Nie tacy tajni tajniacy. UFG i kontrobserwacja na przykładzie Strajku Kobiet
Jednym ze sposobów potwierdzenia, że mamy do czynienia z tajną policją, a nie że tylko nam się tak wydaje, jest sprawdzenie czy pojazd, z którego korzystają jest służbowy. Taki samochód zewnętrznie niczym się nie różni od innych aut. Istnieje jednak luka w systemie informowania o ubezpieczeniach OC.
Wloczykij1979 z- #
- #
- #
- #
- #
- 118
Komentarze (118)
najlepsze
Zweryfikowanie czy dane osoby pracują dla służb, jest ważną częścią kontrobserwacji. Zyskujemy pewność, że wsiadający do jednego z takich pojazdów są nieumundurowanymi funkcjonariuszami. Nie wystarczą tylko nasze podejrzenia „bo tak nam się wydaje’.
W celu sprawdzenia pojazdu należy wejść na stronę Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego ufg.pl i podać numer rejestracyjny. Jeżeli otrzymamy odpowiedź „brak danych” oznacza to, że wystąpił błąd, opóźnienie w raportowaniu
Czyli można taki samochód zatrzymać i zgłosić na policję. Że ktoś jeździ bez ubezpieczenia. Wtedy albo będą mieli powiedzieć kim są żeby jechać dalej albo czekamy na radiowóz
Chyba że... (ʘ_ʘ)
Komentarz usunięty przez moderatora