@outkast: w imię sprawiedliwości społecznej, pora na kolejny podatek od oszczędności, nie może być tak, że komuś pieniądze zalegają na koncie, a bąbelki głodują

@outkast ja bym dojechał konkretnie te 3 procent. Nie może być tak, że naród solidarnie ratuje ojczyznę a jakaś garstka cwaniaków się wyłamuje.

@outkast: nie podatkiem tylko daniną oszczędnościową

@outkast: dawać mi tu podatek belki 2.0 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@MarioMoneyBags: już jest: niskie stopy procentowe i inflacja.

@MarioMoneyBags: już jest - inflacja

@gloria_alleluja: podatek dochodowy z 10k i podatek dochodowy z 3k. Kwoty są diametralnie inne, podatek 24315 vs 3600.. To jest prawie 7x więcej do zapłacenia.

@PotatoZiemniak: dlatego mówię, że kolejny ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@gloria_alleluja: a podatku Belki już nie ma?

@mposte

podatek 24315 vs 3600..
Jakim cudem wyszły ci takie kwoty?

@outkast: to też zależy od definicji oszczędzania. Dla jednego będzie to odkładanie 400 zł do emerytury na życie na niej. Dla innego będzie to uzbieranie powiedzmy trzy miesięcznych zarobków i potem uzupełnianie tego tylko jak będzie ruszone.

Tak czy inaczej jest masa ludzi których finansowo poskłada nieplanowany wydatek na 4k. Bo nie mają nic, lub prawie nic.

@Fidel1: https://www.bankier.pl/narzedzia/kalkulator-placowy wpisujesz sobie najpierw 10k netto i patrzysz na sumę zaliczek na podatek a potem analogiczna symulacja dla 3k netto :)

@siwy2411 Więc nie "podatek dochodowy z 10k i podatek dochodowy z 3k", tylko od 14k i 4,1k.

@Fidel1: nie napisał netto, ale to nie znaczy, że możesz sobie domyślnie założyć, że brutto. poza tym jest to chyba mniej ważne - dysproporcja i tak jest i to ogromna, a o to @mposte chodziło

@siwy2411

nie napisał netto, ale to nie znaczy, że możesz sobie domyślnie założyć, że brutto
Mogę, pensje domyślnie są podawane w kwotach brutto.

poza tym jest to chyba mniej ważne - dysproporcja i tak jest i to ogromna,
Byłaby jeszcze większa gdyby kwota wolna od podatku była wyższa(a powinna być znacznie wyższa).

@Fidel1:

Byłaby jeszcze większa gdyby kwota wolna od podatku była wyższa(a powinna być znacznie wyższa).

w ten sposób to się możemy "przepychać" do woli - wysokość drugiego progu też powinna być "znacznie wyższa" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@siwy2411
Tylko to nie drugi próg podatkowy wpływa na tą dysproporcję, a limit składek. Gdyby nie było limitu to podatek dochodowy byłby niższy, mimo że łącznie wpłacałoby się więcej.

@MarioMoneyBags: przecież minister finansów ten co duka po polsku już żalił się na Polaków. Ze maja czelność mieć oszczędności i trzymać w skarpetach. Obawiam się ze ten stary sposób teraz jest najbezpieczniejszy bo ta złodziejska banda zacznie grabić konta Polaków. Obawiam się ze po wprowadzeniu barku możliwości odmowy mandatu tylko taka kasa w skarpetach może uratować nas od braku podstawowych środków do życia.

@Fidel1: To są kwoty netto do ręki przez 12 m-cy. Dowolny kalkulator wynagrodzeń. Rok podatkowy 2021.

@MarioMoneyBags: Przecież już jest taki podatek wprowadzony. Nazywa się inflacja.

@SpasticInk: wystarczy podzielić go na progi. jeżeli zysk wynosi więcej niż 100 tysięcy to 38% i tak o 19% co 100 tysięcy. Odechce się grubasom rozwarstwiać społeczeństwo. Oczywiście posiadacze karty dużej rodziny i urzędnicy są z tego zwolnieni

@outkast: O racja, nie może być tak że ty sobie odkładasz te 500zł (ta jak i wiele innych osób) a biedne madki nie mają co włożyć do gara dla bombelków... a ile dodatkowych pińcet-plusów miesięcznie by z tego wyszło!

Hm. Ja przeciętnie z wypłaty odkładam tak z 8-10 tys. (w zależności od miesiąca).
W której części wykresu się plasuję? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@MarioMoneyBags: ten podatek już jest nazywa się inflacja która to mamy najwyższą w Europie

@FrasierCrane: a co z takim 4k może wyskoczyć?

@Ramzi96M: masa rzeczy
Awaria komputera, choroba, dentysta, awaria samochodu, konieczność małego remontu typu boiler ci się zepsuł itd.

jak większość ludzi nawet do 3k na rękę nie dociąga. A mając nawet te 3k to jest gówno a nie pieniądz,

@droid43210: Ja co miesiąc mam jakoś 4500-5500 a i tak się zastanawiam nad wyjazdem z tego k?!$idołka bo i te 5000zł to jest śmiesznie mało i jak sobie pomyślisz że całe życie masz tyle zarabiać byle tylko przeżyć to się odechciewa.

@davidoff_OB: Ja w Polsce zarabiałem 6k i wyjechałem. Żałuję, że wcześniej się na to nie zdecydowałem.

te 3k to jest gówno a nie pieniądz,

@droid43210: 6lat podstawowki, 3lata gimnazjum,5lat bite studiow - zeby zarabiac marne 5k w wawce mama sie chwali ze jej uposledzony spolecznie synalek sie ogarnal, ten gnembiony gnojony autystyczny smiec cos osiagnal
tak sobie myslal
a koledzy patusy ktore nie skonczyly gimnazjum 1300 funciakow w UK, nie znam jezyka , dobrze sie bawia kiedy ja zap#@@@%!am na studiach, i bachorki majom i domek i na te bachorki dostajom funciaki i dobrze sobie zyjom
a ja dalej jestem klebkiem nerwow, j$?$na sp%?!##!ina zyciowa, wniosek jak byles p?$@om tak p?$@om bendziesz jesli przegrales wiek nastoletni to ci ch@# da reszta, wniosek nie uczcie sie wysadzajcie sie w gim w powietrze, bierzcie noze i walczcie o zycie poki czas bo inaczej skonczycie jak ja...

@takitampokemon: nie odbierz tego zle ale mozesz miec dysleksje, prawie wszystkie koncowki "ą" zamieniasz na "om"

@takitampokemon: każdy powód jest dobry na usprawiedliwienie swoich niepowodzeń

Połowa Polaków oszczędza mniej niż 500 złotych miesięcznie. Tylko 3% ponad 5 tys

@kornik1982: To, potwierdza iż ciągle jesteśmy biednym, mało zarabiającym społeczeństwem. Pomimo upływu ponad 30 lat wolnej Polski.

@kornik1982: Jak judasze nas łupią to nie ma co się dziwić( ͡° ͜ʖ ͡°)

30 lat wolnej Polski.

@janusz_z_czarnolasu: haha wolnej, dowcip dnia

@janusz_z_czarnolasu: nie zarabiamy źle, po prostu za dużo państwo zabiera

@janusz_z_czarnolasu: W USA też nikt niczego nie oszczędza. To kwestia charakteru, a nie kasy. Ludzie muszą mieć wszystko już i teraz. Najlepiej wynajęte, albo na kredyt.

@kornik1982: To, potwierdza iż ciągle jesteśmy biednym, mało zarabiającym społeczeństwem. Pomimo upływu ponad 30 lat wolnej

Może też nie dowodzić niczego. Pracuję w dziale, gdzie ludzie zarabiają nieźle (minimum ponad 13000 brutto, a to naprawdę dolna granica) i na prawo i lewo słyszę, że ludzie nie mogą wyjść z długów a jedynym ich zabezpieczeniem jest linia kredytowa w banku.
Przez 5 lat pracowałem w USA. Głównie zdalnie ale kontakt z zespołem miałem niezły. I co? Te same historie. Ludzie nie mają oszczędności przez ogromne kredyty. Moja była szefowa grubo ponad milion USD zadłużenia a rocznie zarabiała coś ponad 150 tys. USD. Spłacała nawet kredytówki w jakimś planie dla dłużników.
W Polsce zaś jak wśród znajomych oktoś robi chwali się regularnym oszczędzaniem, to są to pracownicy budżetówki.
Ludzie na prawo i lewo żyją grubo ponad stan. Nie tylko w Polsce, to samo zauważyłem i za wielką wodą i w starej EU.

@janusz_z_czarnolasu:

30 lat wolnej Polski

@janusz_z_czarnolasu: nie wolnej od Watykanu.

@xp17
@Mistrz_Motyl
Jak ja widzę to szaleństwo z kupowaniem wszystkiego na kredyt, to mnie to trochę przeraża. I taki kolega z pracy, co ma na karcie kredytowej cały czas -5k płacze jak mu ciężko, a zdanie później, że byli w galerii i synowi kupił plakat na scianę za 300zł. I dywany dał do pralni za parę słówek. Hmmmm. Taki teraz jest szał, żeby mięć więcej i lepiej niż kolega, niż sąsiad... pomimo tego, że na to nie stać.
PS. Dla mnie jedyny kredyt, który jest sensowny (gdy się nie ma firmy), to kredyt na mieszkanie. Czasem jeszcze na samochód, jak się kompletnie na nim nie zna i jeździ się z każdą pierdołą do mechanika.

@janusz_z_czarnolasu: Pytanie czy przez te 30 lat można było zrobić to lepiej...

@nawacho: Czemu dowcip? Polska jest wolna. Wolna, jesli chodzi o rozwój gospodarczy i rozwój jakości życia, nawet bardzo powolna. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Mistrz_Motyl zawsze mnie to zastanawia na co ludzie budżet rzędu kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie wydają, to się już trzeba postarać będąc szaraczkiem

to się już trzeba postarać będąc szaraczkiem

@kultywator: xD

@kultywator: Ziomek, ludzie sushi szamają codziennie za 100pln, a to tylko obiad.

@siepan to nic nie ma do rzeczy

@mrbond007: jeśli tak sądzisz to jesteś albo naiwny albo głupi albo jedno i drugie

@janusz_z_czarnolasu "wolnej"

@machas1: No nie, to tak nie działa, to właśnie między innymi przez 500+ Polacy odkładają tak mało. Jak musisz zap$$!@%!ać na nieroba to trudno cokolwiek odłożyć.

@TheLizardKing tak, wiem. To była ironia, dlatego dałem lennyface

@machas1: Gdybym rok temu sprzedał mieszkanie i kupił bitcoiny, dziś miałbym przeszło 2 miliony.

Gdybym rok temu sprzedał mieszkanie i kupił bitcoiny, dziś miałbym przeszło 2 miliony.

@aldi7x: ale nie miałbyś mieszkania ¯\_(ツ)_/¯

, to właśnie między innymi przez 500+ Polacy odkładają tak mało. Jak musisz zap$#%%%#ać na nieroba to trudno cokolwiek odłożyć.

@TheLizardKing:

i na ilu "nierobow" tak ciezko pracujesz? Bo pewnie ponad 95% rodzin/zwiazkow, ktore pobieraja 500+, zarabiaja uczciwie pieniadze i wplacaja do budzetu wiecej, niz pobieraja w swiadczeniach.

@sylwek2k: na wykopie za taką opinie dostaniesz grad minusów, ja zresztą też, bo masz rację. Wykopki to w zdecydowanej większości kretyni i wystarczy im jedno zdjęcie patologii z dziećmi żeby byli przekonani, że wszyscy co biorą 500+ tak wyglądają przy okazji ciekawe na ilu z nich starzy dostają plusowe XD

@aldi7x Na pewno, wszyscy zabijają się, żeby kupić bitcoiny xD Sucha wartość w Excelu swoje, a sprzedaż swoje

@sylwek2k: @Zielony_Ogr: w tej patologicznej części która pierwsza stoi po zasiłki są głównie niepracujące matki z mężami pracującymi na czarno dorywczo. Nawet jak nie są patologią to społeczeństwo ma z nich tyle co my z was na wykopie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

w tej patologicznej części która pierwsza stoi po zasiłki są głównie niepracujące matki z mężami pracującymi na czarno dorywczo.

@KluczeCyfrowe:

ale niepracujaca matka z mezem, ktory pracuje dorywczo na czarno to jeszcze nie jest patologia.

A nawet jezeli tak by traktowac patologie, to ile ich jest w skali kraju? Oni sie rzucaja w oczy, kluja wykopkow w oczy, ale to malutki procent spoleczenstwa.

@machas1: gdyby nie 500+ to urzędy by inaczej to przej%@$ły. W sumie obecnie nie jestem za ale i nie jestem temu przeciwny.

@K-S- a ja jestem przeciwnikiem od samego początku. Powtarzam to każdemu, że nie chcę żeby mi ktoś coś dawał, wystarczy jak nie będzie mi zabierał. 500+ byłoby spoko, gdybyś o tę kwotę pomniejszył swój podatek należny co miesiąc. W ten sposób faktycznie mogłoby motywować do utrzymywania dzieci ale również zachęcało by do pracy.

@machas1: Ok na początku również tak na to patrzyłem. Ale dowiedziałem się ile kosztuje np założenie aparatu na zęby u dziecka prywatnie a ile na kase chorych, albo szkolne obiady dla dzieci lub choćby głupie paczki na mikołaja na wsi.

Danie pieniędzy do ręki jest zdecydowanie tańsze. I ok są tacy co to przepierniczą, ale ja sam znam wielu którzy dobrze gospodarują te pieniądze.

@KluczeCyfrowe: jak widzisz gdzieś patologię to zgłaszasz to do odpowiednich służb i patologia traci 500+ w czym tu jest problem?

@machas1: Gdybym rok temu sprzedał mieszkanie i kupił bitcoiny, dziś miałbym przeszło 2 miliony.

@aldi7x: https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_wyniku

Bo pewnie ponad 95% rodzin/zwiazkow, ktore pobieraja 500+, zarabiaja uczciwie pieniadze i wplacaja do budzetu wiecej, niz pobieraja w swiadczeniach.

@sylwek2k: Tu się chyba troszkę zagalopowałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tu się chyba troszkę zagalopowałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@behereit:

nie

2800 - minimalna brutto.
Koszt pracodawcy - 3373 pln
netto pracownika: ~2060

roznica:
a) 3373-2060=1313 pln = ponad 2,5 x 500 plusz
lub
b) 2800-2060=740 = blisko 1,5 x 500 plusz

A gdzie VAT? Gdzie podatki lokalne? Gdzie dodatkowe parapodatki?

A w ilu rodzinach zarabia wiecej niz 1 osoba? W ilu zarabia sie wiecej, niz minimalna?

500+ byłoby spoko, gdybyś o tę kwotę pomniejszył swój podatek należny co miesiąc. W ten sposób faktycznie mogłoby motywować do utrzymywania dzieci ale również zachęcało by do pracy.

@machas1:

dajesz, ile trzeba zarabiac, aby faktycznie POMNIEJSZAC O TA KWOTE SWOJ NALEZNY CO MIESIAC PODATEK. Nie bede sadysta, ktory kaze ci zrobic te obliczenia (jakze skomplikowane, ale i tak sie na nich wylozysz) dla wiecej niz 1 dziecka. Wiec oblicz to DLA JEDNEGO DZIECKA. Jeden pracujacy rodzic. Umowa o prace.

@sylwek2k Gdyby zastosować takie same zasady jak przy uldze na dzieci, to aby odliczyć w pełni ulgę na jedno dziecko wystarczyłaby najniższa krajowa

Gdyby zastosować takie same zasady jak przy uldze na dzieci, to aby odliczyć w pełni ulgę na jedno dziecko wystarczyłaby minimalna krajowa.

@Fidel1:

Ale w uldze na dzieci, ulge odlicza sie raz w roku, a pisales konkretnie o pomniejszaniu PODATKU DO ZAPLATY co miesiac, a nie podatku, lub skladek spolecznych (ktore odprowadzane sa zupelnie gdzies indziej). Wiec? p?%?@!$noles glupote, to teraz pij co sobie nawazyles. Wiec ile trzeba zarabiac, zeby odliczyc to od comiesiecznej kwoty podatku do zaplaty? Przypominam, DLA JEDNEGO DZIECKA.

@sylwek2k

a pisales konkretnie o pomniejszaniu PODATKU DO ZAPLATY
To nie ja pisałem.

a nie podatku, lub skladek spolecznych
Przy uldze na dzieci nie są obniżane składki, tylko dostaje się zwrot do wysokości opłaconych składek. Nie wpływa to na "wynik ZUS", tylko na wpływy z podatku.

Wiec? p?%?%#@noles glupote, to teraz pij co sobie nawazyles.
Jakbyś umiał czytać to byłoby dobrze.

To nie ja pisałem.

@Fidel1:

ok, to po ch?$ wp??!#%#asz sie miedzy wodke a zagryzke i jeszcze zmieniasz warunki?

Przy uldze na dzieci nie są obniżane składki, tylko dostaje się zwrot do wysokości opłaconych składek. Nie wpływa to na "wynik ZUS", tylko na wpływy z podatku.

@Fidel1:

Kolejne ulatwienie dla przedsiebiorcow :) Napewno pokochaja kolejne skomplikowane obliczenia :)

500+ ma jedna zalete: JEST TANIE. Jest pesel, jest kasa. Wszystko co wymyslacie, bedzie drozsze. A i tak pieniadze nie trafia tam, gdzie faktycznie beda potrzebne. Bo przy zarobkach z Wawy bedzie latwiej o zwrot, niz przy pracy na scianie wschodniej na po piegereskiej wsi. Pytaine, komu bardziej przyda sie kasa na dzieci: czlowiekowi z Wawy, czy z tej przyslowiowej wsi.

@sylwek2k

ok, to po ch@@ wp@@?$$$asz sie miedzy wodke a zagryzke i jeszcze zmieniasz warunki?
Bo mogę i pokazuję rozwiązanie.

Kolejne ulatwienie dla przedsiebiorcow :) Napewno pokochaja kolejne skomplikowane obliczenia :)
Co? Ulga na dzieci już istnieje, nic poza kwotą ulgi nie trzeba zmieniać.

500+ ma jedna zalete: JEST TANIE.
Zwiększenie kwoty ulgi będzie jeszcze tańsze.

Wszystko co wymyslacie, bedzie drozsze
Bzdura.

A i tak pieniadze nie trafia tam, gdzie faktycznie beda potrzebne.
Trafią.

Jak musisz zap$%%#!#ać na nieroba to trudno cokolwiek odłożyć.

@TheLizardKing: Lepiej być nierobem czy robić za frajer (bo większość Polaków za tylko tyle może)? Przypominam że polski pracodawca oddaje pracownikowi w postaci wynagrodzenia 1/3 wypracowanej przez niego korzyści, zaś pracodawca zachodni - 2/3.

@sylwek2k: tylko że pitu z tego jest co kot napłakał. Zdecydowana większość z tych podatków idzie na ZUS i ubezpieczenie. To co zostaje nie starczy na 500+. Na 500+ i innych nierobów płacą głównie ludzie na b2b i firmy.

@machas1: gdyby większa kwota od podatku i mniejsze podatki opłaty jakie ten j$%#ny złodziejski rząd narzuca Polakom. Ręczę ze większość miałaby większe oszczędności. Bo PiS zabiera ci praktycznie 60% z pensji.

w tej patologicznej części która pierwsza stoi po zasiłki są głównie niepracujące matki z mężami pracującymi na czarno dorywczo. Nawet jak nie są patologią to społeczeństwo ma z nich tyle co my z was na wykopie ( ͡° ͜ʖ ͡°

@KluczeCyfrowe:
Ej, ale myślałam, że według wykopu facet, który unika podatków dzięki sprytnym sztuczkom i potrafi zapewnić rodzinie życie mimo, że jego żona nie pracuje to jednak bohater walki o wolność i męskość a nie patologia? Coś się zmieniło czy inaczej oceniamy to samo zachowanie u murarza co zarabia średnią krajową a inaczej u kogoś kto ma działalność i milion obrotu? :)

(ale co do Waszego sporu to oboje macie rację, i że 500 plus w podatkach my rodzice oddajemy z naddatkiem i że 500 plus jest bez sensu :P ja 500 plus biorę ale nie polecam, gotówkę to sobie zawsze można zarobić więcej jak komuś potrzeba ale nie wybuduję sobie sama przychodni ani nie stworzę porządnej szkoły publicznej na osiedlu)

@pwnsoon:
co ty wygadujesz za głupoty?
na 500 + idą pieniądze z podatków a nie z konkretnych podatków

@machas1: tak i odkładają z moich podatków

@Sarok: tak sobie tłumacz.

@pwnsoon: widzę że se coś uroiłeś i się tego tzymasz

@sylwek2k: To po co do budżetu wpłacać więcej jak można by wpłacać mniej ale nie pobierać świadczeń. Rozdawnictwo kosztuje spore pieniądze bo urzędników trzeba opłacić i jest ryzyko, że świadczenie dostanie ten kto nie powinien.

To po co do budżetu wpłacać więcej jak można by wpłacać mniej ale nie pobierać świadczeń. Rozdawnictwo kosztuje spore pieniądze bo urzędników trzeba opłacić i jest ryzyko, że świadczenie dostanie ten kto nie powinien.

@siema1980:

bo rozliczanie ulg jest drozsze, niz prosta regula - jest pesel, jest przelew?
bo dawanie pieniedzy co miesiac a nie raz w roku jest efektywniejsze?
bo rozliczanie na zasadzie ulg spowoduje, ze osoby z duzych miast beda bardziej uprzywilejowane niz malo zarabiajace osoby na scianie wschodniej, mimo, ze na zycie obu zostanie tyle samo? Bo czy zarabiajac 5k na reke w Warszawie i wynajmujac mieszkanie, jestes naprawde w lepszej sytuacji, niz zarabiajac 2k na reke na scianie wschodniej, ale majac wlasny dom, kilka kur, maly ogrodek, itp.? Smiem twierdzic, ze nawet w tym drugim przypadku mozesz byc w lepszej sytuacji, niz ten "warszawiak".

@sylwek2k: Nie wiem czy cię dobrze zrozumiałem ale skoro rozdawanie pieniędzy jest dobre to dlaczego ograniczać się tylko do 500+ jak można by co miesiąc dawać np. 5000+ wtedy problem biedy przestał by istnieć... (?)

Nie wiem czy cię dobrze zrozumiałem ale skoro rozdawanie pieniędzy jest dobre to dlaczego ograniczać się tylko do 500+ jak można by co miesiąc dawać np. 5000+ wtedy problem biedy przestał by istnieć... (?)

@siema1980:

nie, no, spoko, zawsze mozemy wrocic do wersji zasilku rodzinnego i jego wysokosci, przeciez to wszystko rozwiaze...

500+ nie jest idealnym rozwiazaniem. Ale jest PROSTYM rozwiazaniem. Sam fakt wsparcia rodzin tymi pieniedzmi drastycznie ograniczyl ilosc niedozywionych dzieci w szkolach. To zle? Wg mnie bardzo dobrze. Zarabiajac pensje minimalna, do budzetu w ramach skladek, podatkow i parapodatkow, a pozniej jeszcze podatku VAT odprowadza sie kwote starczaca na wyplate swiadczenia za trojke dzieci. Czy nie o to chodzi, zeby mniej odprowadzac? Ale zrobienie przelewu, bez sprawdzania, czy w tym miesiacu zarobiles u tego pracodawcy X, u innego Y, a lacznie na rodzine wyszlo Z, jest duzo tansze. Chcac powiazac swiadczenie z zarobkami, po pierwsze zroznicujesz sytuacje osob, ktore zarabija na roznych formach zatrudnienia, a po drugie, mocno zroznicujesz w kontekscie miejsca zamieszkania. Mimo, ze faktyczny budzet miesieczny "do wydania" moze byc dokladnie taki sam.

Najwiekszy problem 500+ zostal rozwiazany - czyli demotywacja do pracy, do zarabiania wiecej. Tak, to ze dajemy kazdemu, niezaleznie od zarobkow, powoduje, ze rozwiazujemy problem demotywacji do pracowania. Czy ktos siedzi tylko na 500+ i ciagnie socjal? Na pewno sa takie osoby. Ale to nie zmienia faktu, ze przed 500+ takich nie bylo, i ze tez nie ciagnely socjalu. Czy ich grono sie powiekszylo? Watpie. Nikt nie zrobi sobie dzieciaka, aby tylko dostac 500+. Bo wydatki na dzieciaka sa wieksze miesiecznie. No ale standardowo, wykop patrzy tylko na przychod, a nie koszty, ktore za tym ida.

@Stalus: i to ci zabiorą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Stalus: jak mogłeś nic nie odłożyć skoro była taka dobra koniunktura?

@Marek1991: Jak to się mówi: jestem na dorobku. Koniunktura raczej tyczy się osób o ustalonej pozycji. Ja owszem awansuję i pnę się po drabinie kariery ale potrzeby finansowe pojawiają się szybciej. Cały czas gonię za pieniądzem na mieszkanie, założoną rodzinę itp. Dobrze że moja różowa się dokłada....

@zortabla_rt: i zdrowszy będzie przez to odchudzanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Stalus: Kiedy mieszkałem sam i pracowałem w swojej miejscowości to też nic nie odkładałem. Ba, czasem mi brakowało "do ostatniego". Dobrze że rodzice mieszkają nie daleko. No ale trudno coś odłożyć zarabiając na rękę 2700zł. Może gdybym mieszkał wtedy z kobietą to by inaczej było. A tak - od wypłaty do wypłaty.
Spłata kredytu za TV, rachunki, podatki, paliwo do samochodu, szama na tydzień (raz w tygodniu duże zakupy), i to co zostawało nie było imponujące. A jak się jakaś impreza trafiła raz na 2 tygodnie to często brakowało. Nie wspominając o okresie grzewczym, takich sprawach jak wesela, komunie po rodzinie. No nie było wesoło. I tak się męczyłem z 5 lat.
Obecnie mieszkam z kobietą i w innym kraju, i odkładamy sporo moim zdaniem.
300GBP miesięcznie na fundusz weselny, ja 250GBP na osobny fundusz emerytalny, kobieta ma swoje konto oszczędnościowe ale nie jestem pewien ile odkłada. No i jeszcze nam z każdej wypłaty coś zostaje więc się kumuluje na kontach głównych.
Powoli powoli, ale w ciągu ostatnich 2 lat oszczędziłem więcej niż przez 35 lat życia, nawet jakby to zsumować.
Zarabiając pieniądze rzędu 2.5-3K PLN w Polsce, i żyjąc samemu na swoim, nie da się oszczędzać.
Niestety taka jest prawda.

mówimy o paru kilogramach

@Stalus: najlepsza inwestycja to inwestycja w siebie :P

@januszbiznesow: zarabiałem jakieś 7 lat temu 1800-2000 na rękę. Kawalerka na pół z dziewczyną po 700 zł, reszta na życie, zawsze starałem się zaoszczędzić 100-200 w miesiącu. Było ciezko ale i na wczasach byliśmy, tv nowe i konsolę tez miałem. Da się ale trzeba zyc w miarę planowo. Oszczędności ruszyly mocno jak wyjechałem ale to już inna historia :-)

założoną rodzinę

@Stalus: a w związku z tym założeniem rodziny poniosłeś takie niezbędne koszty jak dekorowanie kościoła, cołaska za udzielenie ślubu, chrzciny?

@siepan: Ślub cywilny, dziecko chrzczone, księdza do domu nie wpuszczam i do kościoła nie chodzę (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

@Stalus: to po wuj ten chrzest?

@siepan: Jednak bądź co bądź uważam się za katolika i kultywuję część zwyczajów. Nie chcę rodziny i dziecka pozbywać tych chwil których sam doświadczyłem. Tym bardziej, że tylko dzięki nim cała rodzina choć na chwilę się spotyka i jest razem.

@Stalus: jeszcze bym zrozumiał jakbyś się uważał za chrześcijanina, bo byłby w tym sens. Ale za katolika? Bez ślubu, bez chodzenia do kościoła, bez spowiedzi na ucho i bez kontaktów z duchownymi swojego kościoła?
To tak jak nie wiem... jakby pacyfista zgłosił się na ochotnika do wojska bo lubi podróże i zielone ubrania ¯\_(ツ)_/¯

PS Można być chrześcijaninem niezrzeszonym, można też obchodzić święta będąc ateistą - oni tego w ogóle nie sprawdzają!
Wiesz, że katolicy topią marzannę ale w ogóle nie wierzą w słowiańskie bóstwa ani ich nie uznają? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@siepan: Panie, co ty tu za eseje walisz, nic Ci do tego jak on żyje, jak chce niech będzie muzłumaninem i wyznaje boga k!@?a buddę xD

@piro111: niech będzie jak w Niemczech, gdzie każdy wyznawca płaci sam za swój park zabaw. Póki muszę się na to składać to też moja sprawa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pozdrawiam cieplutko :)

@siepan: W suumie to masz rację, mocny argument, czapeczka z głowy, kłaniam się nisko ( ͡° ͜ʖ ͡°)