Drogi Wykopowiczu
w załączonym linku do Polityki Prywatności przypominamy podstawowe informacje z zakresu przetwarzania danych osobowych dostarczanych przez Ciebie podczas korzystania z naszego serwisu. Zamykając ten komunikat (klikając w przycisk “X”), potwierdzasz, że przyjąłeś do wiadomości wskazane w nim działania.
+348
pokaż komentarz
Ten cichy bohater po opuszczeniu łazika odleciał i rozbił się o powierzchnię marsa ( ͡° ʖ̯ ͡°)
źródło: link_1614021388g79MKVPnwqhPqQwk4GdDr4,w300h223.jpg
+111
pokaż komentarz
@Gallg: rozbił się 700m od łazika, prawdziwy badass!
+78
pokaż komentarz
@Gallg:
*[F]
+21
pokaż komentarz
@Gallg: Nie rozważali opcji z wylądowaniem też tego taxi gdzieś dalej i funkcjonowanie np. jako powerbank, jakieś prace serwisowe lub dodatkowe przyrządy badawcze do materiałów, które by dostarczał łazik? Sam pojazd mógłby wówczas skupić się na niezawodności w poruszaniu się, pobieraniu oraz transporcie materiałów.
-4
pokaż komentarz
@Gallg: A czy coś innego miało się z nim stać? A nie mógł zostać przy łaziku? Czy miał krążyć wokół orbity?
+48
pokaż komentarz
@zsiadlyprogramista: Nie, jego jedynym zadaniem było opuszczanie łazika przy użyciu "jet pack-ów". Nie bez powodu nazwali go "sky crane" - podniebny dźwig (?)
+97
pokaż komentarz
@Czesterek: Miał odlecieć i się rozbić. Zrobił 100% planu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-10
pokaż komentarz
@Gallg: A to chamy. Po co go niszczyli. Przecież mógłby się przydać.
+59
pokaż komentarz
@Czesterek: Do czego by się miał przydać? Mieli wyliczone dokładnie tyle paliwa, ile trzeba było na posadzenie łazika i odlecenie na bezpieczną odległość. W misjach kosmicznych każdy gram się liczy. Gdyby chcieli tym bezpiecznie wylądować (o powrocie na orbicie nawet nie wspominam, bo to kompletnie niepraktyczne), to musieliby pewnie dołożyć dodatkowe kilogramy, a widocznie się to nie opłacało i zamiast tego lepiej było dodać do misji np. ten helikopter.
-18
pokaż komentarz
@SpaghettiSupernova: Ale jak opuścił łazik to odleciał a mógł nie odlatywać
+47
pokaż komentarz
@Czesterek: Odleciał właśnie specjalnie po to, żeby nie ryzykować uszkodzenia łazika. Gdyby na niego spadł, to byłaby pozamiatane.
-6
pokaż komentarz
@SpaghettiSupernova: ( ͡° ʖ̯ ͡°)
+33
pokaż komentarz
@Czesterek: Widocznie naukowcy pracujący nad misją uznali, że na przykład opuszczenie i odlecenie tylko kawałeczek i lądowanie byłoby zbyt niebezpieczne, lub wymagałoby większego skomplikowania misji (poprzez np. dodanie dodatkowych elementów zwiększających masę). Nie potrafię bardziej wytłumaczyć dlaczego podjęto taką decyzję. Pozostawałbym przy tym, że jednak specjaliści pracujący nad tą misją wiedzą najlepiej i że rozbicie tej części było najlepszą decyzją z dostępnych.
0
pokaż komentarz
@zsiadlyprogramista:
+45
pokaż komentarz
wylądowaniem też tego taxi gdzieś dalej i funkcjonowanie np. jako powerbank, jakieś prace serwisowe lub dodatkowe przyrządy badawcze do materiałów, które by dostarczał łazik?
@zsiadlyprogramista: To są ciekawe propozycje, ale z punktu widzenia misji raczej nierealne
- wylądowanie dalej: dodatkowe paliwo i ciężar, optymalnie byłoby wylądować blisko łazika, a to ryzyko jego uszkodzenia, którego zaakceptowanie jest całkowicie wykluczone, wylądowanie daleko to duży dodatkowy ciężar, plus ciężar dodatkowych elementów łagodzących przyziemienie
- funkcjonowanie np. jako powerbank/prace serwisowe/przyrządy badawcze: łazik musiałby w swoim ograniczonym cyklu wracać do stacji, co ograniczałoby dramatycznie jego zasięg i możliwości eksploracji. To nie misja osadnicza, tylko badawcza.
Stacjonarny obiekt nie ma w niej praktycznego zastosowania, a wszelkie interakcje między łazikiem a taką stacją byłyby obarczone ryzykiem uszkodzenia łazika (wymagany jest kontakt aby cokolwiek przekazać) a także błędów (porty ścierające się/blokujące się mechanicznie, zapylone etc.). Taka interakcja nie mogłaby zatem być krytyczna dla misji, a skoro nie byłaby krytyczna, to w zasadzie równie dobrze może być zbędna jeżeli powoduje koszty i zwiększa poziom skomplikowania oraz szansę na niepowodzenie (choćby o ułamek punktu procentowego)
+4
pokaż komentarz
@SpaghettiSupernova: @Czesterek: nie znam szczegółów misji, ale zapewne chodziło o np. ryzyko uszkodzenia łazika przez jakieś niesione wiatrem oderwane części z tego "dźwigu" etc. dlatego najlepiej było nim odlecieć jak najdalej od łazika i tam go rozbić/wylądować
+1
pokaż komentarz
Sam pojazd mógłby wówczas skupić się na niezawodności w poruszaniu się, pobieraniu oraz transporcie materiałów.
@zsiadlyprogramista: widzisz, sam sobie odpowiedziałeś na pytanie. Sam lądownik skupił się wówczas na niezawodności w poruszaniu się, deponowaniu oraz transporcie materiału. To było najważniejsze zadania. Jakiekolwiek ryzyko wynikające z dodatkowych systemów na jego pokładzie mogłoby doprowadzić do zrujnowania całej misji. A jak wiadomo, im więcej systemów zintegrowanych tym więcej rzeczy może zawieść.
-1
pokaż komentarz
@zsiadlyprogramista: słuszne spostrzeżenie! co za marnotrawstwo!
+2
pokaż komentarz
@Acozord: Mógł mieć na sobie jakąś bombke żeby odlecieć i wybuchnąć , a potem łazik wybadałby świeży krater
+1
pokaż komentarz
A czy coś innego miało się z nim stać? A nie mógł zostać przy łaziku? Czy miał krążyć wokół orbity?
@Czesterek: w jaki sposób tenże "plecak rakietowy" miałby unieść się z powierzchni Marsa na jego orbitę? A po za tym na orbicie została sonda która jest teraz centrum sterowania i transferu danych łazik <-> ziemia.
0
pokaż komentarz
@Wap30: Kiedyś czytałem, że przed kolonizacją Marsa mają zamiar wysłać tam roboty, które zbudują jakieś struktury, tak aby koloniści przylecieli już na gotowe. Wydaje mi się, że taka stacjonarna struktura + interakcja robota na takiej odległości od Ziemi byłoby cennym doświadczeniem przy planowaniu misji kolonizacyjnych w przyszłości. Rozumiem, że takie coś jest jeszcze w odległej przyszłości i/lub jest to coś co SpaceX ma zamiar finansować samodzielnie, a tutaj była misja NASA w zupełnie innym celu?
+350
pokaż komentarz
To jest po prostu niesamowite. Najlepsze wrażenie to robi, gdy uświadamiasz sobie że ten łazik to nie żaden zdalnie sterowany samochodzik, tylko jeżdżące laboratorium o rozmiarze małego samochodu. (chociaż kiedyś łaziki faktycznie były małe)
źródło: axr1p30xcgb01.jpg
+24
pokaż komentarz
@RozkalibrowanaTurbopompa: Co to za łaziki? Od najmniejszego do największego?
+127
pokaż komentarz
@RozkalibrowanaTurbopompa: Pathfinder, Spirit/Opportunity i Curiosity (Perseverance jest tego samego rozmiaru)
-59
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
+85
pokaż komentarz
@Grewest:
Pathfinder - 1997
Mars Exploration Rover (Spirit 2004-2010, Opportunity 2004-2018)
Curiosity (2012- do dziś)
Perseverance jest bardzo podobny do tego ostatniego
+75
pokaż komentarz
@RozkalibrowanaTurbopompa: Wyobraźcie sobie, że miejsce lądowania, czy sam łazik porzucony gdzieś na Marsie będą kiedyś bardziej czczone niż przykładowo piramidy w Egipcie.
+208
pokaż komentarz
@Wykopaliskasz:
. . . kliknij, aby rozwinąć obrazek . . .
źródło: oppy.JPG
+5
pokaż komentarz
@Grewest: Pathfinder, Opportunity, Curiosity ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-209
pokaż komentarz
To jest po prostu niesamowite.
@RozkalibrowanaTurbopompa: to nie jest niesamowite nic a nic, od ponad dwudziestu lat wysyła się łaziki w to samo miejsce, a jedyne, co się zmienia, to ich rozmiar - są większe.
Niesamowite byłoby wysłanie łazika na Tytana, albo Enceladusa, lub Wenus. Niesamowite byłoby wysłanie misji załogowej na Marsa.
Kolejny łazik na Marsie jest po prostu nudny.
+11
pokaż komentarz
Perseverance jest tego samego rozmiaru
@RozkalibrowanaTurbopompa: Jest minimalnie większy i cięższy.
+42
pokaż komentarz
jedyne, co się zmienia, to ich rozmiar - są większe.
@NadiaFrance: Bo tu nie o rozmiar chodzi, tylko o możliwości badawcze łazika :D
+67
pokaż komentarz
@NadiaFrance: zacząłem odpisywać merytorycznie ale po prostu szkoda klawiatury, wypad z tym malkontenctwem albo poczytaj trochę o tej misji, bo chyba nie zdajesz sobie sprawy z wagi tego osiągnięcia ("hurr znowu mars durr").
@texas-holdem: dzięki za korektę!
+5
pokaż komentarz
@RozkalibrowanaTurbopompa: ...ale w sumie największa różnica to napakowanie go kamerami i helikopter. Najlepsze jest jednak połączenie naładowania kamerami i helikoptera;)
0
pokaż komentarz
, czy sam łazik porzucony gdzieś na Marsie będą kiedyś bardziej czczone niż przykładowo piramidy w Egipcie.
@Wykopaliskasz: to zależy kto tam dotrze pierwszy, jeśli będą to Chiny to łaziki które są na miejscu zostaną przetransportowane do ich bazy i rozebrane na części.
0
pokaż komentarz
@texas-holdem: no i pamiętaj że wylądowali blisko delty wyschniętej rzeki, co jest bardzo ciekawym obszarem do badań. Plus zbiorą próbki do misji sample return. Łazik ma też więcej możliwości badań pod względem pozostałości życia, niż Curiosity.
+8
pokaż komentarz
@NadiaFrance: serio chcesz wysyłać łazika na Wenus? Wiesz jakie tam panują warunki?
0
pokaż komentarz
jeśli będą to Chiny to łaziki które są na miejscu zostaną przetransportowane do ich bazy i rozebrane na części.
@j3sion: Nie. To byłoby prawie tak, jakby Chińczycy ukradli warty 2 mld dolarów okręt wojenny. Nie ruszyliby sprzętu NASA, nawet jakby wylądowali pierwsi załogowo (co jest czysto hipotetycznym założeniem, raczej niemożliwym).
-71
pokaż komentarz
@Locati: można wysłać sondę, która będzie unosić się w górnych warstwach atmosfery.
Można też wysłać łazik, choć nie mógłby on pracować długo, nie tak długo, jak te marsjańskie. Problemem jest chłodzenie. Mimo wszystko, Sowietom -o ile pamiętam- 50 lat temu udało się wysłać sondę, która działała ponad poł godziny.
Teraz mamy lepsze technologie, więc łazik powinien być możliwy - w końcu wysyłając w kółko łaziki na Marsa na pewno wiele się jako ludzkość nauczyliśmy.
PS. jestem otwarta - Enceladus i Tytan też są ok, a nie są aż tak ekstremalne.
+2
pokaż komentarz
Nie ruszyliby sprzętu NASA
@texas-holdem: naprawdę wierzysz w to że jak Chiny wyślą misje załogową na Marsa to będą respektować jakieś prawa własności? Zwłaszcza że jak do tego dojdzie to łazik będzie już pewnie wyłączony.
Jako przykład niech posłuży rozebranie przez Rosjan dronów i zestrzelonych myśliwców podczas wojny na Bałkanach.
+2
pokaż komentarz
@RozkalibrowanaTurbopompa: @Rancor:
Tak w zasadzie ten najmniejszy to Sojourner :)
+7
pokaż komentarz
@NadiaFrance: jak wygląda sytuacja we Francji?
+5
pokaż komentarz
@RozkalibrowanaTurbopompa: Jak oni tak stoją bez skafandrów na marsie? Podejrzane to.
-6
pokaż komentarz
taki p?%!#!!ny ten najwiekszy ?
@nochybaniebardzo: największy nie zmieścił się w kadrze
+4
pokaż komentarz
Jako przykład niech posłuży rozebranie przez Rosjan dronów i zestrzelonych myśliwców podczas wojny na Bałkanach.
@j3sion: Przykład niezbyt mądry, ponieważ te myśliwce były zestrzelone. I Rosjanie też by nie tknęli łazików NASA, podobnie jak Amerykanie nie zabraliby łazików rosyjskich czy chińskich. Konflikt dyplomatyczny oraz PRowy byłby niewarty potencjalnego przyśpieszenia własnego R&D. A dwa, że to zwyczajnie nie miałoby sensu. EOT.
+4
pokaż komentarz
można wysłać sondę, która będzie unosić się w górnych warstwach atmosfery
@NadiaFrance: ale przecież to Ruscy już kiedyś zrobili (Vega 1 i Vega 2)
Enceladus i Tytan też są ok
No to poczekaj jeszcze trochę na misję Dragonfly, bo jest już klepnięta (quadrocopter na Tytanie)
-21
pokaż komentarz
@RozkalibrowanaTurbopompa:
Ruscy już kiedyś zrobili (Vega 1 i Vega 2)
Mi chodzi o łazik.
No to poczekaj jeszcze trochę na misję Dragonfly, bo jest już klepnięta (quadrocopter na Tytanie)
Czekam, to będzie super!!
0
pokaż komentarz
@RozkalibrowanaTurbopompa: akurat perseverance nie ma na wyposażeniu laboratorium jak np. curiosity. Będzie zbierać próbki, które mają zostać zabrane przez kolejną misję NASA i ESA aby zbadać je tutaj, na ziemi. Oczywiście posiada różne urządzenia i będzie zbierać dane ale takiego "przenośnego" laboratorium jak jego poprzednik to nie posiada
+1
pokaż komentarz
czy sam łazik porzucony gdzieś na Marsie będą kiedyś bardziej czczone niż przykładowo piramidy w Egipcie.
@Wykopaliskasz: to zależy kto tam dotrze pierwszy, jeśli będą to Chiny to łaziki które są na miejscu zostaną przetransportowane do ich bazy i rozebrane na części.
@j3sion: Wątpię. To jest raczej technologia ogólnie znana, a za te parę latu już będzie dawno przestarzała.
+6
pokaż komentarz
łazik na Marsie jest po prostu nudny.
@NadiaFrance: no tak, kobiety potrzebują EMOCJI. Nie ma nudy!
+8
pokaż komentarz
to nie jest niesamowite nic a nic, od ponad dwudziestu lat wysyła się łaziki w to samo miejsce
@NadiaFrance: trzeba być ignorantem żeby cos takiego napisać. Wiesz jak lądował Pathfinder? Rąbnęli nim o powierzchnię Marsa i liczyli, że się nie poobija za bardzo. Perseverance obliczył sobie gdzie ma być, precyzjnie wyhamował iopuścił się na powierzchnię przy pomocy SkyCrane, który następnie bezpiecznie się usunął. A to wszystko na niendo końca poznanej planecie.
-19
pokaż komentarz
@lukaszlukaszkk: no jeśli wydaje się bardzo dużo pieniędzy, to powinny być emocje, coś nowego.
To nie jest kwestia płci, tylko tego, że te pieniądze mogłyby być wydane na dużo ciekawsze rzeczy, np. na misję na Tytana.
+5
pokaż komentarz
@NadiaFrance ale po co tam się pchać skoro nie ma z tego żadnego pożytku w tym przyszłości? Chcemy kolonizacji Marsa więc to tam głównie kieruje się fundusze żeby wiedzieć o niej jak najwięcej przez wysłaniem ludźmi.
Warunki na Wenus są bardzo ciężkie i nie mamy technologii żeby z Wenus coś zyskać.
-21
pokaż komentarz
@bidzej: żadne lądowanie na Marsie nie było sterowane zdalnie - nie jest to możliwe, bo opóźnienia w przesyle sygnału radiowego są za duże, każda misja musiała być więc autonomiczna. Oczywiście, im większe łaziki, tym to musiało być trudniejsze i bardziej precyzyjne.
Na pewno to coś wnosi, ale czy za te pieniądze nie lepiej było zrealizować inną misję? Według mnie lepiej byłoby.
-18
pokaż komentarz
@frems: no właśnie nie masz racji!
Wenus ma podobne przyciąganie grawitacyjne, co Ziemia, ma też magnetosferę, ma też bardzo gęstą atmosferę.
Jest całkowicie możliwe zbudowanie sterowców, które by w jej górnej części atmosfery szybowały, pobierały energię z ogniw słonecznych (w tych regionach, poza atmosferą wydajność będzie duża), i rozbijały kwas siarkowy (z atmosfery) i inne produkty na wodę i tlen niezbędny do życia.
0
pokaż komentarz
Konflikt dyplomatyczny oraz PRowy
@texas-holdem: Rozśmieszasz mnie, kradzież technologii między tymi 3 krajami jest na porządku dziennym i nie powoduje to żadnych konfliktów.
technologia ogólnie znana
@Wykopaliskasz: Rozwiązania techniczne i materiałowe zawsze mogą się przydać. Space X chciał dać kupę siana za konstrukcję silników rakietowych Rosjan, a ci kazali mu spadać na drzewo i musiał opracować własne. Zobacz sobie zapowiedzi z 2016-2018, Musk myśłał że deal przejdzie i będą wysyłać już pierwsze pojazdy na Marsa czy księżyc, jak na razie nie opuścili orbity.
0
pokaż komentarz
@Wykopaliskasz:
@RozkalibrowanaTurbopompa: ciekawe, czy wizyta ludzi na Marsie będzie faktycznie w 2044 ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oby wcześniej!
+3
pokaż komentarz
@NadiaFrance: no tak, głupcy - powinni posłuchać eksperta NadiaFrance z wykopu i nie szastać kasą na misje marsjańskie xD
0
pokaż komentarz
@RozkalibrowanaTurbopompa:
Czekam na łaziki wielkości autobusu o wadze kilku ton.( ͡° ͜ʖ ͡°)
+1
pokaż komentarz
@Locati: @RozkalibrowanaTurbopompa: nie karmcie trola. Nadi nie znacie?
-1
pokaż komentarz
zacząłem odpisywać merytorycznie ale po prostu szkoda klawiatury, wypad z tym malkontenctwem albo poczytaj trochę o tej misji, bo chyba nie zdajesz sobie sprawy z wagi tego osiągnięcia ("hurr znowu mars durr").
@RozkalibrowanaTurbopompa: Przecież osiagnięcie ktorym sie podniecasz było już dawno osiągnięte przez curiosity. Dopiero teraz sie doweidzialeś, ze łaziki tam latają i nie ma przy nich nikogo z pilotem?
0
pokaż komentarz
i rozbijały kwas siarkowy (z atmosfery) i inne produkty na wodę i tlen niezbędny do życia
@NadiaFrance:
Nadiu, z dziedziny skali przedsięwzięcia to podsunęłaś wizję pod tytułem "jak mały Kaziu wyobraża sobie skalę przedsięwzięcia przekształcania atmosfery". Lata sobie tysiąc sterowców na Wenus i po tysiącu lat latania nie przekształcą nawet ułamka z jednej tysięcznej atmosfery Wenus.
0
pokaż komentarz
@NadiaFrance: Na Wenus w ciągu dnia panują wysokie temperatury - chyba jedyna sonda która tam przeżyła chwilę (dokładniej 56 minut) wysłała informację o temperaturze 463 °C (dla porównania temperatury topnienia: Cyna 232, ołów 327, cynk 419) i ciśnieniu 91atm (to rząd ciśnień jakie są w pracującym intensywnie silniku spalinowym) - za https://en.wikipedia.org/wiki/Vega_program#Descent_craft. Do tego dochodzi agresywna chemicznie atmosfera - korozja i chłodzenie. Są lepsze miejsca do eksploracji, "tańsze" w dostępie. Wenus - może "kiedyś, kiedyś".
+1
pokaż komentarz
@NadiaFrance: na Tytana ma być misja w najbliższych 10 latach na Tytana. Będzie to lądownik, który będzie przystosowany do warunków panujących na tym księżycu.
Na lodowe księżyce Jowisza planuje się także misje np. na Europę cały czas rozważana jest misja wysłania lądownika, który przewierci lód i wprowadzi tam pływającego robota.
Tyle, że ta misja jest bardzo trudna bo:
- trzeba skonstruować lądownik którzy przewierci się przez wielokilometrowy lód. Co nawet na Ziemi jest bardzo trudne a nie wspominam o warunkach na Europie
- trzeba opracować sposoby neutralizacji 100% bakterii i wirusów, które przetrwają lot i nie przedostaną się do oceanu Europy zabijając tam prawdopodobnie istniejące życie
- trzeba opracować sposób komunikacji z robotem pracującym pod wodą i przekazywaniem danych z niego na Ziemię
Na Wenus "wybierają się" Rosjanie pracując nad nową generacją lądowników Wenera. NASA opracowała projekt łazika pracującego na Wenus. Trzeba opracować materiały, sposoby alternatywnego zasilania i komunikacji w skrajnych warunkach panujących na Wenus.
Japończycy zaczęli się specjalizować w misjach na planetoidy (bo Japonia nie ma praktycznie surowców) i pracują nad rozwojem górnictwa kosmicznego.
0
pokaż komentarz
@bialy100k: wysokie temperatury są na powierzchni, ja pisałam o sterowcach w wysokich warstwach atmosfery, tam jest ok.
@bisu: ja to wiem, ale fajnie to podsumowałeś - Twój post jest bardzo merytoryczny.
0
pokaż komentarz
@DarrDarek: mi chodziło o produkowanie tlenu i wody niezbędnego dla załogi takiego sterowca, a nie o terraformację.
+614
pokaż komentarz
źródło: wykop.pl
+6
pokaż komentarz
@szyna352: Włoszka zaniża jak zwykle. xD
0
pokaż komentarz
@szyna352: https://www.youtube.com/watch?v=ggnhnJUPs10
+3
pokaż komentarz
@szyna352: Marsjanie już kaszlą.
+1
pokaż komentarz
@lapsang:
Bez przesady,inhalacja hydrazyną im przecież nie zaszkodzi.
+155
pokaż komentarz
Fantastyczne. Cały ten numer z latającym dźwigiem spuszczajacym obiekt wielkości samochodu na obca planetę to pomysł rodem z sci fi!
-131
pokaż komentarz
@banan-smietana rover był za duży(1000kg), dokładnie za wysoka ma środek ciężkości, żeby lądował na platformie jak poprzednie, które ważyły po 200kg. Czy takie sf to nie wiem. Na Ziemi robimy to tysiące razy dziennie przy użyciu śmigłowców. Tu można użyć zwykłych rotorów, a nie trzeba silników rakietowych używać.
+196
pokaż komentarz
Tu można użyć zwykłych rotorów, a nie trzeba silników rakietowych używać.
@na_ulicy_maslo_trzaslo: głupi naukowcy z NASA, nie ogarnęli tego, powinni posłuchać się wykopka XD
+52
pokaż komentarz
@na_ulicy_maslo_trzaslo: No można. Takich bardzo dużych rotorów. Musiałby by być tak ze 100x większe niż na Ziemi (dla tej samej masy).
+104
pokaż komentarz
@na_ulicy_maslo_trzaslo: Powiedz to tym debilom z NASA, którzy niepotrzebnie skonstruowali marsjański dron-helikopter Ingenuity, którego wirniki obracają się ponad 10 razy szybciej niż te w helikopterach na Ziemi. Debile Cię nie posłuchali, a mogli użyć zwykłych rotorów.
-42
pokaż komentarz
@blackzork plan ala Sasin
+17
pokaż komentarz
nie trzeba silników rakietowych używać.
@na_ulicy_maslo_trzaslo: Trzeba.
-30
pokaż komentarz
@texas-holdem chodziło mi o to że na Ziemi nie trzeba ( ͡º ͜ʖ͡º)
+7
pokaż komentarz
chodziło mi o to że na Ziemi nie trzeba ( ͡º ͜ʖ͡º)
@na_ulicy_maslo_trzaslo: Gdybyś lądował z orbity czymś takim na Ziemi to też byłoby trzeba;)
+17
pokaż komentarz
Tu można użyć zwykłych rotorów, a nie trzeba silników rakietowych używać
@na_ulicy_maslo_trzaslo: Ze śmigłowcami na Marsie jest taki problem, że atmosfera przy powierzchni jest tak rzadka jak atmosfera Ziemi jakieś 25km nad powierzchnią.
A śmigłowce dość słabo latają w takiej atmosferze (tzn. w ogóle), dlatego silnik rakietowy jest tu lepszy.
Ale w tej misji Marsjańskiej śmigłowiec (tzn. taki mały dron, dostosowany do lotów w rzadkiej atmosferze) też jest planowany.
Ale to jeszcze daleka droga nim taki śmigłowiec uniesie tonę na Marsie.
-20
pokaż komentarz
@hellfirehe tu czyli na Ziemi.
-1
pokaż komentarz
Gdybyś lądował z orbity czymś takim na Ziemi to też byłoby trzeba;)
@texas-holdem: z tym się nie zgodzę, przecież kapsuły lądujące z astronautami nie używają silników rakietowych
+3
pokaż komentarz
@Locati: Moja odpowiedź dotyczyła systemu SkyCrane łazika i tego, że gdybyś chciał w ten sposób lądować na Ziemi, to też silniki odrzutowe sprawdziłyby się lepiej niż rotory (przy czym na Marsie rotory byłyby niemożliwe w tym przypadku, a w atmosferze ziemskiej po prostu mniej praktyczne – oczywiście przy założeniu, że łazik nie lądowałby po prostu na spadochronie, co w przypadku Ziemi mógłby z powodzeniem zrobić).
-1
pokaż komentarz
@texas-holdem: z tym się nie zgodzę, przecież kapsuły lądujące z astronautami nie używają silników rakietowych
@Locati: ale nie lądują przy użyciu spadochronu na wysokości 25 000mnpm
+1
pokaż komentarz
@Locati: > z tym się nie zgodzę, przecież kapsuły lądujące z astronautami nie używają silników rakietowych
A jednak używają.
https://www.nasa.gov/mission_pages/station/structure/elements/soyuz/landing.html
+1
pokaż komentarz
@g0dl1ke: a gdzie ja napisałem że na takiej wysokości? Chodziło mi o ładowanie na poziomie morza na Ziemi
0
pokaż komentarz
@texas-holdem: właśnie chodziło mi o użycie najprostszego sposobu, czyli spadochronu ;)
+2
pokaż komentarz
@na_ulicy_maslo_trzaslo: spec się wypowiada. Konstruuj i aplikuj do NASA bo się marnujesz tym przerzucaniem gnoju co dzień :D
+2
pokaż komentarz
@na_ulicy_maslo_trzaslo: Ale ci naukowcy z NASA to debile co nie xD mogli wejsc na wykop i zapytac
0
pokaż komentarz
@Locati: ale wiesz dlaczego wygląda to tak jak zrobili na Marsie? A nie jak na ziemi?
Po 1 lądują na twardej powierzchni, nie na wodzie.
Po 2 lądując w ziemskiej atmosferze, nie dość że tych spadochronów jest więcej (chyba 3), są większe to z rację tego że atmosfera ziemi jest dużo gęstsza łatwiej jest wytracić prędkość i w miarę delikatnie uderzyć o tafle wody.
Po 4 Astronautów się ewakuuje z zewnątrz (choć tutaj zakładam, że sami też się mogą wydostać oczywiście ale się tego nie stosuje w normalnej sytuacji), cała armia ludzi czeka i wypatruje gdzie wylądują i płyną ich ewakuować. Na Marsie musieli by pomóc marsjanie (albo przeszkolona armia innych lazikow, może kiedyś ( ͡° ͜ʖ ͡°)) ale widocznie nie są skorzy do pomocy.
Po 5 i chyba najważniejsze dlaczego użyto silników rakietowych do lądowania na marsie: uderzenie o powierzchnię mocno zwiększa uszkodzenie łazika ale to i tak nie jest największy problem, uderzenie takie powoduje uniesienie się dość dużej ilości pyłu który po opadnięciu zwiększa ryzyko uszkodzenia poszczególnych elementów, głównie obawy dotyczą paneli słonecznych który mocno zostałyby zapylone, a tak plecak rakietowy wyhamowywuje kilkanaście m nad powierzchnią, opuszcza łazik i odlatuje kilkaset m żeby przypadkiem go na koniec nie uszkodzić.
Spadochrony nie wchodzą w grę, wówczas cały pakunek musiałby być w jakimś gigantycznym balonie, bańce amortyzującej uderzenie a na koniec jeszcze trzeba by się było z tego wydostać.
0
pokaż komentarz
@parys88: dzięki że się tak rozpisałeś, ale ja wcale nie pisałem o tym żeby użyć spadochronów podczas ładowania na Marsie, wiem doskonale że to niemożliwe :D moje komentarze odnosiły się jedynie do tego, że ktoś napisał że na Ziemi konieczne jest użycie silników rakietowych do wyhamowania obiektu wchodzącego w atmosferę z orbity, a nie jest to niezbędne ponieważ nieważne czy obiekt spada z orbity czy z 10km, i tak podczas spadania osiągnie prędkość graniczną (wszystkie te rozważania dotyczą Ziemi, nie Marsa)
+3
pokaż komentarz
@parys88: może przesadziłem z tym niemożliwe, bo przecież Pathfinder lądował właśnie w ten sposób, dokładnie tak jak napisałeś
bańce amortyzującej uderzenie
( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: kosmonautyka.pl
0
pokaż komentarz
jest tak rzadka jak atmosfera Ziemi jakieś 25km nad powierzchnią.
@hellfirehe:
raczej 34
+287
pokaż komentarz
źródło: pobrane.jpg
0
pokaż komentarz
@Gizmorider:
źródło: no rzecz.JPG