Nikt nie chce polskich czereśni. Rolnicy zrozpaczeni
Choć ceny polskich czereśni w skupie spadły już nawet do 3 zł za kilogram, to rolnicy narzekają na brak popytu. A owoce będą musiały pójść na zmarnowanie. Wszystko przez to, że w sklepach dominują czereśnie z importu.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- 541
Komentarze (541)
najstarsze
@prewenaza: raz w tygodniu, w sobotę, przy okazji dużych zakupów spożywczych, to nie jest jakiś straszny nakład czasu. Jasne, że to mniej wygodne niż "jak sobota to tylko do Lidla do Lidla", ale wyższa jakość i niższe ceny sprawiają, że mnie się opłaca.
Niech w tej cenie sami sobie jedzą.
Czy to kwestia tego, że są smaczniejsze, czy raczej tego, że sa w tej samej, a czasem niższej cenie niż krajowe?
Nasuwa się kolejne pytanie: dlaczego są w podobnych cenach jak krajowe?
@zoombie: gdy ceny są po 100 zł/kg to napis "polskie" jest tak wiarygodny jak obietnice Morawieckiego o niskich podatkach XD
Takie ceny są na początku maja. Widziałeś kiedyś drzewo na początku maja z dojrzałymi owocami w Polsce? XDDD
@lewakteofil: Jedyne co w artykule napisano o tureckich czereśniach to
Gdzie w artykule masz informację o wyższej o 50%