@senseiek Skąd wiesz, czy nie uderzał pierwszy raz, by sprawdzić czy o zimne luty chodzi? Coś kiepsko z Twoim iq, skoro nie wziąłeś takiej opcji pod uwagę :)
W kineskopowych kolorowych, zwłaszcza z kineskopem typu delta i tak najlepsze było rozmagnesowywanie. Dla niewtajemniczonego wyglądało to, jakby naprawiacz tańce indiańskie przed telewizorem wykonywał :D
@zalp: widocznie nie trafiłeś na rzeczywiście namagnesowany kineskop. W lutownicy masz transformator z rdzeniem, ogromna większość pola magnetycznego jest zamknięta w rdzeniu, naokoło niej jedynie jakieś resztkowe pole działa. Owszem, wywołuje to widoczne efekty, ale bardzo niewiele daje w temacie rozmagnesowywania, jestem elektronikiem starej daty, próbowałem nieraz, wiem, co mówię. Spójrz jak jest zbudowana cewka rozmagnesowująca z filmu, jaką ma średnicę i jak jest ukierunkowane wytwarzane przez nią pole.
Komentarze (93)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Spójrz jak jest zbudowana cewka rozmagnesowująca z filmu, jaką ma średnicę i jak jest ukierunkowane wytwarzane przez nią pole.
Finalnie naprawia się tak:
@Itsok: Dzisiaj się już nie naprawia, wymień na nową ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@wielkidorado: Na części.
@gomjeden: nawet tak nie mów. Rubin, zwłaszcza ten serii 7xx to była konstrukcja wybitna, nie mająca sobie równych.