Pani rachmistrz szczuje obywatela który chce przełożyć swój udział w spisie
Pani rachmistrz nie wie że w przestrzeni publicznej można ją nagrywać, szczególnie jeśli uczestniczymy w rozmowie. Rząd ma o nas wszystkie dane które są zawarte w spisie jednak grozi karami jak za poważne wykroczenia.
GhostofChristmasPast z- #
- #
- #
- 326
Komentarze (326)
najstarsze
@fiveoglock: To nawet nie biurwa bo rachmistrze to zwykłe osoby. Tak jak w komisjach wyborczych. Ale widać, że ma jakieś niespełnione marzenia władcze.
@pangkor: ja akurat mam i tym #!$%@? pisowskim udowodnie ze moje dane mają i mi mogą naskoczyć na mojej prywatnej posesji
Teraz końcówka: skąd będę wiedział, że pani dzwoni?
Odp: będzie Pan wiedział.
LOL
Do mnie też dzwonili ze spisem - akurat miałem mieć spotkanie w pracy (online - google meets). Pytają mnie czy robimy spis
btw. ciekawe ile szekli dostają za spisaną dusze...
@airflame: bo to właśnie tak wygląda - ta panieneczka zachciała sobie dorobić. Po tonie jej wypowiedzi, jak macha telefonem widać pychę i wyższość. Znam ja takie osobniki - 3 rodziny koło mnie to całe rodziny urzędników.
Ale tu pewnie wchodzi w grę praca na akord i prowizja za spisanie obywatela. Babie się przestało kalkulować, bo musiała stracić czas na dojazd i pewnie własne paliwo, a
@Grzesiek_astronaut: Teoretycznie to kiedy jest rachmistrzem to chyba zostaje na ten czas urzędnikiem - przecież zatrudnia ich urząd i dla urzędu zbierają dane, a nie dla siebie. Gdyby nie byli pracownikami urzędu, nawet tymczasowymi, to jakim prawem zbierają i przetwarzają dane osobowe?
Oczywiście piszę tu teoretycznie i tylko pytam, ale wydaje mi się, że osoba, która ma prawo do wylegitymowania obywatela i sama posiada legitymację oraz ma obowiązek