Mirki i Mirabelki
Chciałem się pochwalić i zareklamować coś, bo przez kilkanaście lat bycia tutaj, jeszcze nie miałem okazji.
Liczę na małe wsparcie po znajomości i jakiś wykop lub zakup książki ;)
Moja żona wydała książkę: „po drugiej stronie strachu”.
To zatem jej sukces, a nie mój, ale i tak się chwalę.
Ja wykonałem projekt okładki, zgodny z wytycznymi żony, więc w sumie tak troszeczkę mam w tym swój udział ;)
Książka to romans z elementami fantasy i sporą dawką scen dla dorosłych.
Raczej dla Mirabelek niż dla Mirków, ale ja przeczytałem i żyję ;)
Kilka zdań o książce:
„Blake Blue ma wszystko: urodę, pieniądze, przyjaciół, miłość… Ma też mroczną przeszłość, której nie pamięta. Za to jej żywiołowy charakter sprawia, że często wpada w kłopoty.
Na prośbę ojca wraca z Nowego Jorku do Barcelony, co rozpoczyna pasmo nieprzewidzianych, czasem trudnych do wytłumaczenia wydarzeń, które powoli zatruwają jej myśli.
Tam też poznaje atrakcyjnego mężczyznę, który działa na nią jak magnes i komplikuje jej związek z Maksem. Jednocześnie pojawiające się w głowie Blake obrazy sprawiają, że czuje się zagubiona.
Czy mgliste wspomnienia są tylko wytworem jej wyobraźni?”
Książkę można kupić na stronie naszego wydawnictwa: https://gielzak.pl
#książki #książka #czytajzwykopem #chwalesie
Komentarze (12)
najlepsze
Limuzyna w kolorze musztardy prosto z Tucholskich Borów.
Dlaczego tak pretensjonalne imiona postaci, to celowe ?!?
@MrProperr: Nie. Tutaj romanse nie są podstawą fabuły. To inny rodzaj książki.