Modny biorezonans to metoda medycznie nieskuteczna
Biorezonans, oferowany np. na rzucenie palenia, na alergie czy diagnozę różnych chorób, nie ma żadnych podstaw naukowych, jest nieskuteczny i nie warto wydawać na niego pieniędzy.
LukaszSakowski z- #
- #
- #
- #
- #
- 260
Komentarze (260)
najlepsze
@wkontekscie: To jest na tyle skuteczne, że ja zabiegu jeszcze nie miałem, a rzuciłem palenie już 30 lat temu!
wysmialbym ten temat jak wiekszosc.... roznica jest taka ze moi starzy uwierzyli
20 roznych allergi i brak pomocy (rzecz sie dziala ponad 20 lat temu)
i nagle to trzymanie kulek podlaczonych do kompa czy cos
dolegliwosci w 90% ustapily
zadzialalo bo starzy wierzy ze dziala ?
@deni28s: tak.
Czy biorezonans to oszustwo?
Odpowiadając wprost: tak, metody oparte na biorezonansie to oszustwo. Nie jest znany mechanizm rzekomego działania tej techniki. Nie ma żadnych dowodów świadczących o skuteczności tej metody.
Zarówno fakt, że mechanizm działania jest nieznany, jak i drugi, że nie ma dowodów na skuteczność nie implikuje, że sama metoda to oszustwo. Najprawdopodobniej tak jest, ale tego nie wiemy. Szkoda, że autor
@kontonr77: troszkę kolego na bakier z logiką. Czyż nie jest wystarczające stwierdzenie że "brak dowodów, że X skutecznie działa" aby móc powiedziec że ktoś kto twierdzi ze jednak X działa i sprzedaje jako działające to jest to oszustwo?
18 lat temu rzuciłem tak palenie.
Serio. Wcześniej próbowałem parę razy i wytrzymałem max 4-5 dni. A po tym, jak ręką odjął. Przez kilka tygodni chciało mi się palić przy piwku, czy po golonce, ale to raczej było przyzwyczajenie niż silna potrzeba.
Zaraz po strasznie żałowałem wydanej kasy, bo wyglądało to idiotycznie, ale... 18 lat minęło.
Co ciekawsze nie byłem do końca przekonany, że chcę rzucać. Lubiłem palić, poszedłem aby narzeczona przestała marudzić.
Skąd ten magiczny prąd wie, że powinien zabijać tylko "złe" bakterie, wirusy i grzyby, a "dobrych" bakterii i komórek już nie?
Rozwój nauki tak nie działa. Tu nie chodzi o to kto jest silniejszy albo głośniejszy. Jeśli wynalazłeś
@Progressmen: można być otwartym, ale można też mieć odrobinę zdrowego rozsądku: gdyby to działało, byłoby w powszechnym użyciu w medycynie, zapewne od dawna opatentowane i zarabiałoby na siebie spokojnie. Jest przeogromne mnóstwo działających i oficjalnie uznawanych terapii, które możesz robić sam
Ale znam też osoby, którym ten sam gabinet nie był w stanie pomóc w przypadku alergii pokarmowych, więc to nie jest tak, że wszystko i zawsze się tym wyleczy.