Taka ciekawostka, bo fajnie to widać na takiej wielkiej królowej. Na czerwono zaznaczyłem kikuty po skrzydłach. Kiedy królowa mrówek znajdzie odpowiednie miejsce do założenia mrowiska odgryza sobie skrzydła - natomiast mięśnie, które służyły do ich napędzania spala w następnych tygodniach co pomaga jej przetrwać do czasu kiedy usamodzielnią się pierwsze robotnice.
@Pralko-suszarka: Nie przesadzaj. To jest wielkości osy, tylko film tak skonstruowany, żeby się wydawało niewiadomo jakim bydlęciem :) Nie ma nawet startu do przeróżnych chrząszczy.
@mixererek: Spotkanie z ogromnymi wielonożnymi stworzeniami w wersji VR to najlepszy sposób na dostanie zawału w młodym wieku dla kogoś z arachnofobią, trust me bro.. (ಠ‸ಠ) Dobrze że Skyrim mi nie fungował, bo zamiana broni palnej na miecz i pozwolenie jakimś gigantycznym tarantulom podejść na bliski dystans już na serio wpędziłoby mnie do grobu.
Komentarze (155)
najlepsze
Na czerwono zaznaczyłem kikuty po skrzydłach. Kiedy królowa mrówek znajdzie odpowiednie miejsce do założenia mrowiska odgryza sobie skrzydła - natomiast mięśnie, które służyły do ich napędzania spala w następnych tygodniach co pomaga jej przetrwać do czasu kiedy usamodzielnią się pierwsze robotnice.
Dobrze że Skyrim mi nie fungował, bo zamiana broni palnej na miecz i pozwolenie jakimś gigantycznym tarantulom podejść na bliski dystans już na serio wpędziłoby mnie do grobu.
@Markok: Arachnofobia to coś jak dysleksja, tyle że nie tłumaczy lenistwa i niedouczenia, tylko bycie cipką xD