Estonia dostarczy broń i amunicję Ukrainie?
30 grudnia Peeter Kuimet, szef Departamentu Współpracy Międzynarodowej w Ministerstwie Obrony Republiki Estońskiej przekazał, że rząd w Tallinie podjął decyzję o przekazaniu Ukrainie broni i amunicji. Chodzi o haubice D30 oraz ppk Javelin. Władze w Estonii muszą najpierw uzyskać zgodę na reeksport.
Baron_Al_von_PuciPusia z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 82
Komentarze (82)
najlepsze
"Na razie jest to jednak tylko projekt. Władze Estonii muszą uzyskać zgody na eksport haubic D-30 od władz Finlandii i Niemiec (Estonia pozyskała te działa z Finlandii, a ona z kolei z RFN, która odziedziczyła je po Nationale Volksarmee), zaś w przypadku Javelinów zgodę musi wydać Waszyngton. Ponadto na całą procedurę zgodzić musi się Kijów, jednak w obecnej sytuacji ten raczej nie będzie wybrzydzał..."
i tak będzie gdakać reszta Europy z Hameryką na czele ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Brak jakiejkolwiek znaczącej reakcji to oznaka, że my Ukrainę opuściliśmy i tym samym wyrażamy zgodę na dalsze pomiatanie niepodległymi państwami Europy przez Putina i jego mafię z FSB.
Szkoda tylko, że nic nie możemy zrobić w kwestii Białorusi, bo ta związana
A może właśnie Rosja jakby zobaczyła że "ktoś" może jej naprawdę zrobić kuku by się opamiętała.
Estonia to ma całą tę broń odziedziczoną po kimś i sam artykuł mówi, że na takie wsparcie muszą się zgodzić Niemcy.
Tymczasem Polska ma dużo broni własnej u to produkowanej w naszych własnych zakładach.
To doskonały moment, aby zwiększyć swoje soft power poprzez wsparcie >>obronne<< Ukrainy przy równoczesnym wsparciu własnego przemysłu zbrojeniowego i (jeśli Niemcy zablokują Estonię) mocnym przekierowaniu wzroku Ukraińców z Niemiec na
Nie daje to żadnego casus belli Rosji.
Polska nie może być przedmiotem polityki międzynarodowej i tam, gdzie jest okazja do konsolidacji swoich wpływów, tam powinna swoje wpływy zwiększać.
Tak - wiem, że są ludzie dla których Polska powinna się rozbroić, zrezygnować z własnej płytki i swoją egzystencję oprzeć jedynie o dobrą wolę zewnętrzny sił takich jak NATO i
Myślałem, że jak coś należy do Estonii to Estonia może z tym zrobić co zechce.