@Meritneit: Jak się ma TV młodszy niż 10 lat to można to załatwić jedną opcją w ustawieniach TV. Co do polskich filmów to przez jakiś czas problemem był gdzie indziej. Mianowicie brak obecności reżysera dźwięku przy produkcji. Skutkowało to już nie tyle skokowymi różnicami w natężeniu dźwięku co niewyraźnymi dialogami. Dochodziło do tego że oglądając polskie filmy trzeba było włączać polskie napisy.

@PosiadaczKonta: Kiedyś widziałem wywiad z aktorem czy tam reżyserem, który jeździł na jakieś warsztaty w stanach i powiedział, że tragiczny polski dźwięk to nie jest wina debilizmu realizatorów czy samego języka, ale zwyczajne dziadowanie na produkcji. W stanach mikrofonów na planie tyle, że boisz się czy jakiegoś ci do tyłka nie wsadzili, a w Polsce? Dwie tyczki i nara. Trzeba szyć z tego co jest. Jakoś to będzie, a w ostateczności się dogra dialogi w studiu ¯\_(ツ)_/¯

@Tytanowy_Lucjan: Wszystko sprowadza się do budżetu. Na szczęście jest z tym lepiej ale pamiętam jak pierwszy sezon Watahy na HBO musiałem oglądać z napisami. Wówczas HBO było dla mnie jakością samą w sobie więc taka wpadka mocno raziła.

@Tytanowy_Lucjan: Jakość nagania nie ma aż tyle wspólnego z poziomem głośności udźwiękowienia ze śladami z planu i nagraniami aktorów. Filmy są masteringowane pod kina i ichniejsze systemu dźwiękowe, które mogą sobie pozwolić na taką, a nie mniejszą, rozpiętość dynamiczną. A to, że reklamy w TV są głośniejsze, to żadne zawirowania techniczne, a zwykle skurw******wo.

@SzymonW51: Seriale też kręcą pod kina?

@PosiadaczKonta: W jaki sposób to można ten problem rozwiązać w nowszych telewizorach? Chodzi o różne ustawienia dźwiękowe czy co? Oswiec mnie proszę

@dizzydom: W androidTV jest w ustawieniach audio przełącznik który wyrównuje poziom audio i zapobiega nagłym rykom z głośników. Przydaje się tak w filmach i serialach zwłaszcza tych w HBO gdzie na przykład Harry Potter jest albo ledwo słyszalny przy dialogach albo jak jest akcja to szyby się trzęsą. Przydaje się też w TV jak ktoś ogląda i wkurzają głośne reklamy,

@PosiadaczKonta: Musze sprawdzić czy w moim jest taka opcja w takim razie

@Tytanowy_Lucjan: Ale to nie tłumaczy wszystkiego. W polskich filmach potrafią cichuteńko bełkotać w jednej scenie(znaczy się niby dialog jest prowadzony, ale nic człowiek nie rozumie) i oglądający musi dać głośniej, a zaraz kolejna scena(oczywiście bez żadnego przejścia) to ktoś drze p$$#ę na pełnej k##%ie, albo odpala się gówniane rzępolenie(też oczywiście na full volume) i bębenki w uszach pękają. Czasami się czuję jakby to było tak zrobione, by intencjonalnie wkurzyć widza, bo komuś się nie chciało poustawiać dobrze poziomów nagłośnienia, nawet jak dźwięk już ma słabą jakoś na trudno, ale utrzymajcie to na jednym poziomie.
Trochę jak na youtubie, teraz jest lepiej ale jeszcze parę lat temu była plaga takich co nawet mieli ciekawe tematy, ale co kilkadziesiąt sekund muszą wkleić jakiś 'śmieszny dźwięk' albo mem ale z volume x4 większy ŻEBY BYŁO ŚMIESZNIE a tylko wkurza jak trzeba mieć nonstop ręke na głośniku.
To po prostu wynika z lenistwa

@dizzydom: Poszukaj albo czegoś w rodzaju "filtra", w którym możesz ustalić górny pułap głośności, albo najlepiej: kompresora, który po prostu zawęzi dynamikę dźwięku.

@dizzydom: to się nazywa przeważnie tryb nocny. Spłaszcza dynamikę dźwięku przez co staje się bardziej wyrównany i nie ma takich skoków głośności

@dizzydom: większość telewizorów posiada funkcję normalizacji dźwięku, która zapobiega nagłym skokom głośności. Działa to tak, jak kiedyś w radiomagnetofonach, gdzie poziom nagrywania ustawiamy był automatycznie i był praktycznie taki sam (na tej samej kasecie) bez względu na to, jakieś było źródło nagrania.
Teraz tv potrafią ustawić głośność, pilnować by nie zmieniała się gwałtownie, są takie, które potrafią nawet regulować jasność obrazu w tej części, gdzie są wyświetlane napisy.

@TWezmyr: No w moim lg bx są już gotowe setupy (w tym 'dźwięk ai')

Spróbuję poszukać czy mój model ma takie funkcje regulacji

@dizzydom: jeżeli mój Philips z 2012 roku to ma...

Trochę jak na youtubie, teraz jest lepiej ale jeszcze parę lat temu była plaga takich co nawet mieli ciekawe tematy, ale co kilkadziesiąt sekund muszą wkleić jakiś 'śmieszny dźwięk' albo mem ale z volume x4 większy ŻEBY BYŁO ŚMIESZNIE

@Asd15: Jakby Mietczyński miał konto na wykopie, to dokładnie go bym teraz do tego zawołał.

a w ostateczności się dogra dialogi w studiu ¯_(ツ)_/¯

@Tytanowy_Lucjan: gdyby rzeczywiście tak było, to mielibyśmy zajebiście wyraźne dialogi

a w ostateczności się dogra dialogi w studiu

@Tytanowy_Lucjan: znaczy się synchrony ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Meritneit: to dotyczy wszystkich filmów wszędzie, na reddicie co i rusz ten temat się przewija

Co do polskich filmów to przez jakiś czas problemem był gdzie indziej

@PosiadaczKonta: przez jakiś czas? Nadal jest, polskie filmy muszę oglądać z napisami. ( ͡º ͜ʖ͡º)

@PosiadaczKonta: w 2 letnim samsungu mam tylko opcje dzwięku inteligentnego lub wzmocnionego i żadna z nich nie radzi sobie ze zmianami głośności w filmach. Więcej potrafi podgłaśniać i ściszać z dupy kiedy mu się podoba, więc niestety ale nie każdy telewizor sobie z tym radzi.

@PosiadaczKonta: a na kompie? Jakieś odtwarzacze online jakbyśmy okiełznać?

@Tytanowy_Lucjan:
Po co inwestowac skoro widz sam bedzie sobie dzwiekowcem i ogarnie dzwiek pilotem ;)

@Tytanowy_Lucjan: tylko dlaczego Psy, Szamanka albo nawet alternatywy 4 mają świetny dzwięk.

@Immun: Kiedyś powszechną praktyką było nagrywanie dialogów w studiu.

@pansraka: Problemem jest to, że niewielu jest ludzi posiadających wzmacniacze bądź kina domowe, a już chyba żaden producent sprzętu audio do kina domowego, nie ma w ofercie pilota z guzikiem night Mode.

@pansraka: W przypadku takiego Netflixa to powinien być nieistniejący problem, przecież to już nawet jakiś Tidal czy Deezer ma normalizację dźwięku, w odtwarzaczach wideo (programowych) jest to normalna opcja.

Osobiście nie rozumiem czemu takiego spłaszczania dynamiki nie dodadzą, zwykły przełącznik do playera, bo duża dynamika jest ok w dzień, jak nikomu to nie przeszkadza, ale w nocy odechciewa się oglądania jak co parę minut musisz regulować cicho/głośno, by nie budzić całego bloku.

@pansraka: netflix powinien oferować opcję zmiany dynamiki i tyle

Lepiej zapisać z dużą dynamiką i w razie czego odtworzyć z funkcją typu "late night" w amplitunerze niż odwrotnie. Z z niskiej dynamiki nie osiągniesz wysokiej.

@pansraka: tylko prawie nikt nie ma systemu dzwieku 5 cz 7 kanalowego.
Widac soft netflixa jest skopany i robi zle konwersje wielu sciezek do stereo.
To samo jest w niektorych appkach na androida - gdy odtwarza sie film z wielokanalowym dzwiekiem to dialogi sa za cicho. A gdy ma sie ten sam film w stereo to wszystko jest ok.

@misiopysio: moj telewizor ma taką opcję, a nie kosztował nawet 2 tysięcy złotych za 55 cali 4k hdr ¯\_(ツ)_/¯
@GokuMK: ale po co ma konwertować,skoro wystarczy zmienić audio na stereo. Jest gotowa ścieżka.
Tylko ludzie lubią mieć duzo literek bo niby dźwięk lepszy, a potem są takie artykuły xD

@GokuMK: @Jurigag: @intjed: w netflixie można wybrać stereo wtedy jest inna dynamika, przynajmniej było można

skoro wystarczy zmienić audio na stereo.

@Felonious_Gru: jak w pliku jest zapisane 5 czy siedem kanałów, to od oprogramowania zależy jak dopasuje ich balans głośności przy połączeniu ich w tylko 2 kanały. Problemu nie ma gdy plik ma tylko dwa kanały.

@intjed: normalizacja to co innego niz kompresja

@GokuMK: i Netflix od zawsze udostępnia obie wersje

@Felonious_Gru:

moj telewizor ma taką opcję, a nie kosztował nawet 2 tysięcy złotych za 55 cali 4k hdr ¯_(ツ)_/¯
Tak, mój też to ma. Ale to nie jest jedno wciśnięcie guzika, tylko grzebanie w opcjach. A następnego dnia rano trzeba znów w tym grzebać.

@misiopysio: nie, raz to ustawiasz i nie dotykasz więcej

wideo (programowych) jest to normalna opcja.

Osobiście nie rozumiem czemu takiego spłaszczani

@intjed: też mnie to zastanawia, nie wydaje się to problematyczne. tak samo nie rozumiem, czemu w apce na windowsa nie ma opcji cropowanie filmu do proporcji ekranu

żaden producent sprzętu audio do kina domowego, nie ma w ofercie pilota z guzikiem night Mode.

@misiopysio: Otóż nie. Denon 1709z 2009roku ma pilota RC-1098 i tam jest przycisk "Night Audio" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@misiopysio Soundbar z Klipscha ma nightmode na pilocie ;)

@Jurigag: siedzą goście miesiącami żeby uzyskać jakiś efekt dźwiękowy zgodny z wizją. A potem przychodzi polak i mówi że robią to źle.

Strach pytać o wrażenia z koncertów czy filharmonii

@pansraka: bzdura. Dobry mastering to dobieranie charakterystyki audio pod dane urządzenie.

@PrawdziwyRealista: wtf?

@pansraka: czego nie rozumiesz?

@konkarne: to problem dla ludzi, którzy jeszcze oglądają coś w TV, netflixa to nie dotyczy.

@elemenTH: jeszcze nie dotyczy xD

@Jurigag: true ( ͡º ͜ʖ͡º)

@konkarne ktoś jeszcze tv ogląda? ufff. współczuję...

@konkarne reklama zawsze jest głośna, żebyś szybko przybiegł z kuchni do pokoju, posłuchać, jaki to zajebisty produkt możesz kupić.

Tradycyjnie TV tak mają z reklamami.

@konkarne: Oglądasz horror. Bohaterka idzie długim korytarzem i w końcu dochodzi do drzwi, zza których dochodzi niepokojące chrobotanie. Uzbrojona w łom lekko naciska klamkę i nagle...

pokaż spoiler JOGOBELLA! JOGOBELLA! TO EKSTRA KAWAŁKI OWOCÓW!


@piotr-bobrowski: Reklamy robiły się coraz głościejsze, bo z sobą wzajemnie konkurują. Niestety, doprowadziło to do skrajności, tu już nie tylko o głośność chodzi, tylko dźwięk jest kompresowany. To samo się działo z muzyką, zwłaszcza tą "radiową".

@elemenTH, @zwora: Nie, nikt nie ogląda. Wejdźcie dziś na mikro o 16:40 kiedy będzie Harry Potter w telewizji puszczany.

@zwora dlaczego? Tik tok, Netflix czy YT jest lepszy? Raczej poziom nasycenia gównokontentem w necie jest dużo wyższy niż w TV.

@apo: to jest przykład prawidłowej dynamiki dźwięku. Takiego filmu nie oglądamy w nocy, no chyba, że mamy komfort braku sąsiadów. Strzelanina ma być głośna, bo strzał z broni palnej jest głośny. Ta scena w Heat wywołuje takie emocje w dużej mierze dzięki udźwiękowieniu i włączenie tutaj jakiejś kompresji dynamiki zabije cały sens.

@soulburner Zawsze mnie irytują te sceny strzelanin w amerykańskich lub polskich serialach, gdzie wystrzał z pistoletu w pomieszczeniu to takie piffpaff, zero dymu, nikt postronny nie łapie się za uszy, normalnie jakby na plastikowe kulki strzelali ¯\(ツ)/¯

@ivbefre: tak, w wielu produkcjach, nie tylko telewizyjnych, strzelanie jest bardzo delikatne dla uszu, zarówno widza, jak i postaci na ekranie. Aż mi się odechciewa wówczas filmu/serialu oglądać ;)

@soulburner: podpowiesz, gdzie znaleźć tą opcję w Windows?

@Greggi: Rzuć okiem tu