
W Legnicy powstanie fabryka nanosatelitów
Polska firma SatRev (znana wcześniej jako SatRevolution) z coraz większym rozmachem działa na kosmicznym rynku. 11 maja podpisała ona list intencyjny o współpracy z Legnicką Specjalną Strefą Ekonomiczną, na której terenie ma powstać fabryka nanosatelitów.
+138
pokaż komentarz
Pracowałem ze Zwolińskim od sat revolution. To wszystko to przekręt na dotacje . Facet niezbyt lotny ale do ciągnięcia kasy z rządu wystarczy
+72
pokaż komentarz
@Czokulec: Czyli będzie to kolejna «Arrinera»?
+85
pokaż komentarz
@tr0llk0nt0: i kolejna izera, i kolejny blok elektrowni, i kolejna elektrownia, itd a no i CPK ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+7
pokaż komentarz
@Legion616
@Czokulec
A widzieliście że satrev ma już parę umów na dostawy nanosatelitow, z tego co pamiętam do Australii na przykład.
+8
pokaż komentarz
@Czokulec: dokladnie tak to wygląda bardzo dużo firm tak działa sam też znam taki przypadek prezesa dużej firmy który najwięcej swojego czasu poświęca na wyjazdy do Warszawy ugadywac się o dotacje . Firma w branży stacji ładowania pojazdów ...
+5
pokaż komentarz
@GoodDzob: a wiesz, że od umowy do produkcji i dostarczenia jeszcze długa droga? Pracowałem kiedyś w firmie, która zaczęła sprzedawać produkt nie mając go jeszcze fizycznie. Umowy podpisane, hajs poszedł, rok później dalej czekają na dostawę, bo produkt dalej nie działa tak jak powinien. Dobrze, że się stamtąd zwolniłem.
+2
pokaż komentarz
@pekak a wiesz ze maja juz produkt który działa bo parę satelita już lata. Polecam poczytać zanim skreśli się firmę która realnie ma potencjał
-1
pokaż komentarz
@GoodDzob: SatRev ma zdaje się 3 satelity, z którymi były jakieś problemy. My też mieliśmy kilka działających mvp, które pokazywaliśmy klientom, tylko co z tego, skoro to byly dopieszczone przez dział r&d maszyny, a na produkcji nie było tyle czasu, zeby co chwile cos poprawiać.
0
pokaż komentarz
@pekak: > Pracowałem kiedyś w firmie, która zaczęła sprzedawać produkt nie mając go jeszcze fizycznie. Umowy podpisane, hajs poszedł, rok później dalej czekają na dostawę, bo produkt dalej nie działa tak jak powinien.
Na początku wieku pracowałem w krzaksofcie, którego boss na "targach telekomunikacyjnych" pochwalił się atrapą nowego urządzenia (miała to być nowa wersja ustrojstwa, na którym opierało się istnienie firmy) - zapowiadając, że to tuż, tuż, że już parę miesięcy do rozpoczęcia sprzedaży. Nikt więc nie chciał kupować starego. Nowe oczywiście nie powstało - ludzie już wcześniej uciekali (a że firma "garażowa" to każdy pracownik mniej to spora strata) bo z kasą było krucho, opóźnienia po parę miesięcy, wypłaty zbiorcze - ja po jednej takiej wypłacie z firmą się pożegnałem, ktoś inny został - prawie za rok kasy mu nie zapłacili na koniec.
0
pokaż komentarz
@Czokulec czy wyciąga socjal nic nie robiąc. Taki to przedsiębiorca xD
+56
pokaż komentarz
Nanosatelit nie będzie, może będą pikosatelity, tak małe że ich nie widać, za to będą giga-pieniądze, które zostaną tam przeprane.
+12
pokaż komentarz
@Legion616: miałem to samo napisać.
źródło: Nowy projekt (3).png
+19
pokaż komentarz
praktycznie prawie każdy "list intencyjny" to atak na dotację/granty, każdy kto siedzi w branży to wie.
+7
pokaż komentarz
A pod Legnicą? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
0
pokaż komentarz
@d00v: co pod Legnicą? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+5
pokaż komentarz
nanosatelity, list intencyjny, Specjalną Strefą Ekonomiczną( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie no to musi się udać...Dotację rządowe welcam too:)