@sargento: Konkretnie który to wyścig? @DeNuevo: I jak długo jedziesz z taką prędkością? 200 metrów? Każdy doświadczony kolarz jedzie 35/38 km/h, więc każdy samochód go wyprzedza. Prędkość nie ma tu żadnego znaczenia.

@DeNuevo: A DDR dla seicento

@ws60: To akurat jest zorganizowana kolumna, może jakiś wyścig, więc ta ścieżka ich średnio może obchodzić.

@bartr2: No właśnie - więc dlaczego jak jadę 10 na godzinę w korku to mnie rowerzysta wyprzedza jadąc 20 km/h kiedy nie ma tego metra po mojej prawej?

@reddin: co to za pedalarska propaganda? Wysyłacie sobie takie obrazki z kolegami kolarzami? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@DeNuevo: rowerzysci jadacy 50 km/h hahaha

Nie znam nikogo poza profesjonalistami, ktorzy by utrzymywali srednia 50 km/h na długich trasach. Wiec przestań sie masturbować liczbami z kapelusza xD

@BiegaczAmator30: to jest wyścig o złotą pietruszkę wójta gminy Ropuszno Górne. Jechałem na 17 pozycji w czołówce peletonu, a dlaczego pytasz?

@sargento: Pytam by się dowiedzieć.

@Aou ponieważ prawo o ruchu drogowym pozwala na wyprzedzanie pojazdów jadących lub stojących w korku z prawej jak i z lewej strony. Motocykliści chyba też tak mogą.

może jakiś wyścig,

@uzurpatorex: to czemu nie jest zamknięta droga?

Rajdy samochodowe (takie z odcinkami specjalnymi,na przykład klasa WRC, to na pewno kojarzysz) na odcinkach specjalnych mają zamknięty ruch, a poza nimi mają jechać przepisowo. Znowu rowerzyści mają jakieś wyjątki? XD

@Felonious_Gru: Istnieją wyścigi nie na zamkniętych trasach. To raz. Np takie Paris-Briest-Paris to wyścig na 1200km i chyba ze startu wspólnego. Polskie ultrasy robią podobnie.
Lub mogła to być po prostu zorganizowana kolumna - np wycieczka tzw "sportive", bardzo popularna na zachodzie. W takich przypadkach stosuje się inne zasady.
W każdym razie - zdjęcie niekoniecznie udowadnia to co twórca chce udowodnić.

@sargento: @uzurpatorex: na niezamkniętych tradach, przynajmniej w Polsce, obowiązują przepisy PoRD.
Dodatkowo peleton dowolnego wyscigu i tak by nie podchodzil pod przepisy, bo kolumna może zawierać max 15 rowerów

@Felonious_Gru: jakoś bagiety i nierzadko żetony zabezpieczający wyścig nigdy się nie dowalili.

@Felonious_Gru: I co, jak będzie 16 rowerzystów to co się stanie? A jak będzie 500? I do tego pozwolenie z UM, Policji i innych tego rodzaju, że taki czy inny przejazd się odbędzie i przed/za taką kolumną ( czy chociażby pielgrzymką ) będzie obstawa itd, itp
Tak jak pisałem - nie wiem jaki jest kontekst tego zdjęcia. Ale wiem, że rowerzyści raczej rzadko mieszają się w grupy mające 20 ludziów na podobnej klasy sprzęcie, więc może być że z tego zdjęcia niekoniecznie wynika to, co mem sugeruje.

czy inny przejazd się odbędzie i przed/za taką kolumną ( czy chociażby pielgrzymką ) będzie obstawa itd, itp

@uzurpatorex: czyli z zamknięciem drogi, a nie bez.

@Felonious_Gru: Sugerujesz, że jak "Pielgrzymka Mężczyzn do Piekar Śląskich" sunie z Mysłowic, to zamykają drogi na odcinku 30km? I może jeszcze jedzie ich tam nie więcej niż 15?
Ty tak serio próbujesz nie zakumać co chcę przekazać?

@uzurpatorex: nie, ruch jest wyłączony pomiędzy pierwszym a ostatnim radiowozem

znowu wstawiasz zdjęcie zorganizowanego, oficjalnego wyścigu kolarskiego.

@sargento: gdzie się odbywał i kiedy?

@Felonious_Gru: No, zaczynasz kumać. Teraz wyobraź sobie, że na zdjęciu nie widać co jest przed oraz za kolumną. Tudzież nie widać w jaki sposób jest to zorganizowane. Clou jest takie, że zgromadzenie 20, 50, 100 rowerzystów tworzących spójną grupę jest sytuacją tak odbiegającą od normy, że przepisy PoRD jej po prostu nie przewidują i stosowanie tych przepisów wprost prowadziłoby do większej szkody.

@aarahon: napisałem wyżej.

@ws60: zaraz się trafi jakis dzban co będzie próbował udowadniać że rowerzysta nie musiał korzystać bo nie ma wjazdu to nie DDR a tak w ogóle to bezpieczniej jest jezdnia XD pozdro @reddml

@uzurpatorex: jeśli trasa przejazdu nie jest zamknięta to obowiązują normalne przepisy. Przecież to nie jest tak że jak kolumna jest zorganizowana to nie przestrzega przepisów. Gówno wiesz to zamknij sie

@sargento: ropuszowo górne w Polsce nie leży więc albo kłamiesz jak pies albo było to za granicą. Podasz kraj w jakim to było czy zaszczekasz?

@aarahon: ja nie napisałem ropuszowo, badaczu pisma świętego.

@sargento: Ropuszno Górne też w Polsce nie leży ale zdaje mi się że szczekanie już słyszę ;)

@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: Chciałbym być świadkiem jak się zachowujesz, jak trafisz na szosową ustawkę, gdzie i pół setki chłopa potrafi zrobić flash-moba i cisnąć 40/h. Nie ma przepisów które to regulują, nie ma przepisów które tego zabraniają.
Swoją drogą, dokładnie taką ustawkę jeden taki rozwalił kilka dni temu.

@ws60: Czerwony kolor oznacza że to lawa.

@aarahon: jesteś tak podjarany i nakręcony, że proste wyrazy przekręcasz.

jesteś tak podjarany i nakręcony, że proste wyrazy przekręcasz.

@sargento: czyli oficjalnie kłamiesz żeby na Twoje wyszło... czemu ja się nie dziwie że tak mocno kolarzy bronisz...

@bartr2: czego nie rozumiem? Skąd się tacy biorą:)

to nie DDR

@Gleba_kurfa_Rutkowski_Patrol: ale to nie jest ddr tylko pas ruchu.

co to za pedalarska propaganda? Wysyłacie sobie takie obrazki z kolegami kolarzami? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@pol_czlowiek_pol_litra: Będę wstawiał gdzie mi się podoba i co mi się podoba a twoje tyle co się popłaczesz na wykopie ¯\_(ツ)_/¯

źródło: D_n.jpg

czemu nie jest zamknięta droga

@Felonious_Gru: po czym wywnioskowałeś, że ta droga nie jest zamknięta?

szczególnie polecam punkt 9.1 na stronie 4.
Wideo z wyścigu do kompletu.
Jakbyś nie mógł wykombinować co to znaczy "o ograniczonym ruchu" to ci podpowiem, że ruch drogowy był otwarty zgodnie z kierunkiem jazdy zawodników.

@sargento: a dotarłeś do punktu 9.10 tego regulaminu?

źródło: Screenshot_2022-05-21-18-43-02-00_f541918c7893c52dbd1ee5d319333948.jpg

@Felonious_Gru: oczywiście.
https://www.wykop.pl/link/6667493/#comment-106032973
Spróbuj kiedyś wziąć udział, pod warunkiem że nie jesteś samochodowym grubasem który umiera po przejściu 170 metrów.

@sargento: a to samochodowym grubasom nie wolno wziąć udziału?

@Felonious_Gru: szkoda by wpisowe przepadło gdy ktoś schodzi z trasy po 2 kilometrach.

@The_Joker z łona matki

@BiegaczAmator30: Tempomat w rowerze elektrycznym i spokojnie można przez jakieś 30 km jechać z zadaną prędkością.

@In_thrust_we_trust: sam jesteś onanista. (W myśl zasady kto się wyzywa sam się tak nazywa).

@DeNuevo: Czyli nie rowerem elektrycznym, bo rower ze wspomaganiem i zdjętą blokadą to już motorower bez homologacji. Taki pojazd nie może się poruszać ani po jezdni, ani po drodze rowerowej. Ja mówię człowieku o sporcie, a nie o półgłówkach łamiących przepisy.

@reddin:

źródło: img.besty.pl

@uzurpatorex: flashmob jest taki ze może i 300 osob jechać ale mają to robić legalnie czyli po wyznaczonym pasie.

@sargento: Serio? Dzięki bo nie wiedziałem. A wiesz, że jak słońce zachodzi to tak naprawdę nie znika tylko ty z tego punktu na ziemii juz go nie widzisz a ono dalej świeci?

@BiegaczAmator30: no może i tak, Ale po DDR jeżdzą matki z dziećmi do jasnej! Mi widok kolarza w rajtuzach koliduje z dzieckiem, którego tor jazdy nie jest stabilny. Ostatecznie mogę obniżyć wymagania, że powyżej 40 km/h wont na ulice.

@DeNuevo: Nie jest to wykonalne, bo państwo musiałoby zatrudnić 10k policjantów pilnujących wyłącznie rowerzystów. Matka powinna być odpowiedzialna i zanim zabierze dziecko powyżej 10 roku życia na DDR powinna być pewna, że dziecko potrafi jeździć i zna zasady ruchu na takiej drodze. DDR to nie placyk do zabawy i nauki jazdy, tylko droga z innymi uczestnikami ruchu. Ale nie przesadzajmy kolarze nie jeżdżą 40 km/h po DDR właśnie ze względu na dorosłych ludzi nie znających przepisów, dzieci na hulajnogach, głupich biegaczy, spacerowiczów, osoby z psami.. Ja mijałem ludzi jadących na koniach. DDR to nie miejsce do szybkiej jazdy i dlatego kolarze wybierają jezdnię.

@bartr2: no zgadzam się - ale co z tym metrem. Rowerzysta nie ma miejsca na zachowanie metra ode mnie bo nie ma z prawej mojej na to miejsca jak toczę się 15 na godzinę.

Matka powinna być odpowiedzialna i zanim zabierze dziecko powyżej 10 roku życia na DDR powinna być pewna, że dziecko potrafi jeździć i zna zasady ruchu na takiej drodze.

@BiegaczAmator30: Nie miałeś na myśli poniżej 10 lat? W Kopenhadze dzieci od 8 lat są uczona samodzielnie dojeżdzać rowerem do szkoły. Z rodzicem po DDR poruszają się dzieci w wieku 4-5 lat.

source: http://www.copenhagenize.com/2008/01/biking-with-copenhagen-kids.html

@DeNuevo: Nie miałem. W polskim prawie nie istnieje coś takiego jak rowerzysta poniżej 10 roku życia. Osoba poniżej 10 roku życia jest traktowana jak pieszy, a co za tym idzie nie może znajdować się na DDR.

@BiegaczAmator30: No właśnie to należy jak najszybciej zmienić. Z takim podejściem nigdy nie osiągniemy udziału ruchu rowerowego jak na zachodzie. U nas to jak jest w mieście kilkanaście procent udziału to sukces. Zachodnie miasta mają już ponad 50 procent w mieście rowerowych przejazdów.

@zamaskowane_warzywo: tak slyszalem, to chyba ma byc podziemne polaczenie z lodz fabryczna. Mam nadzieje ze wszystko sie uda i bedzie to sluzyc przez kolejne dekady. Kolej jest najwazniejszym elementem infrastruktury w kazdym rowzinietym kraju. Kazdy kto marnotrawi srodki i niedocenia jej znaczenia albo jest glupi albo uprawia sabotaz. Kolej jest kluczem do bezpieczenstwa PL. Dodatkowo dobrze rozwinieta moze miec pozytywny wplyw na ekologie.

@technocratus: od kogo dostali te miliardy euro i dokładnie na co?

@marcin1333

@TM6XUlgvbz5kxzqnzYZF i tak wydaje mi się że przyjęcie trąbienia debila jest przyjemniejsze niż 2 kafle w plecy

Albo pociąg w bok :)

@artur-tyminski: Wyłącz już kąkuter i do lekcji. W poniedziałek pszyra.

@dzejdzejdzej: ja już w liceum i biologia jest we wtorek

Ale jak nie ma żadnego dzbana, to da się zmieścić 5-6 osobówek.

@zamaskowane_warzywo: a jakby jeszcze poboczem szlaban ominąć to przejedzie ich 20-30
po to są przepisy aby ich przestrzegać, a nie wybiórczo robić co komu się podoba, bo jest wygodnie

po to są przepisy aby ich przestrzegać,

@Kouros: Ty masz siedem latek, że chodzisz po internecie i opowiadasz jak trzeba być grzecznym i się słuchać? Jakby normalni ludzie serio się przejmowali przepisami to ten kraj byłby już dawno ruiną.

@zamaskowane_warzywo: a ty masz 14 lat, że przeżywasz bunt młodzieńczy i nie pasują ci normy społeczne?

@zamaskowane_warzywo: Łódź i wszystko jasne. Chociaż byś się nie przyznawał.

@technocratus: To jest większy nonsens niż port centralny. Ale kto tam Zdanowskiej zabroni, jak z sukcesją która kosztowała ponad 180 mln a sprzedano za 75 mln i oczywiście miasto wiele do jej dołożyło. To samo z dworcem widmo fabrycznym który od kilku lat stoi pusty.

@TM6XUlgvbz5kxzqnzYZF: No i? Niech sobie trąbi ten dzban :-)

miasto wiele do jej dołożyło

@zbiegok: Ile dołożyło? Akurat ta informacja mi uciekła.

@TM6XUlgvbz5kxzqnzYZF: trąbienie to standard, mnie ostatnio koleś ominął. Pusto akurat było na drugim pasie to skorzystał. Co będzie czekać aż zgasną, tym bardziej, że po lewej podnoszą się szybciej.

@TM6XUlgvbz5kxzqnzYZF: Dziś przypuszczałem stare babcie na pasach to jakiś dzban za mną trąbił.

@TM6XUlgvbz5kxzqnzYZF dokładnie, zawzze jak tak czekam jestem obtrąbiony lub ominięty. 99% kierowców rusza jak tylko szlaban uniesie się na tyle by się zmieścić

@Felonious_Gru: W momencie przejeżdżania na wpół podniesione.

@dashcambandit: przecież rowerzysta to nie pieszy ( ಠ_ಠ)

@dashcambandit: > @mike78: minimum 2000 zł

@dashcambandit: jeśli wierzyć https://www.wyborkierowcow.pl/sluzby-mundurowe-za-co-moga-ukarac-mandatem-jakie-maja-uprawnienia/, to SOK może wystawić max 1000 zł. Ten artykuł jest niby z tego roku, ale oczywiście nie mam żadnej pewności, czy rzeczywiście tak jest, jak tam opisano.

@TwojaStaraTanczyMambe: Mogą a jako ciekawostkę dodam że żandarmeria wojskowa również może

@HeniekZPodLasu: Po co pytasz skoro sam sobie w kolejnym zdaniu poprawnie odpowiadasz? Dodam od siebie w takim razie inne pytanie: Po co zakaz wyprzedzania na przejściach dla pieszych? Że niby drugie auto może zwalniać przed pieszym zasłaniając jednocześnie widoczność?

@Cody3223: rozumiem, czyli że u nas po prostu tak to działa. W nie wiesz jak to działa w innych krajach, skoro tam czerwone gaśnie dajmy na to w połowie podnoszenia zapór? W Anglii przy szlabanach jest napisane, jeżeli czerwone świeci się dalej (w sensie, że po przejechaniu pociągu) nadjeżdża następny pociąg.

@keeper772: dodatkowo okienko na taką sytuację jest dość wąskie (mało prawdopodobne), ale mamy tysiąc przejazdów i kilka tysięcy pociągów dziennie, działa efekt skali. A automatyka zakłada, że ludzie to nie skończeni kretyni i oszczędza czas ludzi i opuszcza rogatki w maksymalnie krótki czas przed pociągiem (nie mniej niż 40s)

dajmy na to

@Adams88878: ale co dajmy na to, nie rozumiem różnicy

W Anglii przy szlabanach jest napisane

@Adams88878: u nas tak samo dzieje się na przejazdach kat. B (z sygnalizacją świetlną ale bez rogatek) i nigdzie nie ma napisów. I wjeżdżanie na przejazd jest w tedy skrajnie niebezpieczne, bo może nadjechać pociąg przeciwnego kierunku którego widoczność zasłoni poprzedni pociąg

@Cody3223: może niejasno zapytałem. Chodzi mi o różnicę w działaniu czy to mechanizmu, czy prawa skoro u nich czerwone gaśnie w połowie podnoszenia zapór i można jechać bez zbędnego czekania, a nas musisz wyczekać do samego końca.

@KEjAf: Już pomijając zapory, masz sygnał świetlny zabraniający wjazdu na przejazd.

Czy jak na normalnym drogowym skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną masz czerwone to też kierujesz się chłopskim rozumiem i zaczynasz jechać jak widzisz, że wszystkie auta przejechały zanim zapali Ci się zielone?

@Adams88878: odpowiedź - nie wiem, ale powiem ci, że w Czechach i Francji potrafi się świecić sygnalizacja przejazdowa przez 20 sekund a następnie rogatki opadają na 10 sekund przed przejazdem pociągu, a u nas muszą być zamknięte przez 40 sekund i i tak są wypadki. Może po prostu u nas konstruktorzy przejazdów założyli, że nikt nie będzie chciał zaoszczędzić pięciu sekund ?

Jeżeli zapory nie podniosą się całkowicie, a w tym momencie kolejny pociąg najedzie na czujnik to zaczną się opuszczać niespodziewanie zanim całkowicie się podniosą, i istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że auto/pieszy/rowerzysta zostanie zatrzaśnięty przez zapory

@Cody3223: Zatrzaśnięcie między szlabanami dla rowerzysty lub pieszego nie jest niebezpieczne... co innego w przypadku aut.

Czy jak na normalnym drogowym skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną masz czerwone to też kierujesz się chłopskim rozumiem i zaczynasz jechać jak widzisz, że wszystkie auta przejechały zanim zapali Ci się zielone?

@azmar: Wiesz, to nie jest to samo, jeden pociąg który jedzie po torze a skrzyżowanie z potencjalnie wieloma samochodami/rowerami/motorami/pieszymi - tam znacznie łatwiej coś przeoczyć.

Ale poza tym, skoro pytasz - to tak, zdarza mi się przejeżdżać na czerwonym jak nic nie jedzie. I rowerem i samochodem, jako pieszy też. Na przykład jak jestem gdzieś w środku nocy, pusto po horyzont i mi się świeci jakieś czerwone światło to je ignoruję, oczywiście ze szczególną ostrożnością. Nigdy w ten sposób nie doprowadziłem do niebezpiecznej sytuacji.

A zdarzyło mi się kiedyś mieć niedaleko od domu (to nie było w Polsce, mieszkałem za granicą) skrzyżowanie na którym były światła sterowane jakąś fotokomórką, kamerą czy innym czujnikiem, nie wiem jak w każdym razie światło zmieniało się na zielone dla podporządkowanej (lokalnej i bardzo mało ruchliwej drogi) tylko jeśli ktoś tam stał. Nie blokowało ruchu na głównej jeśli nie było po co - bardzo rozsądnie. No ale ten mechanizm nie reagował na rowery - i jak jechałem tam rowerem, to mógłbym stać na czerwonym godzinę, zmieniłoby się na zielone dopiero jakby za mną stanął jakiś samochód. Ty byś pewnie grzecznie czekał, co? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Cody3223: @keeper772: Faktycznie to ma sens. No ale rower nie "utknie" pomiędzy rogatkami, nawyżej będzie musiał się schylić.

Ale komu zaszkodził łamiąc ten przepis

@KEjAf: i za to powinienś dostać w ryj. W takim razie po ch#% przestrzegać jakichkolwiek przepisów? Komu zaszkodzi to że Ci p!%#!%#nę? Tylko tobie, więc niska szkodliwość czyniu.

@Niebotyk: Ale z ciebie patus. (－‸ლ)

@Cody3223:

Czechach i Francji potrafi się świecić sygnalizacja przejazdowa przez 20 sekund a następnie rogatki opadają na 10 sekund przed przejazdem pociągu, a u nas muszą być zamknięte przez 40 sekund

Bzdura. Zależy od klasy drogi, długości przejazdu oraz klasy torowiska.

Ty byś pewnie grzecznie czekał, co? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@KEjAf: Po co te uszczypliwości? Też mi się zdażyło wpaść na takie światło z czujką w asfalcie będąc na jednośladzie i tutaj masz racje, że można stać do usranej śmierci. Więc niestety trzeba w takim wypadku zrobić wyjątek z zachowaniem ostrożności.

Ale poza tym, skoro pytasz - to tak, zdarza mi się przejeżdżać na czerwonym jak nic nie jedzie. I rowerem i samochodem, jako pieszy też. Na przykład jak jestem gdzieś w środku nocy, pusto po horyzont i mi się świeci jakieś czerwone światło to je ignoruję, oczywiście ze szczególną ostrożnością. Nigdy w ten sposób nie doprowadziłem do niebezpiecznej sytuacji.

@KEjAf: Jeszcze - i życzę Ci oby nigdy się nic złego nie stało. Jednak pozwalając sobie na takie "zdroworozsądkowe omijanie" sygnałów świetlnych, można osłabić swoją czujność. Co mam na myśli to po prostu praktyka zdrowych nawyków. Zatrzymuję się na czerwonym świetle na skrzyżowaniu nawet w nocy jak nic nie jedzie, po to aby praktykować uważność i ćwiczyć dobre nawyki. To się nazywa po prostu dyscyplina, która czasem potrafi uratować dupsko.

Natomiast będąc pieszym - zdaża mi się przejść na czerwonym w scenariuszu jaki opisujesz. Tylko, że tutaj i tak się pewnie zatrzymujesz i robisz rozeznanie czy nic nie jedzie, prawda? Zupełnie jak na przejściu bez świateł. To jest trochę inna sytuacja niż przejeżdzać bez zatrzymania pojazdem.

Czy ktoś faktycznie uważa że jak zapory podniosą się do końca to jest bezpieczniej niż jak się jeszcze nie do końca podniosą?

@KEjAf: Ja, jeśli się podnoszą to masz mniej czasu jakby zaczęły się zamykać niż jak już są podniesione do końca.

@ZygmnuntIgthorn:

A kto powiedział, że przeprosić? Zbudowałeś chochoła i z nim walczysz. Jedynie mówię, że jeśli za Tobą zebrała się kolumna samochodów a i tak czekasz, to możesz poczekać tą minutę dłużej i nie tamować ruchu. To się nazywa empatia.

A kto powiedział, że przeprosić? Zbudowałeś chochoła i z nim walczysz.

@ukradlem_ksiezyc: Nie walczę z żadnym chochołem, mój komentarz to była czysta szydera z Twojego durnego postulatu. Nic więcej.

Jedynie mówię, że jeśli za Tobą zebrała się kolumna samochodów a i tak czekasz, to możesz poczekać tą minutę dłużej i nie tamować ruchu. To się nazywa empatia.

@ukradlem_ksiezyc: To nie ma nic wspólnego z empatią. Kiedyś jak był jeden czy dwa samochody to miałem w zwyczaju ustawiać się za nimi, ale szybko się z tego wyleczyłem. Teraz nigdy już tego nie robię, bo kierowcy w ogólności mają problemu z energicznym ruszaniem ze skrzyżowania co jest strasznie irytujące, zarówno wtedy gdy poruszam się samochodem, jak i wtedy, gdy poruszam się rowerem.
W przypadku dłuższej kolumny, o której piszesz, ustawienie się na końcu może skutkować tym, że ponownie zamknie się szlaban, czy w przypadku zwykłego skrzyżowania znów zapali czerwone. Nie po to wybieram rower, by nie korzystać z możliwości które mi daje.

I nie, rowerzysta poruszający się zgodnie z przepisami prawa o ruchu drogowym nie tamuje ruchu.

W takim razie po ch%? przestrzegać jakichkolwiek przepisów?

@Niebotyk: Dokładnie, przepisy nie powinny być logiczne i sprawiedliwe, mogą być totalnie losowe, nie wolno nic kwestionować, Pan kazał. Byłbyś zajebistym niewolnikiem.

@freqfreq: no i właśnie o to chodzi, że skoro się nie znasz a widzisz czerwone to wiadomo, że nie jedziesz. Ktoś mądrzejszy ustalił, że czerwone gaśnie jak szlabany się całkowicie podniosą i tak ma być

@ZygmnuntIgthorn:
Oczywiście, że nie tamuje ruchu. Ale szczerze mówiąc, zawsze możesz poczekać za przejazdem. Poza tym mam wrażenie, że te argumenty bierzesz trochę na zasadzie "podam absurdalny przypadek i wtedy udowodnię swoją rację". Nie wiem jakąś drogą musiałbyś jechać żeby czekać więcej niż 1-2 minut na przejazd wszystkich samochodów. A empatię polecam.

Po co te uszczypliwości?

@azmar: no, to Ty zacząłeś pisać o "chłopskim rozumie".

Co mam na myśli to po prostu praktyka zdrowych nawyków.

Nie no, wiesz, ja też mam odruch zatrzymywania się na czerwonym. ( ͡° ͜ʖ ͡°) I jeśli przez nie przejadę (co mi się zdarza sporadycznie), to nie dlatego że się odzwyczaiłem, tylko ze względu na świadomą decyzję. A w zdecydowanej większości przypadków jednak czekam na zielone.

Tylko, że tutaj i tak się pewnie zatrzymujesz i robisz rozeznanie czy nic nie jedzie, prawda? Zupełnie jak na przejściu bez świateł. To jest trochę inna sytuacja niż przejeżdzać bez zatrzymania pojazdem.

I nie przejeżdżam na czerwonym bez zatrzymania, albo przynajmniej dobrego dobrego rozejrzenia się, nie jestem samobójcą. Tak samo jak kiedy jestem pieszym - też zdarza mi się przechodzić na czerwonym bez zatrzymania, jeśli mogę się dobrze rozejrzeć podchodząc.

Jeszcze - i życzę Ci oby nigdy się nic złego nie stało.

Wiesz, tak w ogóle przejechanie na czerwonym świetle jest z punktu widzenia bezpieczeństwa mniej więcej tym samym co pokonanie tego samego skrzyżowania gdyby nie było na nim świateł, a droga z której wjeżdżasz była podporządkowana w stosunku do kierunku który akurat ma zielone. Z tym że możesz nie wiedziec kto akurat ma zielone, więc po prostu musisz ustąpić pierwszeństwa wszystkim. Ryzyko wiąże się z tym samym - że może w Ciebie wjechać ktoś kto akurat ma zielone bo nie spodziewa się że tam wyjedziesz, albo analogicznie że może w Ciebie wjechać ktoś kto ma pierwszeństwo bo on też dokładnie tak samo się tego nie spodziewa.

Jeśli jesteś w stanie bez wymuszania pokonać skrzyżowanie wjeżdżając na nie z podporządkowanej drogi i ustępując pierwszeństwa wszystkim innym, to jesteś w stanie bezpiecznie pokonać takie samo skrzyżowanie na czerwonym świetle - polega to dokładnie na tym samym, musisz upewnić się że nikt inny nie nadjeżdża. ¯\_(ツ)_/¯

Oczywiście bardzo często okaże się to po prostu niemożliwe - na ruchliwym skrzyżowaniu, jeśli masz ustąpić pierwszeństwa wszystkim, to po prostu nie doczekasz się momentu w którym mógłbyś jechać, po to właśnie są światła, no i wtedy czekasz na zielone. Ale jeśli jesteś gdzieś gdzie jest pusto, i masz czerwone, to moim skromnym zdaniem ryzyko przejechaniem na czerwonym jest mniej więcej takie samo jak ryzyko które się wiąże z wjechaniem na takie skrzyżowanie z podporządkowanej drogi - oczywiście musisz być ostrożny i uważny, ale nie ma powodów do paniki i przesadnych obaw o życie i zdrowie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@KEjAf: one potrafią się na chwilę podnieść, by zaraz z powrotem się opuścić, gdy czujki wykryją pociąg z przeciwnego kierunku. Dlatego trzeba odczekać.