Drogi Wykopowiczu
w załączonym linku do Polityki Prywatności przypominamy podstawowe informacje z zakresu przetwarzania danych osobowych dostarczanych przez Ciebie podczas korzystania z naszego serwisu. Zamykając ten komunikat (klikając w przycisk “X”), potwierdzasz, że przyjąłeś do wiadomości wskazane w nim działania.
+79
pokaż komentarz
Jeżeli Biedronka oszuka mnie, np. zmienioną ceną, na kwotę 3,99 zł lub większą, to powinienem od razu dzwonić na policję.
+33
pokaż komentarz
@jazwierzak: tak powinno być, jak okradasz innych jako osoba fizyczna to idziesz do pierdla, jak jak zrobisz to samo jako spółka to odpowiedzialność się rozplywa i spółka dostaje tylko jakąś karę z uokik
+12
pokaż komentarz
@jazwierzak: Kiedyś byłem świadkiem, jak facet w Realu (była kiedyś taka sieć hipermarketów) zablokował kasę i zadzwonił na policję, bo cena Coli nie zgadzała się o jakieś 50 gr na opakownaiu (przy czym brał jakieś 2-3 sztuki). Także, dla chcącego nic trudnego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+4
pokaż komentarz
@AtlantyQ: Takich ludzi nam potrzeba.
0
pokaż komentarz
@jazwierzak: W maku różowej źle wydali babce zamówienie i zamiast podejść do obsługi zgłosić reklamację to zadzwoniła po policję. Można ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+26
pokaż komentarz
Każdy jeden złapany tak mówi
+34
pokaż komentarz
@lobo tak jest. Od reklamówki się zaczyna.
-2
pokaż komentarz
@digdiPer: dietetyk kliniczny a olej kupuje, słabe
+40
pokaż komentarz
Kuzyn mial to samo w kasie samoobslugowej oplacil zakupy za 100zl, ale zapomnial odbic siatki nawet tanszej za 49 groszy. Przeprosil i chical oddac za reklamowke, ale Ciec chcial go obszukiwac czy wiecej nie okradl, ten nie pozwolil i wezwali psy. Psy kuzyna spisaly, ale wysmiali ciecia, ze wzywaja ich do takich p%!$#@!.
+10
pokaż komentarz
Od jakiej kwoty kradzieży bedziemy zglaszać politykow do prokuratury? Powiedzmy że zwykly poseł 5k a minister 500k. Poniżej tego sie nie liczy, wystarczy że przeprosi
+2
pokaż komentarz
@najciemniej: Powyżej 1mlm kradzieży nie należy już nigdzie zgłaszać, bo potem każdy chce z tego tylko większy %.
+8
pokaż komentarz
Takie sprawy załatwia się konsensualnie, a nie bezmyślnym nakładaniem mandatów. Pan z ochrony zareagował natychmiast, więc musiał widzieć całą sytuację na bieżąco, więc zamiast zwrócić uwagę, że trzeba zapłacić jeszcze za torbę, wolał "polować" na okazję do schwytania "złoczyńcy" na gorącym uczynku. Bardzo nieprofesjonalne podejście - tłumaczy dr Mikołaj Małecki.
głos rozsądku i rigczu