
Samotność jest dla zdrowia gorsza, niż nadwaga czy paczka papierosów dziennie
...a wiele samotnych osób i ma nadwagę i pali. Jeśli dołożymy do tego stres związany czy brak pewności o jakiekolwiek jutro, stworzymy idealną bombę natywnych czynników. tl;dr: im dłużej ktoś jest samemu, tym gorzej się czuje i gorzej wygląda, przez co ma mniejsze szanse na znalezienie sobie kogoś
+332
pokaż komentarz
Był moment, że byem samotny, w wieku 29 lat wyglądam na 18, kondycja super. Jeśli samotność nie jest negatywnie odbierana to organizm tez inaczej reaguje. Nie powiecie mi chyba, że facet harujacy na kredyt, mający rozwrzeszczane dzieci, marudzacą żonę i wścibskich tesciów żodyje 90tki, wygladajac w wieku 55 lat jak 30 letni aktor porno
+165
pokaż komentarz
@Jarkendarion: Kredyt, żona i dzieci postarzają, co się dziwić.
-138
pokaż komentarz
@Jarkendarion: Nie przesadzaj, masz większą szansę, że na starość ktoś poda ci szklankę z wodą niż jakiś singiel, a więc możesz żyć dłużej, chyba że naprawdę źle się prowadzisz.
+2
pokaż komentarz
w wieku 29 lat wyglądam na 18, kondycja super.
@Jarkendarion: U mnie podobnie. Wyniki badań krwi zawsze mam wzorowe. Znam faceta co został ojcem w wieku 50 lat i co ciekawe, w wieku 50 lat wyglądał na jakieś 8 mniej. Do dzisiaj wygląda młodziej, nawet ze swoją rodziną.
-8
pokaż komentarz
@Chrok: nieprawda, ma większą szansę na to, że ktoś mu poda szklankę wody i dupę podetrze, o ile będzie miał porządną emeryturę i sceduje ją na dom spokojnej starości. Ale: nie będzie miał wysokiej emerytury, bo raz, że ZUS już dawno upadnie, gdy on będzie szedł na emeryturę a jako singiel, będzie zarabiał mniej, więc odłoży też mniej. Dlaczego będzie zarabiał mniej? Bo po co orać, skoro jako singiel zadowoli się średnimi zarobkami ale będzie miał święty spokój.
+64
pokaż komentarz
na starość ktoś poda ci szklankę z wodą
@Chrok:
źródło: youtube.com
+29
pokaż komentarz
Nie powiecie mi chyba, że facet harujacy na kredyt, mający rozwrzeszczane dzieci, marudzacą żonę i wścibskich tesciów żodyje 90tki, wygladajac w wieku 55 lat jak 30 letni aktor porno
@Jarkendarion: z drugiej strony ilu znasz samotnych facetów, którzy dożywają takiego wieku? W okolicy gdzie się wychowywałem znam wiele przypadków samotnych facetów, którzy długo nie pożyli bo bez żony i dzieci nikt ich nie pilnował i się tak zapuścili, że było za późno.
+49
pokaż komentarz
Nie powiecie mi chyba, że facet harujacy na kredyt, mający rozwrzeszczane dzieci, marudzacą żonę i wścibskich tesciów
@Jarkendarion: Kredyt się spłaci, a dzieci wychowa. Ale jak sp?@$?@?isz z wyborem żony to rzeczywiście można już krzyżyk stawiać xd
+11
pokaż komentarz
@Chrok: o kurde rzeczywiście, ja bym na pewno chciał żeby ktoś mi na starość podał tą szklankę wody :D wolałbym żyć samemu niż patrzeć na kobietę przy której zniszczyłem się życiowo i która teraz podaje mi wodę :D
+79
pokaż komentarz
masz większą szansę, że na starość ktoś poda ci szklankę z wodą
@Chrok: Jezu xDDDDD Nie wierzę, że ktoś jeszcze używa nieironicznie argumentu o szklance z wodą, hahahah
+28
pokaż komentarz
@eldzej_10: @Chrok: @BarkaMleczna;
Na łożu śmierci leży 80-latek - kochany mąż, ojciec i dziadek. Dookoła zebrała się cała rodzina. Żona, wszystkie dzieci, wnuki oraz kilkoro prawnucząt. Wszyscy w milczeniu wpatrują się w sufit tudzież w podłogę, czekając na zbliżającą się chwilę... Nagle ciszę przerywa dziadek i rzecze:
- Zdradzę wam swój największy sekret... Ja naprawdę nie chciałem się żenić i zakładać rodziny. Miałem wszystko: szybkie samochody, piękne kobiety, sporo przyjaciół i kasę na koncie. Ale pewnego wieczoru znajomy rzekł do mnie:
- "Ożeń się i załóż rodzinę bo nie będzie ci miał, kto podać szklanki wody, kiedy będzie ci się chciało pić na łożu śmierci."
Od tego momentu słowa te nie dawały mi spokoju. Postanowiłem radykalnie zmienić swoje życie i ożenić się. Skończyły się wyskoki z kolegami na piwo. Teraz wyskakiwałem tylko do nocnego po gerberki dla was, dzieci moje. Wieczorne dyskoteki z dziewczynami, zamieniły się w wieczorne oglądanie seriali z żoną... Pieniądze z konta zostały roztrwonione na fundusze inwestycyjne dla was kochane dzieci. Swawolne dni sprzed małżeństwa odeszły jak wiatr... I teraz, kiedy leżę na łożu śmierci ...
- Wiecie co?
- Co? - wszyscy zdumieni wpatrują się w staruszka.
- Nie chce mi się pić!
+5
pokaż komentarz
@eldzej_10: Ten tekst to jest kobieca manipulacja, jednak uważam, że sporo w nim prawdy. Główny czynnik wpływający na długość życia, lub przeżycie to opieka zaufanej, kompetentnej osoby. Nawet nie musi mieć jakiś tam tytułów, ważne, żeby miała kręgosłup moralny, była życzliwa i sumienna w tym co robi.
-2
pokaż komentarz
@Chrok: Ale dla wielu mężczyzn tą osobą raczej nie będzie żona.
+11
pokaż komentarz
@Jarkendarion: to zależy jak na to spojrzeć. Z Twojej perspektywy jest tak, a z innej człowiek może czuć się opuszczony i łapie depresję. Mając rodzinę i kredyt masz dla kogo się starać i masz cele w życiu będąc nawet niewolnikiem banku.
+23
pokaż komentarz
@Jarkendarion: rozpatrujesz skrajne stany, co jest bez sensu. Samotność w przerwie między długotrwałymi relacjami gdzie koniec mało kiedy kiedy ładny, to często odbiera się jak wyzwolenie. Bycie w toksycznej relacji czy dysproporcjonalnej jak ta wredna żona i niewdzięczne bachory nie oznacza że ten człowiek nie jest samotny, można być samotnym wśród ludzi którzy za nic mają ciebie i twoje potrzeby. Prawdziwie wyniszczająca jest długotrwała samotność, gdy nawet jeśli jakimś cudem jeszcze masz siły/ochotę coś robić dla siebie, to finalnie nie masz z kim nawet się tym podzielić, choćby powiedzieć na głos "zobacz, ale piękne". Wtedy wszystko zaczyna coraz mniej smakować, coraz mniej ci się chce cokolwiek robić, może gdzieś po drodze odwiedza cie alko, bo przecież "po" jakoś słabiej czuć ta samotność i voila, okazała depresja. Prawdziwa przewlekła samotność to taki "rąk mózgu czy osobowości", z czasem coraz bardziej podgryza kolejne elementy...
0
pokaż komentarz
@TWezmyr: a jego ppk zap?#!%??i pis lub inny debil przy korycie
+4
pokaż komentarz
@Jarkendarion: Jestem aktualnie sam mam prawie 40 lat i w sumie, to wedle tej teorii już powinienem zaliczyć zgon XD Choć jakoś mi się nie spieszy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+1
pokaż komentarz
facet harujacy na kredyt, mający rozwrzeszczane dzieci, marudzacą żonę i wścibskich tesciów żodyje 90tki
@Jarkendarion: Stworzyłeś sobie negatywną wizję życia w rodzinie i nią usprawiedliwiasz swoją nieumiejętność nawiązywania relacji.
+25
pokaż komentarz
Nie przesadzaj, masz większą szansę, że na starość ktoś poda ci szklankę z wodą niż jakiś singiel
@Chrok:
źródło: img.joemonster.org
+11
pokaż komentarz
@ahoq: > wiele przypadków samotnych facetów, którzy długo nie pożyli bo bez żony i dzieci nikt ich nie pilnował i się tak zapuścili, że było za późno.
Wiekszej glupoty dzis nie przeczytam
0
pokaż komentarz
Ale jak sp!###!?isz z wyborem żony to rzeczywiście można już krzyżyk stawiać xd
@Grewest: od tego są rozwody. No chyba że ktoś jest typem pantoflowym, wtedy nic nie pomoże.
+4
pokaż komentarz
masz większą szansę, że na starość ktoś poda ci szklankę z wodą
@Chrok:
Zawsze możesz wyjechać do Niemiec i na starość polaczki będą ci podawały szklankę z wodą.
+4
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
-4
pokaż komentarz
@wipok: Ludzie do niemiec wyjeżdżają, żeby pracować — zostawić tam swoje siły witalne, a nie żeby tam, wśród obcych spędzać starość. Zresztą wystarczy, że w domu starców zabroni się wychodzić podopiecznym z pokoi dla ich dobra oczywiście, postraszy odpowiednio, nawet nie wspominam o bicu i po kilku tygodniach problem sam się rozwiąże w sposób naturalny.
+2
pokaż komentarz
@Chrok: A jak mu się pic nie będzie chciało?
-1
pokaż komentarz
Nie powiecie mi chyba, że facet harujacy na kredyt, mający rozwrzeszczane dzieci, marudzacą żonę i wścibskich tesciów żodyje 90tki,
@Jarkendarion: według badań "Wykazano, że żonaci mężczyźni żyją średnio 10 lat dłużej niż panowie samotni lub w związkach nieformalnych. Są też szczęśliwsi, bardziej zadowoleni z życia i mają wyższy status materialny. Ponadto ich orgazmy dużo lepiej radzą sobie z chorobami i czynnikami stresowymi."
Jak widać wykop swoje a prawdziwe życie swoje.
-3
pokaż komentarz
Kredyt, żona i dzieci
@ShameOnYou: to się wyklucza, albo kredyt albo żona dzieci, razem ciężko uciągnąć!!!
+2
pokaż komentarz
@elena-mary: Korelacja nie oznacza przyczynowości.
+1
pokaż komentarz
@Jarkendarion: Popierqm. Trzeba umieć odróżnić bycie samemu od bbycia samotnym. Znam osoby majace rodziny, a bez wsparcia i samotne. Ja uwielbiam byc sama, mam 47 lat wygladam świetnie bo lubie siebie i swoje zycie :)
0
pokaż komentarz
@elena-mary: rozumiem, że jak kobieta się wyszaleje potrzebuje ciepłą kluchą gdy zderzy się ze ścianą, ale zrozum, że są ludzie, którzy to widzą
-1
pokaż komentarz
@Jarkendarion: z tego co widzę to ze ścianą to wykopki się non stop zderzają.... 30 lat i nagle odkrycie "ojej... przesiedziałem calą młodość w piwnicy grając w gierki a teraz jestem samotny i nikt mnie nie chce" tak więc daruj sobie powtarzanie tych samych bzdur ;)
-1
pokaż komentarz
@elena-mary: Słuchaj, samców beta nie brakuje, więc baby same nie będą. No i to ty pierwsza mi odpowiedziałaś. Poza tym czemu chcesz mi cos insynuować? i dlaczego chcesz wcisnąć ludziom, że wszyscy muszą mieć te same potrzeby? Na tyle mnie wymierzyła sztuczna inteligencja po skanie zdjęcia, więc tak, sa ludzi co nie chcą wchdozić w związki już nie dlatego, że hurr durr zuo, tylko po prostu dlatego, że nie każdy patrzy przez rózowe okulary na sprawy. Mam 29 lat i jestems zczupły, wsysportowany, a moi pohajtani rówiesnicy a to zlapali brzuch, a to łysine,a to harują w pocie czoła na raty kredytu. Więc w czym problem?
źródło: Opera Zrzut ekranu_2022-04-22_140305_attractivenesstest.com.png
-1
pokaż komentarz
samców beta nie brakuje
@Jarkendarion: no tak, kiepskich facetów jest sporo.
Poza tym czemu chcesz mi cos insynuować?
@Jarkendarion: ja tylko stwierdzam fakty ;)
i dlaczego chcesz wcisnąć ludziom, że wszyscy muszą mieć te same potrzeby?
@Jarkendarion: a gdzie napisałam, że ludzie mają takie same potrzeby? czytanie ze zrozumieniem się kłania.
Na tyle mnie wymierzyła sztuczna inteligencja po skanie zdjęcia
@Jarkendarion: wow gratulacje XD XD XD XD
Mam 29 lat i jestems zczupły, wsysportowany, a moi pohajtani rówiesnicy a to zlapali brzuch, a to łysine,a to harują w pocie czoła na raty kredytu.
@Jarkendarion: Mój mąż ma 36 i też jest szczupły i wysportowany, łysiny brak (chociaż co ma łysina do posiadania żony? XD) więc nie mierz wszystkich swoją miarą :D
Więc w czym problem?
@Jarkendarion: ja nie mam żadnego problemu :D
-1
pokaż komentarz
ja nie mam żadnego problemu :D
@elena-mary: No masz, bo to ty pierwsza do mnie napisałaś ¯\_(ツ)_/¯ Znajdź sobie do dyskusji jakiegoś wyposzczonego incela z tagu #blackpill i to z nim dyskutuj, ludzie z tego poj?##nego tagu tez uwazają, że związki to wszystko XD
-1
pokaż komentarz
No masz, bo to ty pierwsza do mnie napisałaś
@Jarkendarion: to, że ktoś się do Ciebie odzywa nie oznacza, że ma problem. Istnieje jeszcze coś takiego jak wymiana myśli i opinii ;) Nie wiem czemu masz usilną chęć szukania zaczepki.... wyzluzuj ziomek bo ci żyłka jakaś pęknie z nerwów
-1
pokaż komentarz
@elena-mary: Mi? No bez przesady, po prostu nie zawsze mam ochotę wymieniać opinie, bo zazwyczaj to ta druga strona z marszu uwaąza, ze ma rację. ale to tak ze wszystkim. z polityka, ekonomią ect.
+121
pokaż komentarz
Introwertyków to nie dotyczy.
-51
pokaż komentarz
@odomdaphne5113:
Dotyczy na poziomie genetycznym - po prostu mniej to odczuwają.
To tak, jakbyś napisał że gorsze powietrze nie dotyczy astmatyków bo nawet jak jest dobre to źle im się oddycha... ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
+102
pokaż komentarz
@wqeqwfsafasdfasd: Przykład chyba trochę nie trafiony.
Astmatyk potrzebuje czystego powietrza. Introwertyk nie potrzebuje ludzi żeby czuć się OK.
+55
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: Ale wciąż potrzebuje przyjaciela czy partnera, wciąż potrzebuje bliskości.
+15
pokaż komentarz
@DrGreen_2: Za wysoka cena.
-10
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: Cena odpowiednia do korzyści
+8
pokaż komentarz
@DrGreen_2: Jak wspomniałem. Za wysoka.
-14
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: Jak wspomniałem. Cena dobra
+5
pokaż komentarz
@DrGreen_2: Nie dobra!
+5
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: Najlepsza w mieście
+73
pokaż komentarz
@odomdaphne5113:
Introwertyk nie potrzebuje ludzi żeby czuć się OK.
Introwetryzm to nie to samo co aspołeczność
-2
pokaż komentarz
@DrGreen_2: Zła, przepłacona!
0
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: osób o wysokimi IQ
+58
pokaż komentarz
Introwertyków to nie dotyczy.
@odomdaphne5113: Introwertyk będzie się mniej męczył, ale dla niego to też problem. Introwertyk od ekstrawertyka różni się tym że lubi przebywać w małej grupce ludzi i co jakiś czas podładować baterie w samotności. Dłuższa samotność będzie mu przeszkadzać.
+18
pokaż komentarz
Dłuższa samotność będzie mu przeszkadzać.
@Grewest: wyokolevelowy introwertyk nie dostaje mentalnego damageu od długotrwałej samotności za to sprawnie regeneruje manę. I żadne pseudonaukowe artykuły tego nie zmienią, bo piszą je ludzie którzy introwertyzm znają ze słyszenia a nie z doświadczenia. ¯\_(ツ)_/¯
+13
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: Bycie samemu nie równa się byciu samotnym i na odwrót. To, że lubisz być sam nie oznacza, że nie odczuwasz samotności.
0
pokaż komentarz
@severh: a ile taki okres całkowitej samotności może trwać? Ja przez ponad rok nie gadałem z żadnym znajomym i mocno mi to siadało na głowie
-1
pokaż komentarz
wyokolevelowy introwertyk nie dostaje mentalnego damageu od długotrwałej samotności za to sprawnie regeneruje manę. I żadne pseudonaukowe artykuły tego nie zmienią, bo piszą je ludzie którzy introwertyzm znają ze słyszenia a nie z doświadczenia. ¯_(ツ)_/¯
@severh: Ten mój opis wziął się z moich doświadczeń. Szach mat ( ͡° ͜ʖ ͡°)
pokaż spoiler
Ekstrawertykiem nie jestem, męczę się na imprezach. Alkohol nie włącza u mnie trybu zabawy, tylko zniechęca jeszcze bardziej do imprezy.
+7
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: Kiedy wreszcie skończy się mylenie introwertyzmu z fobiami społecznymi i, jak to się tutaj zwykło określać, zwykłym sp!#@@!#eniem?
0
pokaż komentarz
@oskar_oskarewicz: czemu nie gadales?
0
pokaż komentarz
@Grewest: ja też testowałem na sobie ¯\_(ツ)_/¯ tylko znajomki nie dają się ukryć przed światem a nie idzie kupić w normalnych pieniądzach bunkra z Internetem i dowozem z kebsa... ( ͡° ʖ̯ ͡°)
-1
pokaż komentarz
a ile taki okres całkowitej samotności może trwać?
@oskar_oskarewicz: każdemu według potrzeb, bo każdy jest inny. No i jeszcze zawsze dorzucić można jakieś kontakty online... np wypoczek ( ͡º ͜ʖ͡º)
+3
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
+11
pokaż komentarz
Za wysoka cena.
@odomdaphne5113: Co jest za wysoką ceną? Kolejny który tłumaczy sobie własną alienację introwertyzmem? Introwertycy również lubią ludzi i również ich potrzebują. Mam kilku takich przyjaciół. Po prostu są mniej aktywni w towarzystwie (a i to nie zawsze) i zdecydowanie szybciej męczy ich zgiełk i hałas.
Ale uwaga, tacy ludzie nie odmawiają wyjścia do kina, na planszówki, nad rzekę czy w góry. Po prostu odpoczywają w samotności i tyle.
Mylicie introwertyzm z fobiami bądź aspołecznością jak ktoś dobrze napisał.
+1
pokaż komentarz
@Grewest: Mi nie przeszkadza. Jestem introwertykiem i fobii społecznej nie mam. Ludzie mnie po prostu męczą.
-1
pokaż komentarz
To, że lubisz być sam nie oznacza, że nie odczuwasz samotności.
@Blaskun: Czy ty właśnie próbujesz mi powiedzieć co czuję?
-3
pokaż komentarz
Kiedy wreszcie skończy się mylenie introwertyzmu z fobiami społecznymi
@chromypies: Nie wiem. Ja nie mylę. Jestem introwertykiem ale fobii społecznej nie mam.
0
pokaż komentarz
@wqeqwfsafasdfasd: jak jest dobre i czyste powietrze to moja astma znika a oddycha mi się super. Takie średnie wiec to porównanie
-1
pokaż komentarz
@Ghc1: @Grewest: @chromypies: @DivusClaudius: Wy nie rozumiecie, że introwertycyzm tak samo jako wszystko, to pewne spektrum, a nie kropka na osi.
Wśród introwertyków są ludzie bardziej i mniej introwertyczni, będą tacy którzy będą potrzebowali mniej kontaktów z innymi ludźmi a będą tacy którzy będą potrzebowali więcej.
Introwertyk po prostu ma mniejszą potrzebę kontaktów międzyludzkich, więcej kontaktów w bilansie zysków i strat wychodzi in minus, bo mózg z jednej strony nie "nagradza" introwertyka pozytywnymi hormonami tak mocno jak ekstrawertyka, za interakcje z innymi ludźmi, a z drugiej nie karci go tak mocno za jej brak.
I z pewnością są ludzie którzy lepiej będą się czuli zawsze sami ze sobą niż w kontaktach z kimkolwiek innym, tak samo jak są ludzie aseksualni, biseksualni czy transseksualni.
-1
pokaż komentarz
@Blatzek21: No właśnie ja dobrze rozumiem czym jest introwertyzm, a nie wie tego większość ludzi używających tego pojęcia. Sam pewnie jestem introwertykiem, chyba mam mniejszą potrzebę interakcji z drugim człowiekiem niż średnia krajowa. Ale potrafię się zachować w towarzystwie, jak byłem uczniem czy studentem, to byłem lubiany i akceptowany przez kolegów, koleżanki, nauczycieli, nie boję się kasjerki, potrafię załatwić sprawę w urzędzie czy na poczcie. A w internecie, na Wykopie mamy zalew jakichś bzdur, że jak koleś się boi powiedzieć "dzień dobry" do kasjerki w Biedronce, to jest to introwertyzm. To jest zaburzenie i się powinien leczyć, bo mu życie zniszczy. Albo koleś "introwertyk" ma ze wszystkimi w pracy kosę, prześladują go normicy-ekstrawertycy, bo on chce tylko wejść, założyć słuchawki i swoje robić, a oni, rozbujali ekstrawertycy, mówią sobie "dzień dobry", "dziękuję" i domagają się przestrzegania jakichś zasad współżycia społecznego. Może i on jest introwertykiem, ale to nie introwertyzm sprawia, że jest zwykłym zjebem. Do czego zmierzam, introwertyzm wszedł do mainstreamu i zaczęło się wypaczanie tego pojęcia na wiele sposobów.
-1
pokaż komentarz
@chromypies: Ale kto mówi takie rzeczy? Tutaj jest temat o potrzebach interakcji, a nie o strachu przed nimi. Introwertyk nie boi się interakcji, ale (w zależności od stopnia introwertycyzmu) statystycznie czerpie mniejszą przyjemność, albo większą niechęć z prowadzenia takich interakcji.
Albo koleś "introwertyk" ma ze wszystkimi w pracy kosę, prześladują go normicy-ekstrawertycy, bo on chce tylko wejść, założyć słuchawki i swoje robić, a oni, rozbujali ekstrawertycy, mówią sobie "dzień dobry", "dziękuję" i domagają się przestrzegania jakichś zasad współżycia społecznego
@chromypies: Dzień dobry to może nie, ale dla introwertyka może to być irytujące, jak ekstrawertyk myśli, że wszyscy są tacy sami jak on i zaczyna introwertykowi p%!$@??ić jakieś głupoty o pogodzie czymś "żeby zagadać". Rozumienie introwertycyzmu i ekstrawertycyzmu to rozumienie, że każdy człowiek ma inne potrzeby społeczne i że każdego mózg nagradza w innym stopniu za interakcje z innymi ludźmi.
To trochę tak jakby, ktoś kto ma wysokie libido i chce się grzmocić 5 razy dziennie, dziwił się, że komuś innemu wystarczy raz na tydzień i też nie z każdym tylko ze starannie wyselekcjonowanym partnerem / partnerką.
0
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: Ale wciąż potrzebuje przyjaciela czy partnera, wciąż potrzebuje bliskości.
@DrGreen_2: Introwersja nie oznacza samotności. Introwertyk zwyczajnie nie ma dwóch tysięcy przyjaciół, tylko drobną grupę bliskich mu osób którą daży zaufaniem i miłością.
+43
pokaż komentarz
A jak ktoś jest samotny, pali i ma nadwagę? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+84
pokaż komentarz
@NoName4891: to długo nie pożyje
+41
pokaż komentarz
@wqeqwfsafasdfasd: po co żyć długo :l
+61
pokaż komentarz
@wqeqwfsafasdfasd:
to długo nie pożyje
Kamień z serca ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+4
pokaż komentarz
@wqeqwfsafasdfasd chociaż jedna dobra wiadomość
0
pokaż komentarz
@NoName4891: To dobrze jak nie pije :)
+2
pokaż komentarz
@zoombie: uuuups, zapomniałem ;)
+4
pokaż komentarz
A jak ktoś jest samotny, pali i ma nadwagę? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@NoName4891:
źródło: streamable.com
0
pokaż komentarz
@NoName4891: zależy od genów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+109
pokaż komentarz
Błędne koło.
Samotność -> brak pewności siebiie -> desperacja -> odstraszanie innych ludzi -> samotność.
+18
pokaż komentarz
@jakismadrynickpolacinsku:
Dokładnie - to jak spłacanie jednych chwilówek drugimi. Szkoda że w szkole o tym nie uczą..
+39
pokaż komentarz
@jakismadrynickpolacinsku gdybyś z tego cyklu usunął brak pewności siebie i desperację to też by się zgadzało. Obecnie sam fakt bycia samotnym jest odstraszający ;)
A brak posiadania jakiejkolwiek partnerki w całym życiu przez mężczyznę w wieku 20+ również negatywnie wpływa na postrzeganie takich osób (u kobiet efekt jest odwrotny).
+7
pokaż komentarz
@jakismadrynickpolacinsku: co ma samotność do pewności siebie? Ja jestem sam a pewności siebie mi nie brakuje, nawet powiedział bym, że mam jej za dużo.
-2
pokaż komentarz
@jakismadrynickpolacinsku: Na samym początku masz zaburzenie dobrostanu wynikające z braków w wychowaniu.
-2
pokaż komentarz
@FejsFak: Rzutuje to na poczuciu kompetencji. A to = pewność siebie.
@Chrok: Tak, to też... Niestety.
+2
pokaż komentarz
@jakismadrynickpolacinsku: koło się będzie zamykać, dopóki nie zdasz sobie sprawy z własnej wartości, nie zaczniesz żyć dla siebie i nie odetniesz się od toksycznego środowiska, a do tego w większości przypadków należy w końcu wyjść z jaskini.
+1
pokaż komentarz
@jakismadrynickpolacinsku: bo to ewolucyjna eliminacja
0
pokaż komentarz
@PustyCzlowiek Tak masz racje. W koncu trzeba przerwac ten bledny krag.
+16
pokaż komentarz
Natura. Słabe organizmy krócej żyją, ale jak ktoś nienawidzi swojego życia to źle?
+47
pokaż komentarz
@tomek001:
Tak, bo masz robić w fabryce żeby ci na samej górze nie stracili władzy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Samobójstwo to przestępstwo (ale tylko do 60 r.ż.).
+7
pokaż komentarz
@tomek001: źle jeżeli państwo nie zapewnia dostępu do eutanazji na życzenie. Jeżeli od lat nie widać poprawy, różne rzeczy zawodzą i sama egzystencja człowieka już męczy to powinien mieć taką możliwość, zamiast próbować samemu skakać pod pociąg, skakać z wysokości itp. co może skutkować nie osiągnięciem celu, ale trwałym kalectwem co będzie jeszcze gorszą rzeczą.
pokaż spoiler
Sam bym bardzo chętnie skorzystał jakby była taka możliwość.
0
pokaż komentarz
@Atexor: ja na eutanazje nie mam jaj, ale tym, że będę żył krócej od rówieśników się nie przejmuję.
+4
pokaż komentarz
@tomek001: kwestia podejścia do życia, serio. W moim wypadku też raczej kwestia dziwnego honoru, wolałbym śmierć "honorową", a nie po kątach. I też się tym nie przejmuję że będę żył krócej, wręcz przeciwnie - marzę o tym. Chcę aby pojawił się jakiś guz, rak albo co - byle odmówić leczenia a reszta się sama rozwiąże... Nie dopomagać śmierci, ale jak jak nadejdzie to nie walczyć z nią.
Mimo, że jesteśmy Europejczykami to procedury eutanazji w Belgii/Holandii są zbyt skomplikowane, w Szwajcarii chyba prościej ale dodatkowo bardzo drogie, więc ktoś biedny sobie nie pozwoli.
0
pokaż komentarz
@Atexor: tylko ze jak juz jestes na tym etapie to nie jest tak kolorowo jak mowisz ,i niektorym sie odmienia,i wiedza ze jest za pozno...( ͡° ʖ̯ ͡°)