@Kotaro: Najlepsze wspomnienia jakie czytałem, bez dwóch zdań. Mnóstwo smaczków z epoki, super pokazany "dzień codzienny" i okoliczności poprzedzające wojny. Każdy powinien ją przeczytać żeby zdać sobie sprawę, że tak naprawdę życie się bardzo nie różniło od dzisiejszego

@Kotaro
Na skraju imperium, plus do tego jeszcze dwie książki, bo to w sumie jest trylogia. Nie pamiętam tytułów, ale druga osadzona jest w międzywojennym Gdańsku, trzecia zaś podczas kampanii wrześniowej, jeżeli dobrze pamiętam.

@jerekp jest czwartą książka napisana przez jego siostrzenicę

@Kotaro jeśli ty tę książkę odebrałeś jako dzieło o sanacji, to szkoda mi cię. Czytałeś ja po łebkach i nieuważnie. Po pierwsze jego wspomnienia najwięcej mówią o latach do 1918 roku. I pokazują jaka dziczą była Rosja. Po drugie on wcale nie była tak bardzo krytycznie nastawiony do polski międzywojennej. Po prostu miał swoje konserwatywne poglądy. Widział świat po swojemu. Te jego wspomnienia, to przede wszystkim moralitet o tym, że możesz dziś mieć wszystko, piękny dom, rodzinę, wspaniałą żonę, i nagle nie masz nic. I wtedy najważniejsze jest jakie masz zasady. Bo jeśli jesteś człowiekiem, który całe życie miał jasne proste uczciwe zasady, a do tego kierujesz się honorem, etyką, uczciwością, dbasz o swoje wykształcenie, to zawsze się w życiu odnajdziesz.

@muchabzz: @Kotaro: podeslijcie pare tytulow jego i podobnych co warto przeczytac.
dzieki

@Wloczykij2: https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Lenin_(powie%C5%9B%C4%87_Ferdynanda_Ossendowskiego)

a także jego "przez kraj ludzi zwierząt i bogów", też o ruskiej dziczy

@Wloczykij2 zależy czego szukasz. Ossendowski jest trudny ale dobry. Wańkowicz świetny. Są wspomnienia o rodzie Tarnowskich. Masz książkę " z tym nazwiskiem "

@PotwornyKogut: dzieki

@muchabzz: dzieki

@Wloczykij2 ale zacznij sobie od jalowieckiego. Ja go słuchałem najpierw. Książka mówiona na początku mnie drażniła , ale potem stwierdziłem, że właśnie świetnie dobrany lektor.

@muchabzz: O, a mógłbyś podać tytuł? Trzy części wspomnień Jałowieckiego czytałem i byłem nimi zachwycony.

@Wloczykij2: Michał K. Pawlikowski:
- Dzieciństwo i młodość Tadeusza Irteńskiego
- Wojna i sezon
- Sumienie Polski

Wspaniale się czyta.

@jerekp: Na skraju imperium, Wolne Miasto i Requiem dla ziemiaństwa. Kiedyś wyszły też jego wspomnienia ze studiów na Politechnice w Rydze, ale to praktycznie nie do dostania.

@Kotaro: dzięki za polecenie. Ale mi wjedzie ta książka. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

@Domowik: @Mauro666:

Polecam również wspomnienia Hipolita Korwina Milewskiego oraz Wspomnienia 1847-1928 Część 1 - Edward Woyniłłowicz oraz Wspomnienia 1847-1928 Część 2 - Edward Woyniłłowicz. Drugi tom w szczególności bo opisuje Polskę miedzywojenną i co się stało po traktacie Ryskim. Ciekawe jest że przeleżał rękopis w bibliotece narodowej tak jakby nikt nie chciał tego wydawać.

@robo81: Też obie czytałem. Rękopisów z tamtych czasów w ogóle jest sporo, większość niewydana.

@Domowik: Tak tylko tu był ciekawy kontekst opisany przez Coryllusa. Niby w środowiskach akademickich krążył maszynopis ze wspomnieniami Wojniłłowicza. Nie był wydany bo opisuje tam życie w sanacyjnej Polsce.

@robo81: Ale druga część wspomnień też została wydana

@Domowik: Tak ale dopiero kilka lat temu u Coryllusa

@Trolkien: dokladnie. jego obserwacje o rosji i niemczech nadal sa aktualne

@muchabzz: Wańkowicza "Tędy owędy" jest też świetne.

@Eponhall: rondo Dmowskoego się likwiduje, a ulice bydła Gwardii Ludowej jak były tak są.

@SebicoV: Jak rozumiem GL uważasz za zdrajców? To zapoznaj się z tym, czym była ta organizacja.
Bo jak na razie się ośmieszyłeś.

@Eponhall: nie, za zdrajców nie, za bydło tak. Lewa strona tak lubi mówić o brygadzie świętokrzyskiej czy wykletych, a samo GWzasłynęło głównie licznymi gwałtami, rabunkami i morderstwami podczas wojny,ale o tym już nie lubimy mówić, nie?

@SebicoV: A co to GW?
A jeśli chodzi o GL to ich program polityczny był bliżej AK niż lewicy - dokształć się.
Natomiast jeśli chodzi o twoje brednie to poproszę o przykłady gwałtówm rabunków itp. dokonywanych przez oddziały GL. Przykłady poparte źródłem, a nie "babcia Zofia mówiła mi".

@Eponhall: tak, bliżej AK niż lewicy organizacja zbrojna komunistów z ppru, ja pierYdole. xD

@SebicoV: Jasne o wielki i wspaniały. To może jeszcze udowodnisz mi że się mylę w innej rzeczy i podasz informacje o tych gwałtach dokonywanych przez GL.
XD

@Eponhall: zapraszam do wujka Google, artykułów nie brakuje.

@SebicoV: Czyli znów piszesz brednie nie mając nic na dowód.
I wszystko jasne.

@Eponhall: http://www.historycy.org/index.php?showtopic=161503 wystarczy nie być imbecylem historycznym, który organizacje komunistyczną stworzoną przez dywersantów z Moskwy nie łączy z lewicą a przyrównuje do AK. xD

@SebicoV: Zapomniałeś o jednym:
ŹRÓDŁA
jak chcesz to ja napiszę:
SebicoV jako dowodzący oddziałem armii rosyjskiej dokonał gwałtu na trzydziestu mieszkańscach. obojga płci, wsi Bahryniwka.
Jak rozumiem, według ciebie, skoro zaistniało to w internecie TO MUSI BYĆ PRAWDA

@SebicoV: PS. Nie dość, że nie podałeś źródeł, to nawet chyba nie zapoznałeś się z całością materiału tam zawartego.
Odnośnie jednego z wydarzeń wymienionych w tym zestawieniu jest takie stwierdzenie:

Tez tak mysle. Cytowana jest wypowiedz jednego z uczestnikow dyskusji na forum "Inne oblicza historii". Dyskusja ta to w zasadzie sprzeczka dotyczaca opisanego wydarzenia. Sprzeczajacy sie nie przedstawili zrodla informacji.
Moderator N_S
Odnośnie jednego z GLowców jest inne:

Odnośnie Pacyny; on był wtedy w GL? Bo poza NSZ to wszystkie pozostałe organizacje zaliczył, tylko nie wiem dokładnie w jakich okresach.
Przy okazji o Pacynie poza tymi bredniami, które dałeś nie znalazłem nic co by wskazywało na to, że nordował cywili.
Wystarczy nie być amebą umysłową, żeby zrozumieć, że cytaty i jakieś stronki bez żadnej bibliografi są gówno warte panie dowódco oddziału rosyjskiego.

@SebicoV: Hej panie gieniusz histeryczny. Zadałem sobie troszkę pracy i prześledziłem źródła kilku rewelacji, na które się powołałeś.
Mają nienaganne źródła: FB i Instagram - pojawiały się tam niemal równocześnie (przy okazji oba prowadzi raczej ta sama osoba, sądząc po wpisach na obu portalach).
Potem pojawiają się na kilku prawicowych brukowcach, na których można znaleźć takie brednie jak bomba w tupolewie... No i wreszcie na końcu, dzięki twemu geniuszowi zawitały na Wykop...
Przy okazji NIGDZIE nie ma nic na ich potwierdzenie - ŻADNEGO ŹRÓDŁA.