Urządzenie do testowania nawierzchni asfaltowych.
Wielka karuzela rozpędzająca się maksymalnie do 100km/h, testy głównie odbywają się z prędkością 70km/h i obciążeniu powierzchni od 4,5T do 8,5T na oś.
Wielka karuzela rozpędzająca się maksymalnie do 100km/h, testy głównie odbywają się z prędkością 70km/h i obciążeniu powierzchni od 4,5T do 8,5T na oś.
+122
pokaż komentarz
Dodać fotele na skrzydłach, sprzedawać bilety i będzie na siebie zarabiało. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
+51
pokaż komentarz
@Jovano: plus jakieś światełka, muzyka, wata cukrowa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+17
pokaż komentarz
@cacum3: ciupagi, biutelki na wodę - maryjki z odkręcaną głową, relikwie, dinozaury ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+1
pokaż komentarz
@dafto: I babuszki drewniane na pamiątkę
+1
pokaż komentarz
@Jovano: Wpierw muszą być skrzydła
0
pokaż komentarz
@Jovano:
A jak ktoś spadnie to się będzie mógł poczuć jak na ulicy w chinach
+87
pokaż komentarz
po co to komu potrzebne?
źródło: encrypted-tbn0.gstatic.com
+30
pokaż komentarz
@Logintotakiecos: To chyba jakąś Syberię wrzuciłeś, my mamy takie kwiatki: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak bieg przez płotki tylko w podskakującym samochodzie.
źródło: A1Pyrzowice.jpeg
+17
pokaż komentarz
@Markok: na A1 to nawet widać pięknie ślady opon tam gdzie są hopki, niczym na pasie startowym ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-6
pokaż komentarz
nawet widać pięknie ślady opon tam gdzie są hopk
@Reggy: to jest olej kapiący z michy ( ͡° ͜ʖ ͡°) wyraźnie na środku jezdni
+1
pokaż komentarz
@Markok: za to świetnie możemy testować amortyzatory
+2
pokaż komentarz
@Markok: ten odcinek w okolicach Pyrzowic to tragedia
+84
pokaż komentarz
To dość popularne na świecie urządzenie, u nas to się potocznie nazywało "kołowrót", oficjalnie "kołowy tor doświadczalny", kręciło się toto w warszawskim Instytucie Badawczym dróg i Mostów na "soczewce". Wybudowany w głębokim PRLu kołowrót coraz rzadziej jeździł do przełomu lat 80. i 90. Potem został zdemontowany obracający się mechanizm, zaś sam tor zniknął pod koniec roku 2012, dziś w jego miejscu stoi budynek. Na zdjęciu widać resztki toru.
Btw. miałem przyjemność oglądać toto podczas działania:)
źródło: kołowrotek.jpg
+11
pokaż komentarz
@fonderal: dzieki, nie wiedzialem o tym! :)
+50
pokaż komentarz
Ciekawa tresc. Wykop.
0
pokaż komentarz
@inrain88: O taki Wypok walczymy! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+4
pokaż komentarz
@inrain88: cały kanał Toma Scotta jest świetny, filmiki mają po kilka minut i zawierają samą treść, bez zbędnego żebrania o suby, sponsoringu czy na siłę wydłużania ponad 10 minut, żeby się lepiej monetyzowało
0
pokaż komentarz
@ponton: No leci do ulubionych. Jesczcze reklamy na poczatku zrozumiem, ale coraz wiecej ludzi wrzuca reklamy w srodku, co jest denerwujace : /
-3
pokaż komentarz
Biorąc pod uwagę stan dróg w Polsce, szczególnie gminnych w lubelskim wnioskuję, że nie mamy takiej maszyny u nas.
-3
pokaż komentarz
@GrosikaBedeWinny: poczytaj jak ruscy opisują swoje drogi. Te gminne to u nich nieosiągalny luksus. Dziury do 50cm.
+32
pokaż komentarz
@Rasteris: No w 3. świecie jest gorzej niż w Polsce, to żeś pocieszył :D
-1
pokaż komentarz
@GrosikaBedeWinny: jeszcze by trzeba pilnować składu tego co kładą później na drogach. Ale po co skoro można dwa lata po otwarciu drogi rozpisać przetarg na remoncik ;)
0
pokaż komentarz
@GrosikaBedeWinny: właśnie, też bym się podpiął i czy ktoś wie czy w Polsce się testuje asfalt czy j!?#% się gorszy pisze że lepszy żeby przy januszyc?
0
pokaż komentarz
Biorąc pod uwagę stan dróg w Polsce, szczególnie gminnych w lubelskim wnioskuję, że nie mamy takiej maszyny u nas.
@GrosikaBedeWinny: ogólnie wszystkie drogi poza krajówkami się posypały strasznie. No ale bynajmniej bombelkom dali.
Ps. lubelskiem*
0
pokaż komentarz
@GrosikaBedeWinny: mieliśmy https://www.wykop.pl/link/6671335/comment/106111013/#comment-106111013
0
pokaż komentarz
@Aristes: w Warszawie, tuż obok siedziby CD Projektu ( ͡° ͜ʖ ͡°) jest Instytut Badawczy Dróg i Mostów, mają tam całe laboratorium do badania asfaltu. Na google maps widać kawałek ich testowej drogi, obok stały kiedyś testowe znaki (albo niewidoczne na widoku z góry, albo je zdemontowali).
+2
pokaż komentarz
@GrosikaBedeWinny: i jeszcze jedno. O ile w Polsce w branży drogowej jakość kadry naukowej tudzież sprzętu nigdy nie była jakimś problemem, o tyle zdecydowanie było nim wykonawstwo. Np. będąc uczniem szkoły średniej dorabiałem projekt do wybudowanej gdzieś w Bieszczadach drogi, akurat miałem praktyki zawodowe:) Oczywiście wszystko na wariackich papierach, no i peerelowskim zwyczajem niejeden majster coś tam sobie wybudował "przy okazji".
Ogólnie wykonawcy byli w stanie spieprzyć najlepszy nawet projekt a drogi sypały się nie dlatego, że projektant nie potrafił, zwyczajnie na każdej budowie była masa chętnych, żeby urwać coś dla siebie.
0
pokaż komentarz
@GrosikaBedeWinny: my testujemy amortyzatory