Zainteresowanie wojna maleje. To zły znak dla Ukrainy
Zmniejszające się gwałtownie zainteresowanie wojną znajdzie prędzej czy później odzwierciedlenie w działaniach europejskich polityków. Niestety, raczej prędzej.
Dorodny_Wieprz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 180
Zmniejszające się gwałtownie zainteresowanie wojną znajdzie prędzej czy później odzwierciedlenie w działaniach europejskich polityków. Niestety, raczej prędzej.
Dorodny_Wieprz z
Komentarze (180)
najlepsze
Może coś zrobiłem źle w życiu ale nie udało mi się zostać #programista20k pracującym po 3H dziennie.
Wstając do roboty siedząc tam i wracając nie mam czasu ani chęci myśleć o wojnie patrząc na to że mam inne sprawy i swoje życie. Zanim je ogarnę to już muszę iść spać a jak mam wolne to też chce jakby użyć tego w życiu. Jeśli chodzi
Bo jak kogoś interesuje, to wchodzi na wypok ;)
Ale sam widzisz że zainteresowanie tym tematem nie wzbudza już takich duzych emocji
media lubią klikanie ,a te tematy wojenne są już opatrzone i ludzie się do nich przyzwyczaili.
To jest bardzo zły znak dla Ukrainy i dobry dla putina ,niestety przyzwyczailiśmy się do wojny. Najpierw było ogólnoswiatowe oburzenie ,a teraz mimo wszystko coraz mniej krajów tym żyje. Jeśli kraj położony
@dziacha: ale co to wogole ma znaczyć? Ja osobiście nie jestem w stanie emocjonalnie śledzić tego konfliktu przez pół roku bo też mam swoje sprawy i problemy dnia codziennego. Ale od tego są politycy żeby za mnie działali w tym kierunku. Po #!$%@? mi tacy politycy co to ja muszę nad nimi stać i pilnować czy robią
@jedz_se: niestety, ale może tak być.
Mięsa armatniego mu nie brakuje, a czas nie gra na korzyść Ukrainy (ani na naszą korzyść). Do tego UE aż cała wije się w konwulsjach jak tu ten konflikt zaorać i wrócić do interesików z ZSRR.
ale za to robi biznes dlatego jej aktywnosc jest zrozumiala