@Miler111111: może napisze nową książkę( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Miler111111: nic nasze dzialaja nawet przy zaklocaniu daruj sobie

@Miler111111: Bartosiak na to jak na lato xD

I co na to Bartosiak?

@Miler111111: powie, że nie to miał na myśli ( ͡° ͜ʖ ͡°) Szach mat.

@Miler111111 nie są w stanie operować w rejonie stabilnego frontu. Jakby ruskie zaczęły się znowu zapuszczać dalej, to je poderwą...

nie są w stanie operować w rejonie stabilnego frontu.

@RafB: nie są w stanie operować w obecności systemów zagłuszających, zakłócających

I co na to Bartosiak?

@Miler111111: A co ma ci Bartosiak powiedzieć ? Przecież to nie jest wróżbita Maciej. Nie siedzi we łbie putina i ruskich generałów, żeby wiedzieć co za chwilę zrobią. Gdyby tak było to było by już po wojnie

@Miler111111: najpierw musi opaść mgla wojny?

@Miler111111: a Bartosiak wciąż ma rację ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Miler111111 Przecież te drony rewelacyjnie się wykazały. Są bardzo dobre za nim kacapy się ustawią.

Teraz na ustawionych kacapów idą inne maszyny i tak aż do ostatecznej weryfikacji bo zdaje się ze kacapy nie rozumieją że nie powinni atomem straszyć bo się nie wyrobią.

@RafB: a co oni, głupi? To tylko w ukraińskiej propagandzie rosyjska armia zachowuje się jak stado wariatów.

@Miler111111:
Nic, a co ma mówić? Należy zbudować drona nakierowywującego się na źródła zakłóceń.

@Cincinnatus: My produkujemy chyba FlyEye, ktore nie sa przechwytywane, kiedy lataja w trybie autonomicznym (nie sa sterowane, wiec ciezko je przechwytywac). Ale to mocno ogranicza ich mozliwosci, bo nie ma podgladu real time, a przeciez o to w dronach glownie chodzi ( ͡º ͜ʖ͡º)

@Miler111111:

źródło: wykop.pl

@player01: Yhy, te mityczne rosyjskie systemy WRE, które nigdzie się jeszcze nie sprawdziły. Jeśli coś faktycznie się zmieniło to w ilości OPL po stronie rosyjskiej, która całkiem skutecznie zdejmuje drony - co widać na filmach wrzucanych przez FR/ŁRL/DRL.

@Oroszlany: Ameryki by tym nie odkrył ( ͡° ͜ʖ ͡°) W zasadzie "home-on-jam" to już dawno jest, rakieta kieruje się na źródło zakłóceń.

@Korowiov: Rosyjskie systemy WRE działają, ale przy okazji zagłuszając łączność rosyjską, ( ͡° ͜ʖ ͡°) dlatego je wyłączają.

@Miler111111: Dalej będzie nawijał makaron na uszy i pitolił 3 po 3. A jego simpy dalej będą nad nim robiły circle jerk.

@BartTP: niektóre rosyjskie jednostki naprawdę zachowują się jak stado wariatów, inne są bardziej skuteczne. Rosyjski wojsko jest duże i mają różnych dowódców z różnych rejonów. Wiadomo, że ukraińskie media więcej opowiadają o tych pierwszych. Dodam, że w tych mediach które ja czytam, ukraińcy przyznają że nie mają łatwo. Raczej na wykopie z rusków zrobili wyłacznie alkocholików i degeneratów. W rzeczywistości są różni, ale i tak wszyscy to bandyci.

@zgubiles_sie_jelonku: skoro tylko tyle wiesz to coz xD

@Koniasz: Mądrość etapu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Koniasz: prawda jest też taka że ekspertów na Mirko to jest trochę jak by nie zbyt wielu (przynajmniej wiarygodnych). Na początku konfliktu też byłem mega pozytywnie nastawiony na zwycięstwo Ukrainy. Serce wzięło górę nad rozumem. Niestety kacapy może wolno, może głupio ale konsekwentnie na przód(╯︵╰,). Chociaż dalej serce liczy na pozytywny koniec dla Ukrainy.

@Koniasz: tez pisalem ze od tb2 wazniejsze sa male drpny naprowadzajace pociski to kazali mi powiedziec to ukraincom...

@Koniasz te drony najlepiej sprawdziły się w polnocno-wschdniej częście w pierwszej fazie wojny bo ruskie parli na Kijów bez zabezpieczania tyłów. W Donbasie i na południu od początku miały mało sukcesów, bo tam ruskie mieli od poczatku inna taktykę.
O switchbalde też jakoś cicho. U ruskich można poczytać ze było kilka przypadków próby użycia ale podobno są dość głośne w takim ataku i łatwe do wykrycia. Ogólnie wydaje się za najwieksza zaleta dronow to rozpoznanie i korekta ostrzału i tak działają obie strony.
Jankesi dobrze wiedzieli ze ich duze ptaki też by łatwo spadły i raz że wizerunkowo słabo by to wyglądało a dwa że technologia by wpadła w ręce ruskich więc się wycofali z przekazania.

@Koniasz: jak mogłeś być głosem rozsądku na wykopie, a pozatym o bayraktarach była fajna piosenka i wykopkom się podobała ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Koniasz: zmienili tych generałów co mówili.. "co nam te latawce mogą zrobić, liczy się tylko ciężki sprzęt" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Koniasz: widze wykopowego ekspert nowoczesnej sztuki wojennej. Ja jestem znanym ichtiologiem, a moja specjalnoscią sa delfiny

@Nie_jestem_tak_madry_jak_Ty: a czemu: głupio?

@Nie_jestem_tak_madry_jak_Ty: Każdy kto przestrzegał przed hurraoptymizmem był j#@#ny ( ͡° ͜ʖ ͡°) Niemniej ruskim idzie dalej bardzo opornie i widać, że dopiero odkrywają to co "normalne" wojsko ćwiczyło laaata temu, tak że życzę im z całego serca pyrrusowego zwycięstwa w Donbasie.

@Koniasz: chyba, że chodzi o Czarnobajewkę

@Koniasz: w wojnie Azerbejdżan Armenia jedna ze stron skupowała stare samoloty przerabiała je na drony i puszczała jako przynęty na obronę przeciwlotnicza a za nimi uzbrojone drony do niszczenia. Pytanie dlaczego Ukraina tak nie robi? Co w tym przeszkadza?

w wojnie Azerbejdżan Armenia jedna ze stron skupowała stare samoloty przerabiała je na drony i puszczała jako przynęty na obronę przeciwlotnicza a za nimi uzbrojone drony do niszczenia. Pytanie dlaczego Ukraina tak nie robi? Co w tym przeszkadza?

@sbanach: Bo już pomijając skuteczność Rosyjskich systemów przeciwlotniczych to jest ich tak kosmicznie wiele że ciężko byłoby się przebić. Bayraktar też nie ma dedykowanej broni np przeciwradarowej.Dodatkowo Rosja ma gigantyczną przewagę w powietrzu.

@alider: O Switchblade'ach cicho, bo o ile nadawały się do walki z turbanami bez urządzeń zakłócających, to tu już im idzie gorzej. Za to Warmate'y latają aż miło.

@BlogoslawionyTwarozyc: To może być na bieżąco łatane.

@BlogoslawionyTwarozyc:

źródło: comment_1646572853SMATd1g7UI7gIDjSMYxJ2i,w400.jpg

@BlogoslawionyTwarozyc: bayraktary nie latają dlatego, że Rosjanie je zagłuszają.

@BlogoslawionyTwarozyc: Te drony są dobre jak wróg atakuje konwojami.

bayraktary nie latają dlatego, że Rosjanie je zagłuszają.

@BartTP: Wątpię. Raczej zbija je OPL

@WesolyLudwiczek: jedno drugiego nie wyklucza.

@BlogoslawionyTwarozyc: no a mieli ponoć zapasy na wyczerpaniu a tu jednak walą ile fabryka daje ...

@Bubsy3D: Ja za pisanie, że Ukraińcy obiektywnie nie maja szans wygrać dostałam bana xD

@maybenot33: na ile xd

@maybenot33: ban przesada, ale obiektywnie właśnie mają szanse wygrać, natomiast można polemizować czy uda im się odbić cały teren utracony po 24.02.2022 (moim zdaniem, bardzo bardzo ciężkie, ale nie niemożliwe - a jeżeli już to zadanie jest raczej na lata a nie miesące, natomiast Krym jest stracony na 100% a tereny DRL/ŁRL na 80-90%)

@maybenot33: no i słusznie, że dostałaś. Musimy forsować prozachodnią i proukraińską propagandę jak to tylko możliwe. To co robiłaś to był po prostu defetyzm i powinnaś być za to ukarana. Mam nadzieję, że to rozumiesz.

@michauues: no ale jak nie odbiją tych ziem - to przegrali wojnę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Ilex: nie, wcale nie musimy. To po pierwsze. Po wtóre: Polak nie może siać defetyzmu, bo Polska nie jest stroną konfliktu. Różowy napisał prawdę - no ale nic tak nie gorszy jak prawda, stąd ban.
@maybenot33: nie szkodzi, za prawdę warto pocierpieć. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@BartTP: hmm często się z Toba nie zgadzam, ale w tej kwestii to można by polemizować (i możliwe, że masz niestety rację), nie wiemy co będzie za 5 czy 10 lat, ale z drugiej pamiętaj o "za 3 dni będziemy w Kijowie"...
sytuacja jest dynamiczna, mimo, że rozwój wydarzeń jest aktualnie dość powolny

@Bubsy3D: przeciez tu nie mozna miec wlasnego zdania, bo z miejsca zostaje sie ruska onuca

@pmub: Najpierw na miesiąc a potem chyba na kolejny za multikonto celem ominięcia tego żałosnego bana. Prawdy w Polsce mówić nie wolno, liczą się emocje i romantyzm wiec ten ban wcale mnie nie zdziwił. Oczywiście dostałam też łatkę ruskiej onucy.

Ja za pisanie, że Ukraińcy obiektywnie nie maja szans wygrać dostałam bana
@maybenot33:

Ja dostałem dwa bany (pierwszy 1,5 mies.; drugi 1 miesiąc; trzeci powinien być tylko na dwa tygodnie ( ͡° ͜ʖ ͡°) ), bo pisałem, że fejki SBU to tylko propagandowe lanie wody i tysiące wykopków się na to nabiera. Kolejność była taka, że przypałętywało się wielu bandwskich trolli i każdy pluł w jeden deseń "spilaj, onuco". I dla cenzury wszystko było fajnie, dopóki ja któremuś nie odpowiedziałem "spielaj, bandwcu". Wtedy dostawałem bana i nie dało się odwołać.

Za drugim razem cenzura wytrzymała ze mną dwa tygodnie i przypałętał się niejaki "farmer111" i zaczął pluć praktycznie w pojedynkę, co już było pewną oznaką postępu, gdy 2 mies. wcześniej to było całe stado plujących wykopków.

Jednak dla cenzorów wulgarne plucie takiego jednego z drugim jest niczym, gdy chcą uwalić "onucę" za demaskowanie fejków SBU.

@maybenot33: @michauues:
Zależy też co się definiuje jako wygraną. Jeśli mowa o odbiciu wszystkich terenów włącznie z Krymem to nie mają szans, nawet te w granicach sprzed 24.02 to mało prawdopodobne. Jeśli obronienie niepodległości (nawet kosztem utraty połowy kraju z granicą na Dnieprze) to na to już mają spore szanse.

@BartTP: nie jesteśmy stroną konfliktu? Buahaha, dobre.
Poza tym nie gimnastykuj się w tym spermieniu, bo i tak nie zakisisz ;)

@Fennrir zgadzam się, z 1. częścią tego co napisałeś, natomiast z tą granicą na Dnieprze to już spory odlot. ruski są silniejsze (wiadomo), ale już powoli robią bokami. okopali się w i defensywie będą mocni, ale ich zdolności operacyjno-logistyczne są już daleko posunięte (dodaj straty), myślę, że zdobycie przez nich Kramatorska i Słowiańska przed sierpniem/wrześniem to będzie cud. komisje wojskowe w FR świecą pustkami. może to jeszcze nie "pełzający pucz", ale ludzie są świadomi, że Ukraina "znika" młodych rusków (wbrew pozorom zwykli Rosjanie nie są debilami, zwł. młodzi). obstawiam, że albo linie frontu się zamuruje i ktoś prędzej czy później to przełamie (Ukraina jak będzie mieć dość sprzętu, albo Rosjanie rzutem na taśmę, może pocisną jeszcze na Zaporoże i to max.), lub druga opcja jest taka, że Ukraińcy przejmą inicjatywę i zaczną wypierać ruskich. efektem będzie rozszabrowanie i zniszczenie wszystkiego przez ruskich (taktyka spalonej ziemi, jak to w ich zwyczaju) między linia max. zasięgu a granicą dokąd zostaną wyparci (czyli wyzwolenie po rusku).

@Ilex: nie jesteśmy. Będziemy, jeśli wyślemy na Ukrainę wojsko lub wypowiemy Rosji wojnę. Zrozumiał? Reszty komentować nie będę, bo szkoda słów na takie p!!%$?!enie.

@michauues:
Hipotetyczna sytuacja, raczej max na ile by było stać rosyjską armię w obecnej sytuacji. Ale IMO takie coś akurat jeszcze może mieć miejsce. Prawda jest taka że to kiedy wojna się skończy to zależy głównie od Rosjan i Amerykanów, tj. nie skończy się dopóki obie z tych stron nie uznają że dość. Ukraina tutaj nie będzie miała zbyt wiele do gadania bo obecnie jest niemal zupełnie zależna od zachodu, zarówno w kwestii dostaw sprzętu jak i wsparcia dla gospodarki, bo bez tego to już by dawno się wszystko zawaliło i jak np.: Amerykanie będą chcieli pokoju, a Ukraińcy nie to im po prostu wstrzymają wszelką pomoc.
A też nie jest pewne że USA będzie ciągle wspierać Ukrainę, na pewno chcą osłabić Rosję, ale niekoniecznie zniszczyć, bo to by spowodowało potężne zawirowania geopolityczne, też dlatego pojawiają się wypowiedzi w stylu Kissingera że Ukraina koniec końców będzie musiała pójść na jakieś ustępstwa.

@Fennrir: Kissinger jest stary i już dawno żyje poza aktywną geopolityką, nie kuma juz pewnych spraw a XX wieku skończył się prawie ćwierć wieku temu (lata 70. były 50 lat temu). Ukraińcom brakuje "jedynie" sprzętu, bo przeszkolonych rezerw z motywacją do eksterminowania ruskich jest już naprawdę masa. Ruski się nie wycofają wiadomo, ale mam wrażenie, że nie mają motywacji - są w rozkroku co dalej, ani się wycofać, ani iść dalej (na to brakuje już pomału sił). będą nękać Ukraińców aż ci nie dostaną sprzętu i nie wykopią ruskich z większości ziemi, którą aktualnie okupują. Amerykanie i NATO nie użyli tak naprawdę ani 1% swoich możliwości a FR zaczyna bardzo powoli robić bokami... Amerykanom jest na rękę słaba Rosja, nawet może rzucona na kolana i spokój w tej części świata na 10-15 lat. wtedy będą mogli pokazać światu kto jest jedynym hegemonem i przetransferować 1-rzutowe siły w rejon APAC

@michauues:
Kissinger to akurat stary wyjadacz, wcale nie jest tak że już nie siedzi już w geopolityce, bo przez moment chyba nawet doradzał Trumpowi. Amerykanom na rękę jest słaba Rosja, ale nie brak Rosji, bo to by stworzyło próżnię, a natura jej nie znosi i koniec końców mogłoby doprowadzić np.: do umocnienia się Chin. Zatem to jest mimo wszystko jakiś sygnał skoro takie wypowiedzi się pojawiają na zachodzie w przestrzeni publicznej, USA raczej nie będzie wspierać Ukrainy w nieskończoność.
Jak chodzi o sprzęt to też nie będą przekazywać wszystkiego jak leci, bo ten nowszy zawiera z reguły zbyt wrażliwe komponenty żeby wpadły w niepowołane ręce (nie mówię tutaj o Javelinach tylko że niektórzy liczą na jakieś nowsze odmiany F-16 czy coś w tym stylu, ci bardziej odklejeni chcieliby F-35, na pewno nie będzie wysyłania ciężkiego sprzętu który byłby dużo nowocześniejszy od rosyjskiego). No i USA też nie ma nieograniczonych zasobów sprzętu, HIMARSów sami mają jakieś 300 sztuk, prawdopodobnie też dlatego nie wysłali na Ukrainę więcej jak kilkanaście wyrzutni.

@Fennrir: USA zrobi wszystko żeby Rosja nie wygrała a Ukraina nie przegrała, ze sprzętem zgoda, dawanie zbyt nowoczesnego sprzętu to głupota. Amerykanie zrobią wszystko żeby ruski dostały siarczystego policzka i zostanie pokazane im ich miejsce w szeregu, ale tak żeby mogli to na rodzimym gruncie pokazać jako wyjście z twarzą, myślę, że już tęgie głowy w Dep. Stanu, DOD i wywiadzie wojskowym konstruują "zbiegi okoliczności" żeby koniec wojny potoczył się z oczekiwaniami US. nie ma przypadków ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Amerykanie zrobią wszystko żeby ruski dostały siarczystego policzka i zostanie pokazane im ich miejsce w szeregu, ale tak żeby mogli to na rodzimym gruncie pokazać jako wyjście z twarzą
@michauues:
No to żeby Rosja mogła u siebie ogłosić zwycięstwo to już wymaga cesji terytorialnych i to większych niż np.: zrzeczenie się przez Ukrainę ziem zajętych przed 24.02, korytarz do Krymu to raczej minimum

@Fennrir: Ukraińcy się na to nie zgodzą, zobaczymy. myślę, że Zachód musi też zachować twarz i nie może zgodzić się na "korytarz" dla kacapów od tak - negocjacje zaczną się jak ruskie smrody zaczną być wypierane z legalnie przynależących Ukrainie terenów w czasie rekonkwisty.
potem ew. będzie "zgniły kompromis" - to może potrwać całe lata a nie miesiące, patrz ile minęło od 2014/2015.
ale w tym co piszesz jest sporo sensu, ciężko coś teraz stwierdzić.

@michauues:
Jak już pisałem - to raczej nie od Ukraińców będzie zależało. Jeśli USA z jakichś względów będzie nalegało na pokój (bo np.: uznali że dostatecznie wykrwawili Rosję), a Ukraińcy się nie zgodzą na warunki to Amerykanie po prostu wstrzymają pomoc i tyle.

@Fennrir: oczywista oczywistość, plus