@vartan: W USA sytuacja jest stabilna.

@vartan: https://tvn24.pl/swiat/austria-ponad-70-cial-imigrantow-znalezionych-w-ciezarowce-ra572316-3311329
W Austrii był podobny przypadek
71 ofiar

@Kalosz667: No i jeszcze jakieś 2 lata temu na promie z Belgii do UK

USA faktycznie wszystko jest większe i lepsze. U nas jedno dziecko, a tam 53 osoby na raz.

@vartan: efekt skali

@Kalosz667: Narody niemieckie mają doświadczenie w takich sprawach.

@vartan: A gdyby to miało miejsce w Chinach, to do dzisiaj SZACOWALIBY liczbę ofiar. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Kalosz667: na Netflix też było, jeden z odcinków Criminal w wersj UK, o kierowcy ciężarówki w podobnej sytuacji.

Ogólnie bardzo fajny serial, są serie Wielka Brytania, Francja, Niemcy i Hiszpania, ma zwroty akcji, akcje dziają się w sali przesłuchań.

Lubisz takie klimaty to polecam.

@vartan: *naraz

@aqua1125 nie. Na raz jest dobrze. Naraz znaczy nagle.

Naraz znaczy 'nagle' lub 'jednocześnie', na raz znaczy 'na jeden raz' lub 'na sygnał raz'. Bardziej prawdopodobne jest, że ktoś drukuje kilka stron naraz (jednocześnie), niż że drukuje kilka stron na (jeden) raz. Proszę też zwrócić uwagę na akcenty: naraz ma akcent na pierwszej sylabie, na raz – na ostatniej.

@wypok312: do czego to przypiąć?

@pendzoncy_jez:
Do 53 martwych nielegalnych imigrantów oraz ich kierowcy (przemytnika) który zostanie skazany na śmierć.
Wiedzieli co robią i jakie jest ryzyko, ponieśli odpowiedzialność swoich decyzji. Może odstraszy to innych.

@wypok312: No nie wiem czy gdy płacili za bilet zostali poinformowani o możliwości upieczenia się żywcem.

@wypok312: No właśnie nie wiedzieli. To tak jakbyś powiedział, że idąc na zakupy do miasta godzisz się na ryzyko bycia dźgniętym przez jakiegoś dresa. Możliwe? Tak. Prawdopodobne i przewidywalne? Nie. Odpowiedzialność nie jest po ich stronie, to co się stało nie jest rezultatem ich (imigrantów) decyzji.

@Sherrax:

czy gdy płacili za bilet

Za bilet? To był nielegalny i niezgodny z prawem przemyt.

W 2015 też wielu upiekło się żywcem. Otóż rozumiem że w tych rejonach, Salwador, Gwatemala czy Meksyk, średnie IQ to 80, natomiast wsiadanie do przyczepy ciężarówki, przy średniej zewnętrznej temperaturze sięgającej 40 stopni i wiedzy, że może to potrwać kilka dni, zasługuje jedynie na nagrodę Darwina. Od samego początku było wiadome że nie przetrwają, to nielegalny przemyt, więc nie zostaną wypuszczeni przed dotarciem do celu. Po pierwsze przyczepa nieklimatyzowana, po drugie to nie była pora roku, na taki przemyt. I zawsze trwa to parę dni. Zero szans na przeżycie.

Nie będę współczuł brązowym, którzy zamiast budować lepsze warunki u siebie, są skłonni ryzykować życie, byle tylko żerować na białasach. Chciwość, lenistwo i skrajna głupota.

@dapps:

to co się stało nie jest rezultatem ich (imigrantów) decyzji.

Otóż było to bezpośrednim rezultatem ich decyzji.

wsiadanie do przyczepy ciężarówki, przy średniej zewnętrznej temperaturze sięgającej 40 stopni i wiedzy, że może to potrwać kilka dni, zasługuje jedynie na nagrodę Darwina. Od samego początku było wiadome że nie przetrwają, to nielegalny przemyt, więc nie zostaną wypuszczeni przed dotarciem do celu. Po pierwsze przyczepa nieklimatyzowana, po drugie to nie była pora roku, na taki przemyt. I zawsze trwa to parę dni. Zero szans na przeżycie.

idąc na zakupy do miasta

To nie były zakupy, tylko nielegalny przemyt. Inne zasady. Bawiąc się w dilerkę, ryzykujesz bycie dźgniętym.
Porównujecie nielegalny proceder, w którym biorą udział gangsterzy i przemytnicy, do zakupów na mieście?
I jeszcze pretensje że "nie zostali poinformowani" przez gangstera-przemytnika xD..

No właśnie nie wiedzieli. To tak jakbyś powiedział, że idąc na zakupy do miasta

@dapps:

To tak jakbyś powiedział, że godząc się na przemyt przez oszusta i bandytę-przemytnika, przebywając w nieklimatyzowanej przyczepie kilka dni w temperaturze 40 stopni, bo trasa ma minimum kilkaset kilometrów + postoje, gdzie nie możesz wyjść wcześniej, bo cały przemyt na tym polega, że siedzisz ukryty do końca, możesz coś ryzykować. Zupełnie jak wyjście do sklepu. Raczej jak wyjście na pole minowe. Pierwsze co ryzykowali, to że zostaną złapani przez służby, drugie co ryzykowali, to to, że zostaną oszukani, pozbawieni forsy, dokumentów i wyrzuceni przez mafię przemytniczą, trzecie co ryzykowali, to to, że zostaną usmażeni.

@wypok312:
Wykopki widzą minusy i dają minusy. Zero perspektywicznego myślenia, nic dziwnego że ludzie nabierają się na garnki, fotowoltaikę, a w przyszłości będą zajadać robaki, oraz niczego nie posiadać.
A, no i robienie na socjal dla kolorowych, bo przecież trzeba otworzyć granice żeby ci nie smażyli się z własnej głupoty w przyczepach. Czyli życie w skorumpowanym, kolorowym i pełnym przemocy kraju, jak Brazylia, na śniadanie robaki a w pakiecie bycie dymanym przez elitę. Nie dziwię się że normiki tak bardzo współczują "oszukanym" ciapakom, bo sami daliby się tak samo oszukać. Porównywać przemyt do wyjścia na miasto po zakupy xD. Wykopki są tak głupie, że nie zobaczyłby ironii, nawet gdyby ta napluła im w twarz:

źródło: wykop.pl

@wypok312: xD

@wypok312: ale się potężnie zesrałeś xD

@dapps to ktoś ich na siłę wozi? Pierwszy raz coś takiego się stało?

@HalTrout: Nie powiedziałem ani tego, ani tego.

@dapps: czy Ty porownujesz nielegalne przekraczanie granicy i przemyt do wyjscia po zakupy? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@chrystepanienabananie: Przeczytaj mój komentarz jeszcze raz

@dapps: sam moze go przeczytaj bo chyba nie do konca rozumiesz co napisales.

@dapps no to wiedzieli

@1331:
Wykopki się zesrały, wykopki to debile. Widzę minusa daje minusa, widzę plusa daje plusa.

@chrystepanienabananie: Typie, xd

Chodzi o to, że bycie ugotowanym żywcem nie jest czymś czego oczekujesz biorąc udział w nielegalnym przekraczaniu granicy. Nie zdarza się to często, a już szczególnie w takiej ilości. Biorąc pod uwagę ile osób przekracza rocznie granicę bez większych problemów, ma to sens, że ci ludzie nie przewidzieli takiej ewentualności. Przemytnicy zapewne też ich nie ostrzegli.

Jedyne podobieństwo do do tej drugiej sytuacji jest takie, że tam podobnie nie oczekiwałbyś bycia dźgniętym. W obydwu sytuacjach nie można winić tych ludzi za to, że im się to przytrafiło, bo nie jest to czymś o czym wiedzieli, czego mogli oczekiwać. Odpowiedzialność nie leży na nich. Albo nie byli świadomi tego ryzyka w ogóle, ale nie zdawali sobie sprawy z jego skali. Oprócz tego, te dwie sytuacje są skrajnie różne, co wydawało mi się oczywiste.

@dapps:
Zdarza się za każdym razem w takiej temperaturze i przy braku klimatyzacji. Tak samo było w Europie w lato 2015. Tiry pełne usmażonych Arabów.
Powinni rezygnować od razu, kiedy spostrzegli że nie ma klimatyzacji i nie przeżyją kilku dni w takich warunkach. Co innego jesień, co innego wiosna, a co innego lato i 40 stopni.

@wypok312: No właśnie w 2015, pojedyńcze przypadki.

@dapps:
Zasłużyli na nagrodę Darwina. Nie wsiada się do nieklimatyzowanej przyczepy podczas upału, wiedząc że będzie się w niej siedzieć parę dni. A do tego nie mieli jeszcze wody. Tyle.

@wypok312: Też myślę, że warto tutaj zakończyć dyskusję.

@dapps: sa rozne bo porównujesz sytuacje bezpieczna i przdewszystkim legalna do nielegalnej. W przypadku nielegalnej istnieje ryzyko smierci. Albo wychlodzenie w lesie jak w polsce albo smierc na pustyni lub zastrzelenie przez pogranicznika. I dzbanie to sa prawdopodobne scenariusze na ktore sie godzisz i bierzesz za nie odpowiedzialnoac. Natomiast na wyjscie donsklepu i dzgniecie przez drecha albo chorego nie masz zadnego wplywu. Rozumiesz? Dokonujesz wyborow i jedne sa obarczone ryzykiem, a drugie nie. Tak samo smierc w gorach. Ktos umiera w tatrach albo himalajach odpadajac od scianki i tyle sam podjal decyzje i ryzyko. A mozesz zginac przewracaj sie na krawezniku. Dla Ciebie dalej to taka sama sytuacja?

@chrystepanienabananie: Ale ja ich nie porównuję wcale jako całości, co już dwukrotnie wyjaśniłem. Wyjaśnić trzeci raz? Są, tak jak mówisz, ryzykowne, przewidywalne, elementy które istnieją w jednej, a nie istnieją w drugiej. Okej, z tym tylko, że o żadnym z nich tutaj nie rozmawiamy. Zatrzymanie, czy postrzelenie na granicy jest czymś z czym się można liczyć, przewidywać to. Wtedy albo akceptujesz to ryzyko albo nie. Większość nie przewidziała tego, że wszyscy umrą z przegrzania. Nie jest to czymś powszechnym, jest odstępstwem od normy. O tym mówię. 53 trupy to gigantyczny problem dla grupy która się tym zajmuje, to nie jest tak powszechne jak złapanie na granicy, a wręcz nawet skrajnie rzadkie. Większość z nich ma pewnie rodzinę, znajomych na miejscu, większość pewnie słyszała o zatrzymaniach, wątpię, żeby ktoś wsiadał do ciężarówki i zakładał, że wszyscy w środku nie dojadą.

No nie wiem czy gdy płacili za bilet zostali poinformowani o możliwości upieczenia się żywcem.

@Sherrax: obstawiam, ze zanim zmarli z upieczenia, to wpierw padli z braku tlenu, a temperatura jedynie przyspieszyla caly proces

@wypok312 myślisz że miał opcję "nie chcę"

@wypok312 Ale temu co zabija już i owszem. Myślisz że możesz iść, znaleźć żula który sie zgodzi żebyś go dźgnal nożem za flaszke wodki i jak on zginie a ty powiesz - ale panie władzo, on sie zgodził na ten deal - to policja powie "a to spoko, jak tak to nie ma tematu"?

Nie będę współczuł brązowym, którzy zamiast budować lepsze warunki u siebie, są skłonni ryzykować życie, byle tylko żerować na białasach.

@wypok312: bezwzględna grupa meksykańców, wyzyskująca biedną uciskaną klasę średnią amerykanów. xD

@dos_badass:
To nie żart, to prawda. Więcej kosztują budżet, niż do niego wnoszą. Dosłownie żerują na białasach, głównie klasie średniej.

źródło: Podatki.jpg

@SmacznyPies: Na pewno by pomogło xD

@SmacznyPies: skąd założenie, ze to firanka?
Poza tym 40C było na zewnątrz. Nic ci nie da dziurka w firance, jak w środku było z 60C ponad pewnie

@SmacznyPies w Ameryce nie ma naczep firanek. Zawsze są to izotermy/chłodnie.

@Dlugi_1111:

źródło: scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net

@Klopsztanga: wyważyć drzwi kontenera. W ośmiu.......' .

@Turbanator1: nikt nie pisał że kontener to był, miałem na myśli taką pakę... tylko że z "Twarda"

źródło: 4trucks.pl

@Klopsztanga: to też trudno rozj%@!ć. Ba, plandekę bez czegoś ostrego trudno uszkodzić...
Wbrew pozorom naczepa, czy miękka czy twarda musi mieć pewną wytrzymałość, inaczej byle paleta zrobiłaby dziurę...

To trochę jak z płytą karton-gips. Niby byle co, mur to przecież nie jest. Ale przykręć porządnie i spróbuj potem przebić z główki... ( ͡° ͜ʖ ͡°)