Kiedyś na reddicie czytałem wątek hamburgerów co było największym szokiem kulturowym kiedy przyjechali do Europy i praktycznie zawsze te same odpowiedzi - wszyscy chodzą po mieście pieszo w wygodnych butach schludnie ubrani. No i nie są otyli. ( ͡°͜ʖ͡°)
szybko przybierają na wadze bo nie musza już niedojadac jak w kraju.
@ej-no-nie-przesadzaj: Problem w tym że u nas już się dojada co widać na ulicach! Zwłaszcza grube dzieci! Przerażające to jest bo skończymy dokładnie tak jak inne "bogate" narody. Z społeczną nadwagą/otyłością!
Więcej się zmęczyła układając się do tej pozycji leżącej, niż zmęczyłaby się samym chodzeniem xDDDDDD Ja pierdziele, to jest już niezłe upośledzenie umysłowe xD
Mam jakąś awersje do grubasów. Sama byłam gruba jak byłam mała, później z wiekiem wzięłam się za siebie, treningi, tylko zdrowe jedzenie, dużo wyrzeczeń oraz ciężkiej pracy itd. i wiem, że kwestia bycia grubasem to w większości przypadków słaby charakter, brak samozaparcia, chęci samodoskonalenia itd itp. (nie mówie tu o ludziach chorych). A takiej słabości nienawidzę w ludziach. W dodatku często mimo pozornej pogody ducha to zgorzkniałe, zazdrosne kluchy co tylko narzekają,
@pandaruda: Takie obżarstwo prawdopodobnie bardzo często powiązane jest z depresją i działa na zasadzie sprzężenia zwrotnego. Dawka cukru jest szybkim zastrzykiem serotoniny i świetnie poprawia humor na krótką chwilę a to właśnie nadmiar cukru w diecie jest głównym powodem nadpodaży kalorii i w efekcie otyłości. Sam jestem uzależniony od cukru. Mój rekord to 450 g czekolady jednego dnia co stanowiło ok 135% dziennego zapotrzebowania na kalorie (jeszcze nigdy nie mialem BMI
słaby charakter, brak samozaparcia, chęci samodoskonalenia itd itp. (nie mówie tu o ludziach chorych). A takiej słabości nienawidzę w ludziach.
@pandaruda: Specyficzne choroby są tak samo determinowane, jak "słaby charakter, brak samozaparcia, chęci samodoskonalenia" (w sumie równie dobrze takie cechy też można uznać za stan chorobowy, skoro rzekomo nie jest pożądany...). Wychodzi na to, że twoja nienawiść jest reakcją wybiórczą i niespójną, powiązaną z niewiedzą nt. tego, jak działa ludzki organizm.
Ostatnio na YT widziałem filmik obywatel USA w stylu "what you should know before going to europe" czy jakoś tak. Najbardziej mnie rozbawiło jak gość mówił że w europie się dużo chodzi i dobrze jest przed wyjazdem potrenować robiąc kilka kółek dziennie "around the block" xDD
Ostatnio na YT widziałem filmik obywatel USA w stylu "what you should know before going to europe" czy jakoś tak. Najbardziej mnie rozbawiło jak gość mówił że w europie się dużo chodzi i dobrze jest przed wyjazdem potrenować robiąc kilka kółek dziennie "around the block" xDD
@invit: Mam przed oczami widok zdechłych grubych amerykanów, którzy poszli z nami zwiedzać centrum dużego miasta(nie w Polsce). Oni ledwo przeżyli raptem kilka godzin, z
Komentarze (124)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@ej-no-nie-przesadzaj: Problem w tym że u nas już się dojada co widać na ulicach! Zwłaszcza grube dzieci! Przerażające to jest bo skończymy dokładnie tak jak inne "bogate" narody. Z społeczną nadwagą/otyłością!
@pandaruda: Specyficzne choroby są tak samo determinowane, jak "słaby charakter, brak samozaparcia, chęci samodoskonalenia" (w sumie równie dobrze takie cechy też można uznać za stan chorobowy, skoro rzekomo nie jest pożądany...). Wychodzi na to, że twoja nienawiść jest reakcją wybiórczą i niespójną, powiązaną z niewiedzą nt. tego, jak działa ludzki organizm.
@invit: Mam przed oczami widok zdechłych grubych amerykanów, którzy poszli z nami zwiedzać centrum dużego miasta(nie w Polsce). Oni ledwo przeżyli raptem kilka godzin, z