Drogi Wykopowiczu
w załączonym linku do Polityki Prywatności przypominamy podstawowe informacje z zakresu przetwarzania danych osobowych dostarczanych przez Ciebie podczas korzystania z naszego serwisu. Zamykając ten komunikat (klikając w przycisk “X”), potwierdzasz, że przyjąłeś do wiadomości wskazane w nim działania.
-209
pokaż komentarz
Każdy kto pracował gastronomii czy w ogóle w przemyśle spożywczym, wie że w tego typu zakładach nic się nie marnuje. A ilość gwiazdek czy renoma lokalu nie ma żadnego znaczenia.
Pleśń to jedna z łagodniejszych rzeczy jakie mogą ci się trafić. Bo mogły by to być np. mysie rodzynki czy coś w tym stylu...
+214
pokaż komentarz
@odomdaphne5113 bez przesady, jest patola ale ma swoje granice.
-64
pokaż komentarz
@fraciu: Wierz mi. Nie ma żadnych granic :)
+14
pokaż komentarz
@odomdaphne5113 no to ja chyba dobrze trafiłem, ale nigdy nic spleśniałego nie szło dalej, no może ale nie bułka xd no sory to jest przesada. Widziałem mycie kiełbas, bigosu itp. ale bułka?
+126
pokaż komentarz
@fraciu: Danie klientowi spleśniałej bułki to głupota. Większość knajp ususzyła by ją i zmieliła na panierkę albo dodała do mięsa czy jakiegoś farszu. :)
-16
pokaż komentarz
@odomdaphne5113 to u ciebie już było grubo xd albo ja pracowałem u spokojnego Janusza xD
Edit. Ale im "gorsze" tym ludzia czasem bardziej smakowało xD
+127
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: z relacji pracowników mcdonlada raczej wiem, że tam się strasznie dużo wyrzuca. Przez właśnie normy nt. świeżości produktu. Kanapka została zrobiona 15 minut temu, ale nie zeszła więc idzie w kosz itd. A moskale wyprzedają zapasy z tego co zostało po maku, zapewne nawet nie patrzą na daty ważności tylko sprzedają wszystko jak leci.
+35
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: chyba w PL przy mentalności Janusza. Pracowałem zagranicą. Akurat Wielka Brytania, przez 15 lat. Tam są bardzo wysokie standardy higieniczne. Oczywiście, nie piszę tu o budzie z kebsem u Amira ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+133
pokaż komentarz
@Jarusek: @andry007: Takie rzeczy dzieją się tylko w jakijś dziurach i tylko dlatego że pracownicy tacy jak @odomdaphne5113: zgadzają się i czynnie biorą udział w truciu ludzi, a później się tym chwalą w internecie. Przez lata bujalem się po magazynach z jedzeniem a połowa moich znajomych pracuje w gastronomi od sieciówek po knajpy u janusza. i nigdy w żądnej nie było takiego syfu bo zaraz by sami to podwalili, bo nie jesteśmy jakimiś psycholami żeby patrzyć jak klienci zjadają spleśniałe zarcie. Już nie mówiąc o tym że w dobie internetu kiedy taka akcja może pogrążyć lokal oszczędzić kilka złotych na bułkach to trzeba być debilem.
+5
pokaż komentarz
@andry007: @Jarusek: Dokładnie, tyle jedzenia ile szło do kosza to w życiu nie widziałem.
-29
pokaż komentarz
@jamajskikanion: Śnij dalej. Smacznego.
Pewnie zamawiasz bigos i mielone w Warsie?
-2
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: w warsie to tylko piwo jeśli już. z butelki. ale znając życie termin minął 2 lata temu
-1
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: no jak to, przecież w warsie przygotowują jedzenie ze świeżych składników, dlatego czekanie na posiłek tyle trwa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-3
pokaż komentarz
@Cadfael: Kiedyś pewne były świeże...
+25
pokaż komentarz
@jamajskikanion: @Jarusek: @andry007: Może po prostu @odomdaphne5113 zatrzymał się mentalnie/wiedzowo gdzieś w połowie lat 90-tych, wtedy faktycznie było dokładnie tak jak napisał (widziałem na własne oczy).
Zauważyłem, że wśród wielu starszych ludzi tak właśnie jest: zatrzymali się z jakimś obszarem (żarcie, kino, cokolwiek) w latach, w których byli młodzi i aktywnie korzystali - dzisiaj są 20-30 lat starsi, odżywiają się choćby z musu inaczej, do kina nie chodzą itd., więc rzeczywistość pamiętają z tamtego okresu - bo po prostu nie widzą dokonujących się zmian.
+8
pokaż komentarz
@fraciu: ja kiedyś trafiłem na pizzy spleśniały ser. Nie było widać ale smak wskazywal na spleśniała mozarelle. Rozj%?@lo mnie tłumaczenie sprzedawcy, odpowiedział że pewnie przez pomyłkę kucharz nałożył ser pleśniowy.
+2
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: @fraciu: Zasada jest prosta, jesc tam gdzie je obsluga(widzisz ze kelner je obiadek w restauracji co pracuje, mozna jesc)
+3
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: pracowałem w 3 różnych gastro tylko 1 jednym było prawie tak jak mówiłeś że szef patrzył żeby nic nie zmarnować, żałował wody żeby wszystko dobrze umyć itp itd ale przez to rzuciłem taką robotę bo nie chciałem ludzi truć po 2 miesiącach.
w innych nie było czasu na durnoty jakie ludzie wypowiadają na internetach że łoniaki się w jedzenie wkłada itp itd. Chociaż dla chujów co narzekali 3 razy rzeczy zwracali nie powiem niektórzy robili takie jaja. Ja osobiście nigdy. Bo się spodziewałem zwrotu bo była zasada że mimo że coś się trochę przypali póki klient nie zwróci sami nic nie wyrzucamy ale to moja wina to zwrotów się człowiek czasem spodziewał.
-8
pokaż komentarz
Może po prostu @odomdaphne5113 zatrzymał się mentalnie/wiedzowo gdzieś w połowie lat 90-tych, wtedy faktycznie było dokładnie tak jak napisał (widziałem na własne oczy).
@asperger15k: A więc uważasz że ten post i to zdjęcie spleśniałej bułki jest z lat 90-tych?
No cóż. Niektórzy zaprzeczają rzeczywistości nawet kiedy ta wyskakuje z krzaków i gryzie ich w dupę.
-5
pokaż komentarz
@Sisay: Albo wybierać knajpy gdzie jest duży ruch i wiadomo że wszystko im schodzi. Ewentualnie potrawy smażone na głębokim oleju - ten wszystko zabije :)
-3
pokaż komentarz
A więc uważasz że ten post i to zdjęcie spleśniałej bułki jest z lat 90-tych?
@odomdaphne5113: Nie. Uważam, że jednostkowo powiedzmy że wszystko może się zdarzyć. Ale normą przestało to być już pod koniec lat 90-tych - w mniejszych miejscowościach może nieco później.
0
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: pracowałem gastro i czystość była na najwyższym poziomie ludzie w domach tak nie sprzedają jak było w moim MacDonaldzie na kuchni
+1
pokaż komentarz
@Jarusek mcdonalsd to najpewniejsze miejsce gdzie można zjeść i nie dostanie sie sraki z powodu nieświeżych produktów.
-4
pokaż komentarz
@Dejwi996: Zajrzyj kiedyś do kuchni w Sphinksie
-2
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: to se wp!$%?%%aj, już pomijając, że pleśń jest rakotwórcza
-1
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: w której restauracji konkretnie? Bo każda restauracja rządzi się swoimi prawami
0
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: Pracowałeś w restauracjach, w których w żarciu serwowanym klientom była pleśń, mysie odchody itp.
Pytanie brzmi - co z tym zrobiłeś?
0
pokaż komentarz
z relacji pracowników mcdonlada raczej wiem, że tam się strasznie dużo wyrzuca. Przez właśnie normy nt. świeżości produktu. Kanapka została zrobiona 15 minut temu, ale nie zeszła więc idzie w kosz itd.
@Jarusek: w knajpach amrestu to samo, fryty leżą w podgrzewaczu 30 minuto to do kosza, kanapki ktoś nie odebrał przez 5 minut to samo, ewentualnie pracownicy sobie "na lewo" zjadają...
+2
pokaż komentarz
mcdonalsd to najpewniejsze miejsce gdzie można zjeść i nie dostanie sie sraki z powodu nieświeżych produktów.
@Pro-Xts: Z powodu nieświeżych nie, ale z powodu chemii, arszeniku, c#?#@wej jakości półproduktów jak najbardziej. Nie raz mnie brzuch po maku bolał i sranie było.
-1
pokaż komentarz
to se wp@@%@@!aj, już pomijając, że pleśń jest rakotwórcza
@sunkillmoon: Na który mój post odpowiadasz bo nie wiem do czego pijesz?
-1
pokaż komentarz
Pracowałeś w restauracjach, w których w żarciu serwowanym klientom była pleśń, mysie odchody itp.
@ForTheEvulz: W którym miejscu coś takiego napisałem? Możesz zacytować?
-1
pokaż komentarz
@ForTheEvulz:
źródło: m.komixxy.pl
-1
pokaż komentarz
Pytanie brzmi - co z tym zrobiłeś?
@ForTheEvulz: Karmiłem tym jeleni. A co?
0
pokaż komentarz
Karmiłem tym jeleni. A co?
@odomdaphne5113: Że niby sam to wszystko zżerałeś? :D
0
pokaż komentarz
Komentarz usunięty przez moderatora
0
pokaż komentarz
@fraciu no klienci "znafcy" smaków byli zawsze najlepsi. Spaghetti z tabasco? Ok, nie ma sprawy. Po chwili przychodzi, "ah to spaghetti jest zepsute, śmierdzi octem'". No tak to jest jak się zamiast tabasco jadło ostry keczup.
Z parmezanem to samo...
-1
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: co Ty pieprzysz. Nic się nie marnuje ale nie dajesz ludziom gówna i pleśni.
+1
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: @fraciu: @Dejwi996: za małolata pracując we Francji, jako "szklankowy" w 5* hotelu, byłem świadkiem jak szef kuchni posuwał świniaka, który potem w całości był podany ludziom na sali ^^
Przygotowywanie produktów "do przodu", np. w lutym robiło się już rzeczy, na przerwę wielkanocna a potem deep freez i jedziemy dalej. Pełno myszy, innego robactwa, albo talerze/kubki myte w tej samej zmywarce co popielniczki albo kratki od podłogi.
Kto pracował w gastronomii ten wie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
0
pokaż komentarz
@ExTc: ty masz takie doświadczenie, ja pracowałem trochę w maku i mam zupełnie inne doświadczenie, momentami uważałem, że przesadzają z tym wywalaniem jedzenia
0
pokaż komentarz
@Dejwi996: mc Donalda ma dość specyficzny model biznesowy, dzierżawcy nie mogą sobie pozwolić na jakiekolwiek uchybienia, bo w przypadku kontroli będzie im wypowiedziana umowa. No i McDonald's w PL a McDonald's w UK albo US, robi różnicę. Na korzyść nasza ofc : )
0
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: No tak też nie do końca. Zabije bakterie i wirusy ale toksyny wytworzone przez pleśń czy procesy gnilne jak najbardziej zostaną.
-2
pokaż komentarz
mogły by
@odomdaphne5113: mogłyby.
-1
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: przez Internet jesteś wyszczekany, ale jak pracowałeś u Janusza w jadłodajni, to tylko pokornie wykonywałeś rozkazy i pewnie sam te brudy żarłes na lunch, bo za darmo xD
-1
pokaż komentarz
@ForTheEvulz: Lubiłem to. Karmiłem mysimi bobkami takich sebixów jak ty.
-1
pokaż komentarz
@jamajskikanion: "jakijś" buhahaha xDDD JAKICHŚ dziurach!
-1
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: Chyba Ci sie coś Poj#!@lo. Prowadzę 3 lokale gastro, w żadnym nie ma opcji na nieświeże produkty.
-2
pokaż komentarz
@PaulVale: Jaaasne.... Każdy tak mówi. Właściciele tej spleśniałej bułki też.
0
pokaż komentarz
@czarodziejski w sensie jakiej chemii dokładnie? W czym tym arszrnikiem karmią? Chce sie doinformować bo moze ch@% wiem.
0
pokaż komentarz
@odomdaphne5113: Jako anonimowa osoba w internecie nie mam potrzeby farmazonic. Dajesz nieświeże - klient nie wróci. A gastro zarabia głownie na powtarzanych klientach
0
pokaż komentarz
@Pro-Xts: Po pierwsze nie wszystkie składniki czy środki stosowane w obróbce żywności nie muszą być ujmowane w składzie. Nie jestem dokładnie pewien ale chyba jest to ilość poniżej 0,1% w składzie. No i przez to jest niby urban legend, ale kto to wie... że mak donald dodaje arszenik do sosów, a ten w bardzo małych ilościach uzależnia, no i odkłada się w organizmie. ale ile w tym prawdy to nie wiadomo i nie twierdzę że tak jest na pewno, bo innym urban legend jest że mak donald sprzedaje ludzinę. Często jak jestem z różową maku to lubię trollowac i robić jej siarę mówiąc na głos coś w stylu "znowu będziesz te kotlety z ludzi przyprawione arszenikiem jeść?" xD
0
pokaż komentarz
@czarodziejski: Cool, anyway. Wydaje mi się, że takie giga gastro jak mcdonald muszą spełniać wyśrubowane normy i poddawane są bardziej szczegółowym kontrolom niż jakiś bar pod cycem. Nie jest to tylko po to żeby dostać kwitek od Państwowych instytucji tylko po prostu nie mogą sobie pozwolić na jakikolwiek fakap bo nawet jakiś minimalny zostanie od razu napompowany i rozdmuchany na cały świat. To jest black PR którego skutki mogą być widoczne nawet wiele lat od samego wydarzenia. Nie wspomnę nawet o tym, że konkurencja by otworzyła szampana. Wojna tych gigantów typu kfc, mcd itd, o klientów nowych pokoleń która nieustannie się toczy, nie bierze jeńców. Jedno podknięcie to stracony, nie do odzyskania kawałek tortu rynku danego pokolenia.
-2
pokaż komentarz
@PaulVale: Jak masz dobrą promocję i lokalizację to klient zawsze będzie.
-1
pokaż komentarz
Każdy kto pracował gastronomii czy w ogóle w przemyśle spożywczym, wie że w tego typu zakładach nic się nie marnuje. A ilość gwiazdek czy renoma lokalu nie ma żadnego znaczenia.
@odomdaphne5113: Takie rzeczy tylko w Polsce.Nie wierze ze nadal to sie utrzymuje bo jak 30 lat temu zaczynalem praktyki na dzien dobry uslyszalem ze w kuchni sie nic nie marnuje...(jak miecho zielenieje odcinamy i dajemy na obiad dla personelu)Ludzie co minusuja nie znaja realiów.
pokaż spoiler
Zapraszam do Francji zobaczysz jak wyglada gastronomia i spozywka.
-122
pokaż komentarz
lepiej pleśn niż "śmietanka" z pewnego narżądu... przynajmniej da się odkroić
+144
pokaż komentarz
@SmacznyPies: Pleśń to nie tylko nalot na powierzchni. W zasadzie stanowi ona sieć korzeni, rozgałęzień i odrostów, które wnikają w całe jedzenie. Na dobrą sprawę spleśniałe jedzenie w całości nadaje się do wyrzucenia.
+86
pokaż komentarz
@SmacznyPies: "narżądu" Kiedy nie wiesz czy napisać przez "rz" czy "ż", więc używasz obu. ( ͡º ͜ʖ͡º)
+20
pokaż komentarz
lepiej pleśn niż "śmietanka" z pewnego narżądu... przynajmniej da się odkroić
@SmacznyPies: a tak całkiem na serio, to co jest złego w spermie xD? (Oprócz tego, że nie powinna być dodawana nieświadomemu klientowi)
Lepsze to niż pleśń.
+6
pokaż komentarz
@Lootzek nie bez powodu mam go na czarno z adekwatnym komentarzem
+8
pokaż komentarz
przynajmniej da się odkroić
@SmacznyPies: Nie da się. To nie owocniki pleśni są szkodliwe ale zarodniki, które mogą się rozwinąć już w naszym organizmie. Nie powinno się broń boże wąchać spleśniałych rzeczy a tym bardziej spożywać.
+12
pokaż komentarz
@SmacznyPies: Obrzydliwe pewnie tak, natomiast akurat dla organizmu sperma jest obojętna, w przeciwieństwie do zarodników pleśni...
-3
pokaż komentarz
@Alinous: no tak nie za bardzo, masz szereg chorób wenerycznych. Tzn ja bym osobiście nie ryzykował ale co kto lubi
+2
pokaż komentarz
@MirkobIog: Dopóki dawca jest zdrowy nic ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-2
pokaż komentarz
@Mugatu: Myślę, że możemy się spokojnie zgodzić, że obie rzeczy nie powinny mieć miejsca w jedzeniu :)
-2
pokaż komentarz
@Alinous: naturalnie :)
0
pokaż komentarz
@BapitanKomba: Najgorsze sa odchody tej plesni, czyli jak my to mówimy toksyny któere wydziela i gromadzi w całym owocu, czy tam produkcie ktory zaatakowała. Nie wystarczy odkroić splesniałego kawałka - wszystko jest do wyj!!%nia. Już abstrahuje od tego, że dana rzecz zaczyna pleśnieć i gnić już wcześniej niż sam nalot powstaje, a te toksyny sa oczywiście kancerogenne, hepatotoksyczne i tak dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
0
pokaż komentarz
@SmacznyPies: Co masz do oscypka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+28
pokaż komentarz
Najwyżej zmienią nazwę na Smaczne i Ch.. .
+24
pokaż komentarz
@CzteryTrzeciePiRdoTrzeciej: dlaczego się nie nadaje, lubisz takie specjały?
+22
pokaż komentarz
I o co chodzi? Przecież nazwa to Smacznie i Kropka
Smacznie - jest
Kropki - są
pokaż spoiler
Niech się cieszą że akronimu nie dodaja ( ͡° ͜ʖ ͡°)
0
pokaż komentarz
@UqnE o zdrowiu nic nie ma, więc się wszystko zgadza xD