Tak będzie wyglądała przyszłość kinematografii. Żyjący aktorzy będą pewnie walczyć o swoje, część pewnie wyrazi zgodę by ich wizerunki pojawiały się np. w reklamach, to łatwe pieniądze i nie wymagające żadnego wysiłku. Finalnie pewnie powstanie "baza danych" np. zmarłych aktorów i takie wizerunki pewnie będzie można "wypożyczać" przy tworzeniu filmu. Prędzej czy później pojawi się kwestia uregulowania tego prawnie, bo procesy będą pewnie na porządku dziennym.
@BArtus: Nie rozumiem gdzie tu problem? W każdym filmie w tej chwili kaskaderzy grają zamiast aktorów i praktycznie nikt nie zauważa, gdzie kończy się gra dublera a gdzie zaczyna aktor. W przypadku scen statycznych jest jeszcze łatwiej, bo mimikę zrobi AI a tzw. mowę ciała też można wspomóc sztuczną inteligencją, która przeanalizuje ileś tak filmów z danym aktorem i stworzy wzorzec zachowań. Chcemy czy nie, to jest przyszłość, dla wielu będzie
@BArtus: Przecież nie za to kaskaderom płacą. Jakby się okazało że kaskader zagrał na poziomie aktora, to aktor byłby zbędny a kaskaderowi by zapłacono 1/3 stawki gwiazdy. Ale za jakieś 5-10 lat pewnie się doczekasz i takiego kaskadera, wirtualnego.
Deepfake może być niesamowicie pomocny w różnego rodzaju produkcjach filmowych itp itd ale za wykorzystanie go na przykład do stworzenia nieprawdziwej wypowiedzi albo postawienie drugiego człowieka w złym świetle jedynym wyrokiem powinna być kara śmierci lub dożywotniego więzienia... taki deep fake można zrobić na nagraniu jak ktoś kogoś morduje i specjalnie jeszcze pokazuje to do kamery... może posłużyć do zniszczenia małżeństwa ukazując kogoś jak zdradza drugą połówkę itp itd jest to straszna
Komentarze (12)
najlepsze