Policja nie ochroniła małego świadka koronnego. "Misiek" zaatakowany w...
Paweł M. ps. "Misiek", były lider bojówki Wisły Kraków, który poszedł na współpracę z policją i prokuraturą, został ciężko pobity w sobotę w środku dnia na jednym z krakowskich osiedli. Mały świadek koronny, na którego zeznaniach opierają się śledczy w kilku sprawach związanych z przestępczością...
KapitanTorpedal z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 162
Komentarze (162)
najlepsze
Choć osobiście miałem nadzieję, po jego sypaniu, że biznesy między cracowią i wisłą pójdą na dalszy plan i się sami wybiją. No niestety ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Wreszcie czym innym jest instytucja świadka anonimowego zawarta w art.184 k.p.k. Nie będę się tytuaj rozwodził, ale w skrócie to duże "ograniczenie" konstytucyjengo prawa do obrony. Przyjmuje się w orzeczncitwie, że same zeznania
@Bezboznik-12: Ale wystarczająco, do tego żeby uczciwego człowieka policja/prokuratura traktowała jak szmatę i ciągała po sądach.
- po wyjściu na wolność stwórz grupę przestępczą pod płaszczykiem wiary w lokalny klub
- pomimo powyższego rób sobie interesy z kibicami największego wroga
- przejmij władze we własnym klubie i okradaj go z kasy przez lata
- będąc poszukiwanym wrzucaj sobie zdjęcia z córką na Instagrama
- wpadnij i idź na współpracę sypiąc kolegów
- wyjdź z
https://www.youtube.com/watch?v=l6SIGsNtwj4