Podczas prac nad Konstytucją wiedziano, że nie zakaże małżeństw jednopłciowych
Ekspert Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego prof. dr hab. Kazimierz Działocha: dogmatyczna wykładnia nie wyklucza innego małżeństwa. Jeżeli małżeństwo rozumieć przede wszystkim jako kontrakt cywilny między dwiema osobami – kobietą i mężczyzną, to jednak inne małżeństwo nie jest wykluczone
falszywy_prosty_pasek z- #
- #
- #
- #
- 19
Komentarze (19)
najlepsze
Chcecie tolerancji tolerujcie tez innych, ich zwyczaje, tradycje i kulture. Chcecie miejsca dla siebie zostawcie miejsce innym.
Was boli to, ze wcale nie chodzi o legalizacje malzenstw. Chodzi o wywazenie drzwi do nabywania dzieci.
Jak informacją nieprawdziwą może być treść z oficjalnej strony Trybunału Konstytucyjnego gdzie wypowiada się ekspert Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego? No słucham.
Z logiki pan profdrhaba wynika, ze konstytucja nie zabrania malzenstw mezczyzny z wieloma kobietami ani kobiety z wieloma mezczyznami ani psa z kotem ani mezczyzny i kozy.
Pan profdrhab raczy pier...c glupoty.
Opiekuńcze - #!$%@?ąc, czy to dobrze, czy nie - państwo dba o społeczeństwo. Znowu, #!$%@?ąc, czy robi to dobrze, czy źle.
Społeczeństwo ma być zdrowe (darmowy lekarz), bezpieczne (jeździć w pasach) i liczne (mnożyć się ma).
Na #!$%@? opiekuńczemu państwu małżeństwa homoseksualne?
Z drugiej strony to wygląda równie absurdalnie. Proszenie się urzędnika państwowego, żeby usankcjonował twoją relację towarzyską,
To o czym piszesz to jakiś inny związek, głównie dla spełnienia własnych zboczeń i potrzeb seksualnych.