Jak w Polsce poszerzyć sieć autostrad do 2,5 tys. km? GDDKiA ma pomysł

Sieć autostrad w Polsce może powiększyć się o 2,5 tysiąca kilometrów - i to właściwe z dnia na dzień. Wystarczy przekształcić drogi ekspresowe... w autostrady. Oczywiście chodzi o możliwość pobierania opłat za przejazd.

[awiner]

@manyec: Powiem więcej, jak przejedziesz się A4 między Krakowem a Katowicami i porównasz ją z jakąkolwiek stosunkowo niedawno oddaną ekspresówką w Polsce to komfort jazdy ekspresówką jest dużo wyższy.

[wpt1]

@manyec: a ja widzę:
a)zbyt wąski pas awaryjny na S na którym praktycznie nie mieści się ciężarowka/autobus
b)koszta zmiany oznakowania
c)bezsens całego przedsięwzięcia który nikomu nic nie da(chyba że ktoś się codziennie mastubuje do mapy z siecią autostrad w PL)

[filigranowylolek]

Drogi ekspresowe w ekspresowym tempie przekształcą na autostrady, zeby ekspresowo pobierać opłaty. Pomysl zostal ekspresowo wymyslony przy porannej kawie.

[bisu]

Tylko czemu nadal jest kilka darmowych odcinków autostrad?

@Chris_Karczynski: bo nie ma nadal wybudowanych pełnych MOP-ów tak jak na odcinku z Krakowa do Rzeszowa i dalej do Przemyśla

[Eternit_z_azbestu]

@Chris_Karczynski: Bo akurat one nie zostały wybudowane przez złodziei którzy dostali koncesje na pobór opłat za nie w niejasnych okoliczonościach na ponad 30 lat...

[bylem_simpem]

Jak to? I podnieść dozwoloną prędkość? A bezpieczeństwo?

[przemoko90]

@bylem_simpem: A po co podnieść, obniżą na tych prawilnych autostradach max V do 100 km/h od 6 do 19 i do 120km/h od 19 do 6 jak w Holandii i problem się rozwiąże. A bezpieczeństwo? Panie kwit ma się zgadzać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[janekplaskacz]

@bylem_simpem:

Jak to? I podnieść dozwoloną prędkość? A bezpieczeństwo?

Zawsze można obniżyć do 120 albo wyśrodkować na 130. Do tego można jeszcze wprowadzić opłaty za przejazd.

[Nivis]

@kowalkowskij: Bot już napisał co ma gruba czytać ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Nivis]

@kowalkowskij: A no racja! xd

[pepedros]

Genialny pomysł. A gdyby tak wszystkie podatki zamienić w daniny, to w Polsce nie płaciłoby się żadnych podatków.

[kwass85]

@pepedros: I przy okazji nie byłoby ulg i zwolnień od podatków, bo nic nie będzie podatkiem! A kwota wolna od podatku mogłaby wynosić wtedy choćby nawet 100 milionów ( ͡º ͜ʖ͡º) I kolejny sukces rządu!

[kwass85]

Vateusz obiecał w Brukseli, że w zamian za pieniądze z KPO będą płatne wszystkie drogi szybkiego ruchu w PL i teraz po prostu realizuje tę obietnicę. Ekspresówki miały być bezpłatne, więc się je zlikwiduje jednym prostym rozporządzeniem, za miliony z podatków wymieni się oznakowanie i przemianuje na autostrady, a te obejmie opłatami i cyk! Załatwione.

[j.....n]

Vateusz obiecał w Brukseli

@kwass85: i nikt go do tego nie zmuszal. Po prostu sam wpadl na ten pomysl i obiecal Brukseli.

[m.....L]

@jskan: tak, a o co chodzi?

[NocJestMistyczna]

Nie mam nic przeciwko zmianie i oplatom jeżeli będzie to np. 300zł/rok za korzystanie z całej infrastruktury.

[p.....s]

@NocJestMistyczna: myslisz, ze oni sa tutaj aby robic cos dla nas?

[Gadgetztan]

@NocJestMistyczna: Przecież taka opłata już istnieje i jest zawarta w cenie paliwa.

[piwomir-winoslaw]

Podaję hasło:

[xPafciox]

Akurat to nie jest takie głupie. W naszym przypadku to rozróżnienie na drogi S i A jest naprawdę bez sensu w większości przypadków. Prawdą jest że nasze ekspresówki są naprawdę dobrej jakości i projektowane były w większości jak autostrady a już na pewno jak autostrady na zachodzie. Gorzej, że najpewniej skończy się to tym, że wszystkie S staną się A ale limit prędkości na drogach zostanie zmieniony wszędzie na taki jak na

[MMaros]

@xPafciox: S3 była projektowana jako A3. Dopiero w trakcie zmienili a łuki i pasy są w standardzie autostrady,

[xPafciox]

@MMaros: na większości dróg S w polsce tak jest bo u nas normy dróg ekspresowych są takie jak autostrad na zachodzie. Wyjątki to na przykład odcinki dróg w górach, w miastach czy tunele.

[g.....r]

Cóż, republiki bananowe mają to do siebie, że ustawami chcą naginać rzeczywistość. W naszym bantustanie pod pisowskim zarządem dzieje się tak konsekwentnie od 2015 roku, przy poklasku 40% społeczeństwa. Co najdziwniejsze, akurat to 40% społeczeństwa wnosi najmniej dla dobra kraju.