Esbek wytoczył proces, dziennikarz skazany
Znany dziennikarz Jerzy Jachowicz został skazany na karę 16 tys. złotych w procesie karnym wytoczonym przez byłego esbeka. Podstawą był przepis wprowadzony jeszcze za stanu wojennego. Oto kolejny przykład jak to "kolesie" mają się dobrze (i pewnie sobie pomagają)
rusty_zn-e z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 27
Komentarze (27)
najlepsze
Czy ktoś wciąż ma wątpliwości, że okrągły stół nie był niczym innym, jak zdradą stanu, ale nikt nic nie jest w stanie udowodnić nikomu, bo komuniści uchowali się wszędzie i robią kosmiczne biznesy, gdy ci, co walczyli o kraj, funkcjonują w uwłaczających warunkach.
Wyrok śmierci ( jeden z wielu ) i jego komunistyczna geneza
http://www.niniwa2.cba.pl/mieso_a_w_srodku_rzeznik.htm
Tym : Nie pytaj mnie , w tym środowisku od dawna korzyści przesłaniają temidę , według zasady jeśli nie popierasz nie robisz kariery
"W odwecie za krytyczny tekst płk Bieszyński oskarżył mnie o naruszenie jego dóbr osobistych i wytoczył mi proces – nie z Kodeksu Cywilnego, lecz z art. 212 Kodeksu Karnego, wprowadzonego do polskiego prawa
KODEKS KARNY JEST Z 1997 ROKU.
Koniec tematu, czyż nie?
Wszystkich na latarnie,niech wiszą.
"niech znów rozpalone zostaną oświęcimskie kominy! "
Ja pier....
Czy jak ja zostanę za coś skazany, też pomożecie mi obrócić to w rozpaczliwą walkę z układem?
Zapewne dziennikarzom chodzi o skutki, jakie niesie za sobą wyrok skazujący na podstawie Kodeksu Karnego... Nie wiem, dokładnie, jakie one są - ale zapewne w prawie Cywilnym byłyby mniejsze (i nawet po wyroku skazującym nie byłbyś przestępcą).
A prokurator? Za stary? Musiał być jakiś prokurator, skoro to proces karny.
Przestepstwo z art. 212 kodeksu karnego scigane jest z oskarzenia prywatnego - to pokrzywdzony wnosi prywatny akt oskarzenia bezposrednio do sądu. W takich sprawach prokurator bierze udzial niezwykle rzadko - tylko wtedy, gdy interes publiczny tego wymaga.