Generalnie wg mnie to płace powinny być na odwrót. Szeregowi najwięcej, a generałowie najmniej. Kto najwięcej zapierdziela i kto najwięcej się naraża na śmierć? Szeregowy czy generał?
@Gorthin: pogląd iście komunistyczny. Ludu pracujący!!! Należy ci się! Jakiś wykształciuch ma zarabiać więcej niż uczciwie pracujący robol? Hańba! (oczywiście nie chodzi mi o to, że szeregowy = robol ale sens ten sam - piszę bo zaraz ktoś się przyczepi)
Komentarze (68)
najlepsze
To nie nasza wojna.
sam sobie ubierz beret i jedź walczyć za żelazny krzyż. Tak na prawdę to żadne pieniądze nie oddadzą ryzyka jakie towarzyszy takiej misji...