różnica pomiędzy władcami móch a South Parkiem jest taka, że w tym tandetnym serialu śmieją się z tego ze ktoś puścił bąka, a w South Parku śmieją się z ludzi, którzy się śmieją z tego, że ktoś puścił bąka
Mam pytanie, czy w takim przypadku jeśli policja wie, kto to zrobił, to ta osoba poniesie jakieś konsekwencje? Czy jakiś kodeks, konkretny punkt o tym mówi? O samym zasłanianiu fotoradaru?
Co innego jeśli jest zamalowany, spalony czy ogólnie zniszczony wtedy wiadomo, że jakąś karę pieniężną nałożyć mogą. A tutaj jak to jest?
Komentarze (59)
najlepsze
Kto by nie był ciekawy jadąc samochodem i widząc taki obrazek, by przeczytać co jest na nim napisane?
Zatem musi zwolnić. Konsekwentnie im większe ograniczenie prędkości tym mniejsza czcionka.
W tym wypadku zastosowano nawet słowo "zajumał" - ja to chyba musiałbym się zatrzymać.
Co innego jeśli jest zamalowany, spalony czy ogólnie zniszczony wtedy wiadomo, że jakąś karę pieniężną nałożyć mogą. A tutaj jak to jest?