Trzej Polacy wrócili z Ameryki po kilku miesiącach pracy. Przed spotkaniem z żonami postanowili iść do lekarza przebadać się, bo to nigdy nie wiadomo co człowiek złapie na obczyźnie. Wszedł pierwszy. Nie ma go pół godziny, w końcu wychodzi załamamy.
- No i co lekarz powiedział? - pytają koledzy.
- AIDS!
Wchodzi drugi, znowu go długo nie ma. Wychodzi załamany.
Do większości zakaźnych chorób takie plakaty mogą pasować. WZW C bardziej zaraźliwa niż HIV, kończy się tak samo, śmiercią (rak) jest nieuleczalna. Pewnie ktoś kto skończył medycynę takich chorób na pęczki wynajdzie.
Jakby na te plakaty nie patrzeć i pozytywnie oceniać ich kontrowersyjność wszystkie je możnaby zastąpić jednym, prostym sposobem: wstrzemięźliwością seksualną.
Komentarze (77)
najstarsze
Trzej Polacy wrócili z Ameryki po kilku miesiącach pracy. Przed spotkaniem z żonami postanowili iść do lekarza przebadać się, bo to nigdy nie wiadomo co człowiek złapie na obczyźnie. Wszedł pierwszy. Nie ma go pół godziny, w końcu wychodzi załamamy.
- No i co lekarz powiedział? - pytają koledzy.
- AIDS!
Wchodzi drugi, znowu go długo nie ma. Wychodzi załamany.
- No i co?
- AIDS!
Wchodzi
No i co sobie myślisz?
Czyli dokładnie do tego samego, do czego może prowadzić tzw. normalność?
Pewnego dnia Jasiu przychodzi do domu cały podrapany.
– Boże! Jasiu, co ci się stało? – Pyta mama.
– Jechałem na rowerku i się wywróciłem.
– Ale rower stoi w garażu, jest zepsuty!
– Pożyczyłem rowerek od Stasia. Jeździłem na żwirówce i wpadłem w poślizg.
– Przecież wczoraj na drogę wylali asfalt!
– No bo ja jeszcze potem wpadłem w krzaki.
– Ale krzaki wycięli
Plakat ma być szybką i walącą prosto w ryj formą przekazu. I takie własnie powyższe są.
@Banitaa: bo szczepionki faktycznie nie wynaleziono, więc nic nie chroni cie przed ewentualnym zakażeniem
Ten z Hitlerem był chyba nawet w wiadomościach z rok temu, albo i dawniej.