Religia w Poniatowej. Dzieci, musicie potępić Nergala
Katechetka na lekcji religii przekonywała dzieci, że należy zabierać głos w internecie w sprawie wyrzucenia z telewizyjnego programu Nergala, wokalisty oskarżanego przez biskupów o satanizm. Rodzice są oburzeni
F.....x z- #
- #
- #
- #
- 27
Komentarze (27)
najlepsze
Nie wiem, równie dobrze mogła kazać głosować dzieciom na PO w ankiecie. Też byś to nazwał "zachęceniem dzieci do wyrażania swoich poglądów w Internecie"? Bo to ta sama sytuacja, dzieciom każe się mieć taki sam pogląd, jak pani nauczycielka (katechetka), chociaż dzieciaki same nie wiedzą o co chodzi.
ale pan nergal jest dosc kontrowersyjna postacia i w kraju gdzie ponad polowa deklaruje sie jako katolicy darcie bibli jest ...odwazne i nikogo nie powinno dziwic ze osoba ktora prowokuje niszczac symbole religijne w kraju gdzie ta religia jest wazna nie powinna ladowac na cieplych posadkach w publicznej telewizji...zwlaszcza ze jest wielu lepiej nadajacych sie muzykow na jego miejsce
Nie trzeba czytać Gazety, żeby potępiać indoktrynację dzieci od małego.
.... ZAKOP
Nie publicznie, tylko na zamkniętym koncercie. I po co wciągać w to dzieci, skoro one pewnie nie wiedziały kto to Nergal?
publicznie, publicznie. nie mowie o koncercie, od groma jest w necie jego wypowiedzi, w ktorych osmiesza, czy obraza chrzescijanstwo.
to, co katechetka zrobila jest raczej smieszne, jakies nawolywanie do glosowania przeciwko nergalowi w necie... ale artykul GW jest jeszcze smieszniejszy, rodzic uwazajacy ze to "nawolywanie do nienawisci"... rofl