Inna sprawa, że to jest względnie duży problem bo np. u mnie jest szkoła na grubo ponad 1000 dzieci i nie ma ani jednego miejsca parkingowego. Tzn są dla nauczycieli więc już zajęte. A przecież nawet nie trzeba miejsca na pozostawianie aut. Tylko
Polscy rodzice w pułapce sejfizmu: wszędzie wożą dzieci. Trzeba z tym wyhamować
Od 40 do 54 proc. polskich uczniów dowożą do szkoły rodzice. A według badań ci „dowożeni” wyrastają na osoby mniej samodzielne w porównaniu z rówieśnikami docierającymi na lekcje pieszo czy komunikacją miejską.
z- 476
- #
- #
- #
- #
- #
Nie dość, że są kompletnie zbędnym tworem generującym tylko koszty, to jeszcze żaden z nich nie potrafi wykonywać swojej roboty.
Od miesięcy szukam działki do kupienia, i ogłoszenia wystawione przez pośredników:
- 5/10 są nieaktualne
- Zawierają absolutnie szczątkowe informacje (brak chociażby takich podstaw jak dokładne wymiary działki, a wszelkie pytania i tak kończą się na "to ja zapytam właściciela", nie wiedzą nic)
- zdjęcie