Jakie są rumuńskie odpowiedniki polskich olx czy otodom, jak się szuka mieszkania do wynajmu?
#rumunia #bukareszt

Mam rodzinę na #tidal. Najwyższy pakiet HiFi. Ktoś chciałby dołączyć? Koszt to 5 zł miesięcznie. Interesuje mnie długa współpraca :)

#tidal #spotify #deezer

Też macie problem od jakiegoś czasu, że apka tidalowa nie odtwarza muzyki? Klikam play i nic się nie dzieje. Problem jest zupełnie losowy, czasem działa, czasem nie. Wersja webowa na chrome smiga bez problemu.
#tidal

Best
Serial
Ever

Wszystko spójne od początku do końca.

#seriale nie #netflix #tv
#lost

źródło: i.pinimg.com

Gdzie dostanę możliwie jak najtaniej czerwoną wykładzinę? Jakieś OBI? Potrzebuję kawałka mniej więcej 1.5m x 2-3m dowolnie chujowej jakości
#wroclaw

Wkopałem się w znajomość z którą nie wiem co teraz zrobić. Na zajęciach z tańca poznałem ładną dziewczynę, u której dość szybko zauważyłem, że nie jestem jej obojętny. Początkowo widzieliśmy się tylko na zajęciach raz w tygodniu, ale wkrótce zaczęliśmy po zajęciach chodzić większą ekipą do klubu gdzie akurat puszczali muzykę pod ten taniec. Tam też któregoś razu przyznała się, że za 2 miesiące przenosi się na stałe do Rumunii, bo znalazła ciekawą pracę. To teoretycznie powinno zamknąć temat. I tak pierwotnie planowałem. Problem tylko z tym, że czas leciał, ekipa się rozleciała, więc zaczęliśmy chodzić tylko we dwójkę ćwiczyć i świetnie się dogadywaliśmy. Potem doszły do tego inne imprezy, okazało się że pracuje niedaleko, więc też wspólne wyjścia na obiady. Cały czas miałem z tyłu głowy, że ona wkrótce wyjeżdża i starałem się robić żadnych ruchów. Ostatecznie dwa dni przed jej wyjazdem pojechałem do niej zawieźć jej coś i zastałem zapalone świeczki... a ja miałem wino. Wylądowaliśmy w łóżku, ale ostatecznie seksów nie było, bo "chciała, ale rozsądek jej nie pozwalał, bo to za bardzo skomplikowałoby jej wyjazd, a przecież nie pojadę z nią". Wtedy przyznałem jej rację i tak spędziliśmy tylko noc przytuleni, co już dla mnie było wystarczająco komplikujące. Dwa dni później jak wyjeżdżała nie chciała się spotkać pożegnać, bo "pożegnania są smutne i chciała tego uniknąć". Od tamtego czasu gadamy cały czas na fejsie, a mnie męczy świadomość, że prawdopodobnie nigdy więcej się nie zobaczymy. I teraz zaczęło we mnie kiełkować, że może faktycznie pojadę za nią, bo nic mnie tu nie trzyma, chociaż nigdy w najśmielszych snach nie myślałem o takiej dziurze jak Rumunia jako kierunku wyjazdu. Ale o tym jej jeszcze nie mówiłem. Na dodatek nie wiem jak ona by to widziała- w końcu w związku nie byliśmy. Zaproponowałem, że przyjadę na tydzień na święta tam do niej, bo wiedziałem, że nie może do Polski wrócić, to podziękowała, ale odmówiła.
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski pokaż całość

źródło: 24525254.jpg