Właściciel tej firmy ujawnił całemu Internetowi, że sytuacja miała miejsce u niego i to on jest winny całego zajścia,
W efekcie działania właściciela firmy zyskał on gwarancję, że nigdy nie będę jego klientem.
I teraz ma on pretensje, że anonimowy wpis anonimowej pracowniczki anonimowej firmy spowodował falę hejtu na Dariusza i Giftpol.
Ja się zastanawiam jak to jest, że tacy ludzie są w
Zastanawiający jest fakt, że ktoś tam siedział w oknie z komórką w odpowiednim czasie i nagrywał - jakby wiedział co się za chwilę wydarzy... No ale może to jakiś budowlaniec był, który wiedział czym skończy się wyburzanie tej konkretnej ściany w tym konkretnym