SZUKAM POMOCY, NIE UMORALNIENIA
(wszystkie linki i screeny poniżej)
W wielkim skrócie, tato chciał zamówić maszynę, skusiła go niska cena na sprzedajemy.pl. Wymienił parę zdań z osobą, która to wystawiła, ta osoba stwierdziła, że nie ma czasu na zabawę w przelewy weryfikacje itp, i że załatwi to przez eBay. Dostał maila, niby od ebay, który mi wyglądał od początku dziwnie. Niby jakaś ochrona konsumenta czy coś, że przelewa połowę, dostaje
Wiedzialem ze ktos to w koncu napisze ( ͡° ͜ʖ ͡°)