Ostatnio byłem we Włoszech z siostrą i szwagrem. Poszukaliśmy tylko tanich biletów, a resztę zaczęliśmy planować po ich zakupie. Na samo jedzenie we Włoszech wyszło ok. 1000 zł ani razu nie gotowaliśmy na śniadania chodziliśmy do różnych kawiarni. Dodatkowym takim kosztem był samochód i paliwo. W każdy dzień spaliśmy w innym mieszkaniu, które oczywiście ogarnęliśmy na airbnb. Zwiedziliśmy masę świetnych miejsc, chodziliśmy po górach i zdecydowanie warto czasem pojechać i zobaczyć coś nowego niż to samo morze od 15 lat ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Poniżej nasze wydatki (jest tam mały błąd w przeliczaniu na euro) ale większość się zgadza :) pokaż całość

źródło: wlochy.png

W dwie strony po 150 to myślę że mało :) nie szukam aż tak żeby bilety były po 50 zł bo nie mam na to czasu