Siwy Bajerant jaki był taki był, przegrywaliśmy wygrane mecze, kadencja zakończyła się bardzo dziwnie ale jedno można stwierdzić - graliśmy wtedy w piłkę. Nie ważne czy przegrywaliśmy czy wygrywaliśmy, dało się to oglądać, były emocje i była nadzieja na lepsze jutro. Niestety, ten wątły promyk nadziei został brutalnie zduszony. To, co obejrzałem wczoraj na antenie TVP Sport to jakaś parodia gry w piłkę. Wracamy do czasów Smudy i Fornalika, omijamy zupełnie drugą
- StarySer
- kubex_to_ja
- H0zenx
- hasztasz
- kacper9449
- +116 innych
Miał ogromną szansę na poprawienie swojego wizerunku. Wygrał trudny mecz, wszystko co należało i wystarczyło zrobić to zamknąć ryj. Ale nie, to go przerosło. Bo jak to tak zamknąć ryj jak można się pobrandzlować do wspólnego sukcesu biorąc wszystko na siebie. Grande Taktika kurła jego mać.
Sami