#anonimowemirkowyznania Mam problemy typowo męskie. Boli mnie pod napletkiem. Gdzieś zaniedbałem. Jaka maśc albo inne leki kupić? Brak czasu i trochę wstydzę się iść do lekarza. A nawet nie wiem do jakiego. #niebieskipasek #pomocy #medycyna
Podobno Podolskiego nie wzięli do kadry bo uznali, że mamy lepszych napastników. Zrobiłem więc szybką analizę na kiblu.
Podolski zadebiutował w kadrze Niemiec w 2004 roku. Poldi miał wtedy 19 lat. Tutaj lista napastników, którzy zagrali w kadrze Polskie przez cały 2004 rok. Przyjmuję zakres 18-23 lata, jaki względnie odpowiada młodemu, perspektywicznemu zawodnikowi. Jeżeli chodzi o liczby, to liczę rozgrywki ligowe i biorę dwa sezony dotykające tego 2004, czyli 03/04 i 04/05.
@Matioz: Podolski w tym czasie wykorzystał zamieszanie wokół swojej osoby i o ile dobrze pamiętam to pozował nawet z koszulką reprezentacji Polski. Tym samym przyspieszył swoje powołanie do reprezentacji Niemiec. Gdyby naprawdę chciał wtedy grać dla nas to by grał. Proste. Niedawno była ta sama akcja z tym młodym bramkarzem który wybrał USA.
Ech Mireczki, ale ulga, pierwszy raz w życiu się na coś takiego zdobyłem. Rozmawiałem z przyjaciółką przez telefon. Odłożyłem słuchawkę, wziąłem kilka oddechów i uznałem, że nie mogę oszukiwać siebie i jej - nie traktuję jej tylko jak przyjaciółki. Pobiegłem pod jej dom i powiedziałem, że musimy ograniczyć albo nawet zerwać kontakt. Kiedyś miałem wrażenie, że brała pod uwagę, że możemy być parą, ale teraz raczej nie miałem wątpliwości, że to wykluczone.
Mała przypominajka dotyczącą przechowywania leków:
- kuchnia i łazienka to słabe miejsca na domową apteczkę, jest tam ciepło i wilgotno - lepiej wybrać szafkę w salonie lub sypialni poza zasięgiem dzieci i zwierząt - leki lodówkowe kładziemy na środkową półkę, nie na drzwi - nie zostawiamy leków w samochodzie - warto zaopatrzyć się w torebkę / pudełko termoizolacyjne, jeśli musicie przewieźć leki lodówkowe - nie zostawiamy leków na słońcu - nie
@PlayTheGame: Widzę, że dużo osób nie zdaje sobie sprawy jak wielki był to klub za ery Cupiała. Żaden z aktualnych klubów ekstraklasy nie zbliży się do tego poziomu jeszcze przez długi czas. Żurawski, Frankowski, Szymkowiak, Baszczyński, bracia Brożek, Głowacki, Kosowski, Pater, Uche czy chociażby Kałużny. Sam atak mógłby aktualnie obsłużyć połowę polskich zespołów, a nie wspominam nawet o Kuźbie czy Dubickim. Gdyby w tamtych czasach Wisła miała możliwości drogi mistrzowskiej w
@PodniebnyMurzyn: Robię w przeprowadzkach (i takie szafy są przy praktycznie każdej robocie) i najgorzej może być na pewno przy drzwiach - zwłaszcza gdy jest tam jakaś szyba. Ale skoro wszystko będzie w paczkach to jest to na pewno do zrobienia samemu.
#famemma