Koniec ery sushi. Teraz w Warszawie to 'obciach'.
Publicysta "NaTemat" nazwał tanie sushi z marketów "paszą" dla ubogich. Publicysta "Onetu" nie zostawia na nim suchej nitki. Warto przeczytać choćby dla przykładu obłudy "prestiżowej warszawki".
z- 310
- #
- #
- #
- #
- #
Gotowce serwowane przez firmy cateringowe są czasem lepsze, czasem gorsze (zwykle jednak o niebo lepiej smakuje mi w restauracji, robione na miejscu), tych marketowych nie próbowałem. Natomiast żarcie sushi,