Mireczki jestem kurewsko samotny. Przez depresję (choć już prawie wyleczona) straciłem mnóstwo znajomości. Teraz mam tylko jednego kumpla, z którym od czasu do czasu gadam i spotykam się raz na 3 tygodnie. Do tego ostatnio doszło bardzo emocjonalne rozstanie z partnerką. Pracuję zdalnie, bez jakichś interakcji, nie ma do kogo się odezwać (czasami przez kilka dni nie wypowiem słowa czy nie napiszępokaż całość
...to tylko najnowsze aktywności użytkownika do_ob
Zobacz wszystkie dodane znaleziska, komentarze i wpisy korzystając z menu powyżej.