Zamarzyło mi się zrobienie licencji, a w odważniejszych marzeniach zarabianie na lataniu. Najbliżej mam Areoklub w Warszawie, ale jestem gołodupcem, więc czuję niepokój przed pakowaniem się w takie wysokie wydatki. W związku z tym kilka pytań: 1. Czy należy cały kurs praktyczny podejmować, czy może kupujesz naukę pojedynczymi lekcjami i jak uznasz, że to nie to - to rezygnujesz? 2. Czy istnieją mniej bezpośrednie sposoby żeby się dowiedzieć czy będę się nadawać?
@mattwoo: Dzięki za odpowiedzi. A zamierzasz iść dalej ze szkoleniami? Myślisz o zostaniu pilotem liniowym? Jesteś w trakcie PPL - co uważasz za trudne i najfajniejsze (osobno lub razem) z kursu praktycznego? :-)
A matma? Naprawdę umiejętność szybkiego liczenia jest tak ważna? Pytanie dotyczy wszystkich licencji :-) Dzięki za informacje. Super, że można się nie spieszyć z kursem praktycznym. Tylko czy ten teoretyczny nie ma krótkiego terminu ważności?
@gubie_loginy: Właśnie żeby na ten #!$%@?... ( ͡º͜ʖ͡º) zresztą co ja Ci będę jak łopatą. Moja siostra, która się rusza na rowerze marudzi, że facetów peszy to, że szybko jeździ na rowerze i w ogóle, że używa dwóch kółek nie tylko w sobotę hihi podjechać na piwko do parku. I że dużo je. Powiem jej, że są niebieskie, które lubią rowerzystki ( ͡°͜
@taki_tam_ktos: Przed oddaniem krwi należy zjeść lekkostrawny posiłek. Nie pal fajek tak długo jak się da przed, ale nie ma jednoznacznych przeciwskazań i wytycznych, że ma to być tyle a tyle. Byleby Ci z paszczy nie waliło mocnymi bez filtra :-)
Za miesiąc kończy mi się #oc w pierwszej w życiu furze. Nie mam znajomego wujka, ojca, dziadka ani nikogo kto by mi wyjaśnił na jakiej zasadzie kupuje się nowe. Nie musi być drogo i źle, wystarczy jak będzie tanio i dobrze ( ͡°͜ʖ͡°). Doradzicie coś? #oc #warszawa #skodafelicia
W mojej fabryce jest nabór na praktykantów (18zł/h brutto) na okres letni, potem niemal pewne zlecenie za 20zł/brutto, zależnie od sekcji, ale zazwyczaj w ciągu roku dostaje się etat. Budżetówka ze stoma różnymi działami, ok system, enel-med, owocowe dni ;-) i centrum stolicy. Więcej info priv. Po roku pracy tu - polecam na start. #warszawa #praca #ofertapracy
Może doprecyzuję: to nie jest praca w fabryce, a w biurze. Fabryka to dla mnie synonim pracy po prostu. Gratuluję też wszystkim, którzy zarabiają więcej. Dobrze, że gdy przyszedłem tu na praktyki to nie czytałem wykopka. Zamiast cieszyć się z roboty i pierwszych zarobionych groszy, strzeliłbym sobie w łeb ¯\_(ツ)_/¯
@wacek_1984: hasztag #depresja trzyma się na wykopku nieźle. Miejmy nadzieję, że panom Przegrywom będzie za każdym razem lepiej gdy po otrzymaniu pracy dowiedzą się, że wszyscy zarabiają więcej (⌐͡■͜ʖ͡■)
Słuchajcie! Byłem dzisiaj w #centrumkrwiodawstwa i dowiedziałem się, że nie ma generalnego systemu zliczającego ilość oddanej krwi W OGÓLE, kiedykolwiek! Zawsze wydawało mi się, że czy oddam w autobusie, Płocku, Wawie czy szpitalu w Łodzi - wsio ryba, bo wpisuje się w jeden rejestr i na jego podstawie wystawiają Ci legitymację. Otóż nie. Liczy się tylko oddana krew w konkretnej jednostce (lokalu). Myślę, że to ważna informacja dla wszystkich starających się o
W książeczkę wbijają, ale nie zawsze mam ją ze sobą, bo myślałem, że taki rejestr jest. Spytałem dyrektora oddziału RCKIK i powiedział, że taki system powstanie... po 2021 (・へ・)
Kolejne zaproszenie na wesele, jedno odmówiłem pare miesięcy temu, a teraz zaproszenie jeszcze od rodziny i muszę znaleźć jakaś normalna osobę towarzyszącą (nie z borderem) albo znowu nie pójdę i odmówię tydzień przed... samemu nie chce iść bo wiem jak to wygląda w oczach innych niby fajnie,spoko a tak naprawdę myślą co innego #przegryw
#anonimowemirkowyznania Mirasy spod tagu #sport #mirkokoksy i inne sportowe świry - poradźcie plackowi. Już jakiś czas temu przekroczyłem 30 level i czas trochę ruszyć zasiedziałe dupsko. Sportu nigdy żadnego nie uprawiałem, wszelkie szkolne wfy to dla mnie kara była. Miałem w dorosłym życiu dwa zrywy, że przez rok z hakiem (w sensie dwa razy po rok) chodziłem na siłownię, ale i mnie to niemiłosiernie nudziło, i efekty były żałosne. Szukam czegoś "ogólnorozwojowego",
#anonimowemirkowyznania - Nie umiej znaleźć dziewczyny - Dowiedz się, że dziewczynę łatwo jest poderwać na dyskotece - Jako że tańczysz jak drewno i umiesz jedynie obrócić w tańcu co dwie sekundy pójdź zapisać się na kurs tańca - "No wie Pan, bez pary, hehe, no można, ktoś tam by z Panem zawsze zatańczył, ale w sumie wszyscy przychodzą jako pary" - Błędne koło
Jak kogoś poznać w miejscach gdzie kiedyś ludzie się
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli jesteś sprawny, to zrób kurs instruktora fitness/pilates/gimnastyki na plecy/innego badziewia dla kobiet i dorabiaj po godzinach prowadząc zajęcia. Zawsze znajdą się panny chcące pogadać po ćwiczeniach + dorobisz grosza :-)
Mam 24 lata, jestem wysoką, szczupłą kobietą o nie takim znowu szpetnym ryju, mam zainteresowania, potrafię gadać na wiele tematów (np. motoryzacja/lotnictwo/fizyka). Mam pracę, rodzice mnie nie utrzymują od 5 lat i radzę sobie dobrze, na dodatek studiuję. Wszyscy dookoła prawią komplementy, dziwią się że sama.
Na swoim "koncie" mam jeden krótki i nieudany związek w którym rogi aż mi szorowały po suficie.
#anonimowemirkowyznania Zalozylem konto na tym #tinder. Krotko o mnie, 28 lvl, bez #zwiazki, nigdy #seks z kims kto mi sie podoba. Konto mialem 24h. 2 zdjecia, opis obrazkowy, raczej bez szalu. W tym czasie mialem trzy serie swapowania 3x50. Z tych 150 okolo 30 dziewczyn odrzucilem a wiec lajka dalem 120. Z tych 120 mialem 50 dopasowan pewnie z racji tego ze mialem na poczatku boosta z swiezego konta. Procz
@AnonimoweMirkoWyznania: Jestem na #tinder jako różowy pasek i potwierdzam to co napisałeś - można bardzo łatwo znaleźć normalnych, dość przystojnych i inteligentnych facetów. Kobiet nie szukam to nie wiem, ale fakt - o ogarniętych gości nie jest trudno. Serio.
Z cyklu kto biednemu zabroni bogato żyć: Mam auto - Skoda Felicja 1997. Pokazywałem kuzynowi co jest pod maską. Młody (18 lvl) nie domknął maski, wyruszyłem w trasę. Maska otworzyła się na autostradzie przy 120km/h. Spokojnie zjechałem, zamknęłem, ruszyłem dalej. Okno nienaruszone, maska przy zawiasach lekko wygięta, trochę odstaje od reszty. Ale otwiera się i zamyka normalnie, wszystko działa. Trzeba naprawiać? Wiecie ile to może wynieść talarów? (ʘ‿ʘ)
Jestem różową, czytam wykopka od niedawna i szkoda mi Was. Serio szkoda. Ja - szczupła, miła, 7/10, sama, ale nie cierpię z tego powodu. Macie rację z tym, że różowym łatwiej znaleźć faceta. Ale nie oznacza to, że łatwiej znaleźć miłość. Ostatnio poznałam kilka fajnych osób, poczytałam Wasze #gorzkiezale i naszło mnie na stworzenie małego damsko-męskiego poradnika dla normika (100% subiektywizmu):
@kacper8529: małe szanse żeby się zmienili. Według nich tego potrzebujesz. Ja bym podziękowała za rady i zmieniła temat albo sobie poszła (do kibelka). Jak będą drążyć to powiedz, że Cię poruszanie tego tematu drażni i że masz świadomość, że chcą dla Ciebie dobrze, ale niech odpuszczą. Nie daj się wkręcić w dyskusję. Powiedz to raz i potem ucinaj.(ʘ‿ʘ)
@kacper8529: jak Cię bardzo rozdrażnią to powiedz, że coraz mniej lubisz rodzinne spędy i jak nie przestaną to rozważysz ich omijanie. Zrobi się szum, ale nadal - powiedz swoje i nie wchodź w dyskusje. Albo sam się opanuj i naucz to olewać ;-)
@kacper8529: Wcale nie powiedziałam, że najprędzej się odciąć ;-) Tyle, że rodzina powinna wiedzieć jak upierdliwe to jest dla Ciebie i w tym wszystkim masz dwie opcje: nie zgodzić się i postawić warunek albo nabyć odporność :-)
@ktostam777: Nie sądzę, że znam całe spektrum zachowań kobiet. Ale można spróbować zaznaczyć na początku, że celem gadania jest poznanie się w realu, za miesiąc, trzy, sześć. Jak po takim czasie się nie uda - adios. Są kobiety, które po kilku mailach chętne są jechać kawał drogi żeby się poznać, i są po prostu otwarte, a nie od razu zdesperowane. Nie ma co zajmować sobie czasu kobietami wyłącznie korespondencyjnymi.
Czy jeżeli jestem #niebieskiepaski i w wieku 23 lat: - mam 80tys zł oszczędności - mam 3 letni samochód o wartości 180tys zł - prowadzę mini-biznes generujący niewielkim nakładem czasu i pracy 3000-5000zł miesięcznie (na czarno niestety narazie) - mam 70% udziały w spółce z.o.o (rodziców) - mam 190cm wzrostu przy wadze 85kg, morda 8.7/10 - studiuje dziennie najbardziej wymagający kierunek na politechnice
ALE przez #!$%@? charakter, egoizm, brak umiejętności budowania z
@Armityle: może przeszłaby Ci ochota na alkoholizm jakbyś przestał być samotny? Zanim ktoś mnie zjedzie - ja tak miałam, nie znaczy, że 1. to zasada, 2. to niemożliwe.(ง͠°͟ل͜͡°)ง
1. Czy należy cały kurs praktyczny podejmować, czy może kupujesz naukę pojedynczymi lekcjami i jak uznasz, że to nie to - to rezygnujesz?
2. Czy istnieją mniej bezpośrednie sposoby żeby się dowiedzieć czy będę się nadawać?
Jesteś w trakcie PPL - co uważasz za trudne i najfajniejsze (osobno lub razem) z kursu praktycznego? :-)
Dzięki za informacje. Super, że można się nie spieszyć z kursem praktycznym. Tylko czy ten teoretyczny nie ma krótkiego terminu ważności?