27 lutego jadę do ośrodka medytacyjnego techniką Vipassana na 10 dni. Medytuję od pół roku, minimum godzinę dziennie, mam też doświadczenia z psychodelikami, komorami deprywacyjnymi i innymi #!$%@? rzeczami. Teraz chcę wejść na trochę wyższy poziom bez wspomagania się żadnymi środkami i sprawdzić czy dam radę wytrzymać 10 dni medytacji non stop.
Z grubsza wygląda to tak, że na kursie jest 60 facetów i 60 kobiet. Każdy dostaje swój pokój. Przy wejściu
@jegertilbake: najlepiej wyprobowac w domu , w jakiej pozycji wytrzymasz przez godzine. Na poczatek polecam wysoka poduszke, dobry jest zrolowany spiwor. W czasie medyt. mozna zmieniac pozycje ale bywaja nauczyciele, ktorzy to ograniczaja!
Z grubsza wygląda to tak, że na kursie jest 60 facetów i 60 kobiet. Każdy dostaje swój pokój. Przy wejściu