CoD skończył się na Modern Warfare w 2007, a BF na 3, bo BF4 to taka odświeżona 3.
Activison szanuję za CoD2 i CoD:MW - 2 za ten klimat IIWŚ, gdzie chyba jeszcze żadna gra go nie przebiła i za MW - do dzisiaj pamiętam dźwięk sań mikołaja, gdy zbliżał się nalot na świątecznej wersji Crash'a.
Żeby być obiektywnym, dodam, że grałem w BF 1942, BF2, BF 2142, BF3, BF4, BF1 i
@KwadratF1: nie kojarzysz afery o Battlefront 2 i lootboxy? Tak samo na powyższym filmie widać, że byle upgrade na zmianę koloru wymaga posiadania waluty w grze. Wiem, pewnie można ją zdobyć po prostu grając ale pewnie będzie to monotonne grindowanie, ktorego nie musisz robić, jeśli wydasz pare dolanów i masz wszystko od razu. Prawilny gracz będzie grindował walutę i co chwila będzie kur*ił pod nosem, że zabił go koleś, ktory wydał
@KwadratF1: dodatkowo, nie piszę, że wymagają bo nie muszę kupować waluty, żeby grać, jednak wnioskując po opisie upgrade "faster bullets" wnioskuję, że daje to przewagę w grze.
W CoD:WWII też były lootboxy, ale znajdowały się w nich tylko skiny nie dające przewagi w grze.
@Nova24: fakt, odnoszę się tylko do wersji PC, bo "konsolowca wal z gumowca" :D A tak serio, to po prostu nie miałem okazji zagrać na konsoli w strzelanki.
Gdzieś słyszałem, że podczas rozluźnienia mięśni mózg sam się nabiera i sprawdza, czy mamy nogi/ręce przez takie skurcze, bo tak rozluźnił ciało, że sam się zgubił. Ewentualnie, wchodzenie w fazę anu jest podobne do umierania i mózg aby sprawdzić czy aby na pewno nie umarliśmy wysyła strzał do mięśni.