Kiro80
Kiro80
Ja mam tak, że nie potrafię mieć tej "fajnej fazy" po zapaleniu, próbowałem kilkanaście razy i zawsze byłem wyłączony z obiegu jakby mi się ciało rozładowało i tylko myślałem co ja teraz robię i jak byłem w grupie to zawsze miałem schizy, że ludzie widzą mnie tak jak mi się wydaje, każdy patrzy na mnie i nie mogłem się bawić ;p Mam kumpli palących 5/15 lat i z tymi "weteranami" to nie