@witulo ( ಠ_ಠ) kto to nagrał i kiedy? To jest #!$%@? dramat i skandal. Jeden i drugi se w dupę włażą. Obrzydliwe. Jeszcze to beztalencie rozumiem, bo mu za to płacą. Ale ten #!$%@? dureń prezes, to już dno den.
@et0 rozumiem, że coś takiego istnieje. Nawet azjaci na to cierpią. Natomiast ona głupio tłumaczy męża, bo wszyscy wiemy, że on jest zwyczajnym pijakiem.
Faktycznie, to brzmi tak idiotyczne, że nie da się w to uwierzyć XD nietolerancja XD on zwyczajnie #!$%@? za dużo pije. To nie brak tolerancji, tylko upojenie. Co za #!$%@? xD
@Jud-Suss wiesz, jakoś mam sentyment do tego miasta. Tu się wychowałam, mam rodzinę, pracę. Owszem, Wrocław boryka się z wieloma problemami, ale też mamy tu swój wieżowiec, słynny beniz Sky Tower XD wiem, że sobie heheszkujesz, ale nie lubię Wawy. Nie lubię takiej ilości ludzi. Wrocław ma taki swój niepowtarzalny klimat. Kocham to miasto, mimo wszystko.
@Jud-Suss mieszkam we Wro i płacę 2,5k. Bardzo to miłe, ten komplement o młodości. Dawno nie słyszałam (。◕‿‿◕。) ostatnio przeczytałam tu artykuł o tym, że jestem w 10% ludzi na świecie, którzy zarabiają kokosy XD
@Jud-Suss z punktu widzenia komunizmu, dobrze myślisz. Mnie zastanawia, czy w Polsce nie działa ten sam mechanizm, co w Niemczech. Agencje skupują za gotówkę nowe mieszkania pod wynajem, więc schodzą one na pniu jeszcze w fazie projektu. Od 3ech lat wynajmujemy mieszkanie i szczerze mówiąc, w tej sytuacji politycznej, w ogóle nie uśmiecha mi się kupno swojego. Po primo: nie wiadomo, czy nie będzie trzeba stąd #!$%@?ć, po sekundo: nie widzę powodu,
Chorowałam przez kilka lat na nerwicę o podłożu depresyjnym. Miałam częste ataki lęku i objawy somatyczne z tym związane. Wiele razy myślałam, że umieram. Chodziłam wycieńczona I niewyspana, bo ataki najczęściej pojawiały się nocą.
Miałam jakieś 18 lat I matka wzięła mnie do kardiologia, który przepisał mi silne leki uspokajające. Na serce, zamiast na głowę. Zrobiły ze mnie zombie. Spałam całe dnie, nic mi się nie chciało, a najbardziej żyć. Moje serce
Moja rodzina od strony dziadka pochodzi ze szlacheckiego rodu z Austrii. W tej chwili, wszyscy posiadacze tego nazwiska w Polsce, wywodzą się z tej jednej rodziny. Generalnie, sprawa z nazwiskami jest bardzo ciekawa i można się wiele dowiedzieć szukając krewnych przez instytucje kościelne. U nas w rodzinie w ten sposób stworzyliśmy drzewo genealogiczne.
Ciekawe, jak wygląda taki wybuch z naszej perspektywy, perspektywy naszych przodków? I ciekawe, ile czasu był widoczny? Te 300 tys lat? Czy było jasno, jak za dnia, czy był to tylko jasny punkt na niebie?
I jeszcze ciekawy komentarz pod owym artykułem: "As mentioned in a previous comment, the involvement of Homburger-Head White Collar Investigations Flavio Romerio is pretty much the dumbest thing the CS could think of... In addition, the mother of his 3 children has been a UBS board member for many years: LOL! - These "bank experts" are cooking their own soup. Never Forget: as long as a case/dispute is not resolved, they can
Sprawa jest dużo grubsza. Tłumaczenie z niemieckiego za DeepL z jednego z artykułów: "The CS has fallen into a historic crisis. Like 40 years ago with the billion-dollar scandal at its Chiasso branch; now because of an unspeakable culture and abysmal behaviour. The top with President Urs Rohner and CEO Tidjane Thiam is still clinging to power. The two are prepared to sacrifice Thiam's deputy and companion. Contrary to yesterday's information, this
@Bisiek to w jaki sposób wyjaśnisz ewidentnie powtarzające się to tu, to tam, te same wzory? Ja widzę te same zęby, uszy, kolczyki, brak rzęs w jednym oku, kształty twarzy, nawet miejsca artefaktów, czy wygięte nosy. Rozumiem, że jedna sieć generuje twarz do skutku, aż druga stwierdzi że jest wystarczają niepodobna. Ale niepodobna do czego? Człowieka? Zatem musi mieć wzorzec. Sam napisałeś, że zdjęcie. Skąd wziął zdjęcie?
@Dziglipaf masz bank poszczególnych części ciała, oczy, szyja, kształt twarzy, rzęsy, włosy, linia włosów, kolor skóry, zęby, usta, uszy, do tego nakrycia głowy, okulary, kolczyki, dłonie, ubrania, zmarszczki, kształt nosa. Miksuje i generuje twarz. Czasem z większym, czasem z mniejszym sukcesem. Po przeglądnięciu kilkunastu zdjęć da się wyłapać prawidłowości. Program nie do końca radzi sobie kiedy na zdjęciu jest druga osoba, kiedy jest nakrycie głowy. Nie radzi sobie z zębami i uszami.
O ironio. My kupiliśmy ich gówniane Pendolino, a oni kupują od nas inne gówno XD
Taka tam miastowa dziołcha. Lubię placki #pdk, pizzę na cienkim cieście, pidżamki, ciepłe skarpety, granie na kompie i spanie. Psy > koty. Kolor: różowy.