@CzescJestemMaciek hmmm kupiłem na Ps4. Przeszedłem grę już 4 razy. Jako fan serii powiem tyle. Gra fajna ale krótka. Mało zagadek i jakąś taka łatwa. Poszli na łatwiznę trochę po sukcesie Re2. Mogliby zrobić remake code Veronica albo zero. Jak zrobią remake 4 to pewnie kupię. Ale teraz to robią gry dla debili w czasach ps1 zdecydowanie trudniej było przejść grę niż teraz.
@miliradian no to posłuchaj waćpan raz jeszcze i spójrz na film. Później weź kartkę a4 i spójrz ponownie. To jest a4 bez dwóch zdań. A3 jest zdecydowanie większy i można by większość głowy owinąć.
@Krole dobrym nawykiem jest spoglądanie dwa razy w krótkim odstępie czasu. Wtedy mózg jest w stanie ocenić prędkość nadjezdzajacego pojazdu. Za pierwszym razem cyk widzisz daleko auto, patrzysz w drugą stronę a później znów szybko spogladasz w kierunku pierwotnym i widzisz czy jest dużo bliżej czy może jednak nie. Pomaga zarówno będąc pieszym jak i kierowca dojezdzajacym do skrzyżowania.
Kiedyś wycinalem ze sswagrem ościeżnice w bloku z wielkiej płyty. Młot, szlifierka kątowa z tarcza do betonu, później tarcza do metalu bo ościeżnica miała zatopione pręty w betonie. Cały dzień roboty,. Pancerna konstrukcja. Jeżeli blok jest zbudowany zgodnie z założeniami technologicznymi to nie ma się co obawiać. W nowym budownictwie ościeżnice młotkiem i przecinakiem zlikwidujesz a w Wielkiej płycie bez ciężkiego sprzętu nie ma co podchodzić.
@falszywyprzegryw na zajęciach z budownictwa pewien doktor powiedział nam ze jeżeli zrobili zgodnie z technologią to ok. Ale kiedyś to na budowach kradli wszystko a proporcje składników w betonie były różne. Więc zależy dla kogo miał być blok i kto budował. Widziałem różne bloki z płyty. I takie naprawdę solidne i takie gdzie w łączenia h były powtykane szmaty.
Może niech go rozczlonkuja, zrobię relikwie i w każdej parafii po kawałku wystawiają? Oto duży palec z lewej stopy Pana Morawieckiego. Chociaż lewy to się może z lewactwem kojarzyć.. Oczywiście nie mam zamiaru szydzic że zmarłego ani nikogo urazić ale to co PiS odstawia to jakiś cyrk...
@arekb81 jak pisałem pracę inżynierską to było podobnie. Praca polegała w większości na obliczeniach. Teorii nowej oraz wzorów nie wymyślę więc jedyne czym różniła się od innych to dane wejściowe do obliczenia. Wzory do postawienia danych już były i są niezmienionej od lat
@Qullion dolicz jeszcze czas i koszty dojazdu do pracy. Jak masz dzieci to do szkoły przedszkola oraz na różnego typu zajęcia. W mieście masz wszędzie bliżej i taniej. Zakup drugiego auta bo jeden samochód to za mało jak pracujecie razem w innych godzinach. Wolę miasto, w pobliżu mam sklepy, przystanki komunikacji, szkoły, przedszkola, a dom pod miastem? Wszędzie gdzie idziesz tam jedziesz.
@Qullion akurat ja mieszkam w dobrze skomunikowane miejscu i praktycznie wszędzie chodzę na piechotę, nawet do pracy. Moja znajoma mieszka natomiast pod miastem i dla niej sporym utrapieniem jest 2 dorastajacyxh dzieci, które musi wszędzie wozić i odwozic. Mają po kilkanaście lat i coraz większe zapędy towarzyskie. Za młode na prawo jazdy i auto a ciągnie je do towarzystwa którego w okolicy brak. Także wszystko ma swoją cenę. Fajnie mieć dom i