Mój stary, w programie Cejrowskiego zobaczył, że ten tarł pięty tarką.
- Proszę państwa! Pumeks jest #!$%@?. Ja to trę tarą kuchenną i jest okej! Z takimi zaskorupiałymi piętami nie ma co się #!$%@?ć. To nie baba!– krzyczał Cejrowski, patrząc spod swoich okularów, z lekkim uśmiechem.
- Pięć złotych na rynku, a nie tam jakieś pedikury za DWIEŚCIE SZEKLI. #!$%@? KONSUMPCJONIZM. Proszę zobaczyć! TARKA NA LATA! –
#mecz