Komedia. Wczoraj miałem wypadek, gość mi wjechał w tył na skrzyżowaniu. Po spisaniu oświadczenia, dzwonię do Link4, bo nie zaszkodzi poprosić o poradę czy o czymś jeszcze powinienem pamiętać, czy może coś powinienem ogarnąć jeszcze na miejscu zdarzenia. W sumie dość szybko się udało do konsultanta jakiegoś dostać, ale był zupełnie niepomocny. "Ja nie wiem" itd. Wieczorem napisałem zgłoszenie reklamacyjne, w którym za przykład przytoczyłem PZU gdzie mam polisę na motocykl i
- NCindex-15procent
- Zielony_Minion
- JestemKrzysio
- bybue
- Majsterko
- +12 innych
Nie mogę zrozumieć o co chodzi z tym strasznym problemem wyprzedzania TIRa przez TIRa. W czasie wakacyjnych wyjazdów skupiłem się na tym problemie i wychodzi mi, że w czasie przejazdu 400km po autostardzie lub ekspresówce spotykam tę sytuację około 3 razy z czego 2 razy spowalnia mnie na dosłownie kilka sekund i może 1 raz na 10-15 sekund. Co to za strata czasu