@bagi1 byłam na bronze dwa razy i zdecydowanie polecam tę opcję. Telebim jest ustawiony centralnie na przeciwko bronze 2, z bronze 1 jak ci przydzieli miejsce z boku to nic w ogóle nie będzie widać. A autem na tor bym się nie pchała, chyba, że planujesz camping na polach wokół toruz bo jak chcesz wyjechać po q albo wyścigu to korek do samej autostrady. Na pit walk w czwartek fajnie można dojechać
w związku z tym, że przy wjeździe do Niemiec wymagany jest test na koronkę najwcześniej sprzed 48H udałem się na taki teścik. No i sytuacja wygląda tak, że w PL na test czeka sie co najmniej 3 dni. Ja dostałem czwartego dnia, co mam teraz zrobić? Pracodawca chce, żebym jechał, ale no prawo niemieckie wyraźnie mówi, że test może być najstarszy sprzed 48H :/ Doradźcie
Wjeżdżasz do de, szukasz miejsca, gdzie są robione testy najbliżej twojego miejsca zamieszkania (z wygody, nie obowiązku), testy dla wszystkich przyjeżdżających do de są bezpłatne. Po teście do domu bezpośrednio. Dostajesz wynik, Gesundheitsamt cię zwalnia z kwarantanny i lecisz do roboty :) przywieź sobie tylko papu bo całość trwa 1 max. 2dni :)
#anonimowemirkowyznania Cześć mirko. Razem z mój #teczowypasek będziemy przeprowadzać się do #niemcy. I na razie ja dostałem tam pracę, więc mamy zagwarantowany dochód i mieszkanie. No i zastanawiam się jak to jest z ubezpieczeniami zdrowotnymi. Co do siebie to ogarniam że pracodawca mi wszystko zapewni. Ale co z moim paskiem? Wiem że normalnie będziemy mogli się zameldować ale co dalej? Od dnia przyjazdu będzie miał miejsce zamieszkania ale nie będzie miał
Na początek ekuz, albo jak nie ma tytułu do ubezpieczenia w nfz (i przez to możliwości wyrobienia ekuzu) to jak mówił kolega wyżej freiwillige Krankenversicherung w wybranej przes siebie Krankenkasse (koszt około 150 euronów miesięcznie), jak znajdzie pracę to potem składkami zajmuje się pracodawca.
#anonimowemirkowyznania Jak oceniacie? Mam szanse na znalezienie dziewczyny? Zarost chyba ratuje sytuację, mam do zrzucenia jeszcze dobre 20kg, może też to coś da.
#anonimowemirkowyznania Mam takie prawne pytanie i będę wdzięczny za rozwiązanie. Dziewczyna rocznik 89. Matka Polka i ojciec obywatel RFN (wpisany jest w papiery). Ta dziewczyna urodziła się na terenie Polski i ma polski paszport.
Sprawy się mocno skomplikowały i zachorowała poważnie. Ma całe teczki z sprawami o alimenty z sądów z Niemiec, które wygrywała. Jest poważnie chora to niemiecki sąd wydał wyrok, że ojciec ma jej płacić alimenty (śmieszne pieniądze, które dostaje
Ma ktoś jakieś doświadczenie z zakładaniem czy też prowadzeniem firmy w Niemczech? Trochę już się dowiedziałem z różnych źródeł ale może jesteście w stanie powiedzieć coś więcej na ten temat. Jakieś porady, wskazówki, coś na co szczególnie warto zwrócić uwagę? Będzie wdzięczny za każdą informację.
#anonimowemirkowyznania Mogę wam coś powiedzieć o #erasmus bo widzę, że wszyscy się wypowiadają w superlatywach, a rzeczywistość jeet nieco inna. Ja jestem w #niemcy i nie jest tak kolorowo jak to opisują #p0lki Przyjechałem tu uczyć się języka. Okazało się, że mam tylko 2 razy w tygodniu konwersacje na poziomie B2. Trwają one 1h30m i mówię max 2 zdania na jednych zajęciach. Poza tym mam tylko 3 zajęcia, bo ciężko cokolwiek dopasować
Mireczku znajdź sobie pracę na pół etatu, może w kelnerce albo w czymś podobnym. Pojechałam do dojczlandii na studia, mój język na początku się pogorszył. Po jakimś czasie znalazłam robotę i byłam zmuszona gadać z Niemcami po osiem godzin dziennie dwa razy w tygodniu. Postępy było widać już po 2-3 tygodniach.
No i dodatkowy plus, że sobie jakieś hajsy zarobisz i zaoszczędzisz.