#ukraina

źródło: Screenshot_20220813-210258_TikTok.jpg

#anonimowemirkowyznania
Macie 25, 30 a może 35 lat i czujecie, że jesteście w dziwnej próżni bo nie macie nikogo, nie wzięliście ślubu i nie zrobiliście dzieci jak każdy? Jesteście za starzy by zadawać się i rozumieć nastolatków ale też nie macie o czym gadać z rówieśnikami? O ile jeszcze masz znajomych ze studiów bo każdy chętnie poszedł w swoją stronę a wszystkie laski, z którymi w myślach wiązałeś przyszłość musisz wyszukać po nowym nazwisku. Nagle przestaje być zabawne powiedzenie, że facet po ślubie musi pytać żony czy może iść na piwo i z trudnem rozpoznajesz swoich dawnych znajomych samców alfa. W pracy uznawany jesteś za całkiem miłego i sympatycznego gościa ale wyłączasz się gdy znów wchodzi temat bąbelków i rywalizacji lasek o to, której mąż zabrał na lepsze wakacje. Każdy albo ma kogoś albo woli spędzać czas z rodziną więc zapomnij o wyjściu na miasto z kimś z pracy. Za późno byś zaczął od nowa ale też za wcześnie by się poddać. Może czas zrobić coś dla siebie i wyjechać na wakacje gdzie normalni ludzie jadą ze znajomymi albo swoimi połówkami. Nawet jak jesteś ogarnięty, dbasz o sylwetkę, dobrze się ubierasz to co z tego? Nagle jakaś laska cie dostrzeże z tłumu? Podejdzie do ciebie i powie, że własnie takiego szukała? Że wszyscy inni są tacy sami a ty jesteś ten inny? Dostrzeże twoje wnętrze bo przecież uważasz, że się za inteligentnego, wrażliwego, dobrego ale inni tego nie widzą a co więcej wolą badboyów? A może te wszystkie, które ci się podobały na studiach nagle wezmą rozwód bo w końcu pokazałeś się jako ten wysportowany, wykształcony i dbający o siebie? W obecnej sytuacji zostają ci aplikacje randkowe ale równie dobrze mogą doprowadzić cie do depresji. Ile razy znów się zawiedziesz i zrobisz nadzieje? A może znów przeczytasz, żeby nie szukać nikogo i zająć się sobą? Tak jakbyś do tej pory tego nie robił bo każdy myśli, że jak szukasz kogoś w miedzyczasie to na pewno na siłę. I tak się kręci cały rok: samotny sylwester, walentynki, wakacje, święta, urodziny. Wyjście na piwo raz na rok, zmiana otoczenia w pracy, pójście na siłownie, pójście biegać. Te same problemy tylko zmiana tła. Każdy myśli, że jest wyjątkowy, inny, alternatywny ale wszyscy idą i tak tą samą scieżką: szkoła, praca, rodzina, dzieci. Jak jesteś jak ja to też myślisz, że jesteś wyjątkowy bo nie poszedłeś tą ścieżką co wszyscy ale mimo to przegrywasz.

#przegryw #tfwnogf #zwiazki #relacje #samotnosc #depresja #feels #blackpill #agepill #przemyslenia #gorzkiezale #stulejacontent #doomer #void

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62f7b3ee433def0ca81c6729
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt pokaż całość

źródło: wykop.pl

#anonimowemirkowyznania
Jak znaleźć pracę w korpo? Nie mam żadnych szczególnych umiejętności. Znam biegle angielski, trochę francuskiego, office, te sprawy. Gdzie szukać takiej pracy poza najpopularniejszymi portalami z ogłoszeniami? Nie interesuje mnie duża wypłata, chcę po prostu uciec z obsługi klienta w coś, co da mi możliwość jakiegokolwiek rozwoju. Wypłata jest drugorzędna.

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62f10160cdd8d55ea642470a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę pokaż całość

#anonimowemirkowyznania
Jak się nie bać matki ? Mam przykład w domu toksycznej matki. Wtrąca się w moje życie, poprawia mnie,krytykuje ciągle. A nawet jak coś jej odpowiem to zaraz obraza majestatu i granie na szantaż jaka to ona zchorowana, stara. Przede wszystkim nie umiem z nią gadać. Jak mam się jej postawić to zaraz mnie ogarnia jakiś paraliż. Gdy nawet się zbiorę do rozmowy aby ustalić granicę to zaraz jest atak z jej strony, krzykiem i takimi argumentami że nie mam na nie kontrargumentu. Myśli gubię, stres mnie ogarnia i gasnę podczas tej rozmowy. Do tego ojciec też zawsze trzyma jej stronę i jestem sam w tej potyczce. Chciałbym umieć się postawić ale mam jakąś pierdoloną blokadę w głowie i przed rozmową tworzę sobie w głowie już wizualizacje jak to będzie krzykliwie wszystko. Brakuje mi tej asertywności czuję się jak #przegryw. Jak sobie z tym poradzić ???

#rodzice #toksycznamatka #matka #relacje #psychologia #trudnesprawy

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62f09e88cdd8d55ea6423ead
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę pokaż całość

https://zrzutka.pl/e59f8y
Typ robi zrzutkę na wakacje - no i ok, teoretycznie gówno komukolwiek do tego.
Z tego co widze chce objechać przerobionym na kamper busem morze śródziemne, jadąc między innymi przez Syrię, strefę Gazy czy Libię. Oczywiście chce zabrać dzieci w wieku nieznanym ze sobą "nigdy nie było nas stać zeby zabrac naszej dwójki dzieci poza kraj i pokazać to co do tej pory mogli oglądać w telewizji".

Zastanawiam się tylko czy to jest były komandos który jest w stanie przedrzeć się (między innymi) przez rządzoną przez islamskie bojówki Libie oraz znajdującą się w stanie wojny domowej Syrię, czy może rodzina mu zbrzydła i chce się jej pozbyć w efektowny sposób? I jakiego typu ludzie wpłacają mu na taką zbiórkę?
#podroze #bekazpodludzi pokaż całość

Ciekawa perspektywa. Według wielu ekspertów wygrywamy, a Putin jest głupi. No... niekoniecznie...

PODSUMOWANIE TYGODNIA KLĘSKI ROSJI:
1 Turcja - była wrogiem Rosji, dziś nielegalnie pośredniczy w jej handlu, łamiąc sankcje.
2 Egipt - łamie sankcje nielegalnie udostępniając swój port do przeładunku rosyjskich towarów ze statków.
3 Chiny - przetankowują rosyjską ropę nawet na tankowcach na Atlantyku. Handel ropą i zbożem kwitnie.
4 Indie - nadal kupują zboże, zakup paliw kopalnych również w toku. Przypomnienia wymaga, że to rynek zbytu coraz bardziej zbliżający się do 2 miliardów konsumentów.
5 Korea Północna - w zamian za zboże oferuje wysłanie 100 tys. żołnierzy ze swojej niemal dwumilionowej armii, której trzonem są elitarne jednostki komandosów (160 tys.) szkolone w brutalnych i okrutnych warunkach.
6 Niemcy - wiedzą, że bez rosyjskiego gazu czeka ich recesja i bezrobocie, a handel Rosji przynosi jej 1 miliard euro dziennie. Sankcje nie mają więc ekonomicznego sensu i są manifestem politycznym, dla którego nie warto poświęcać budowanego 77 lat dobrobytu, dążą więc do pokoju między Kijowem a Moskwą.
7 Ukraina - Zełenski jest zakładnikiem, jego otoczenie to romantycy pragnący zemsty na Rosji, ale on wie, że nie ma środków ani na kontratak ani na dalszą skuteczną obronę. Wie że jego żołnierze i tak zginą, bohatersko, ale nic tym nie wywalczą poza kilkoma bezwartościowymi tygodniami, a Ukraina nie ma żadnego dochodu, nie ma z czego finansować socjalu, opieki nad uchodźcami, opału na zimę ani amunicji, 1 strzał z HIMARS kosztuje prawie 1 milion dolarów, a zachodni sojusznicy (Niemcy i Francja) domagają się pokoju na Wschodzie...
Tak wygląda klęska Rosji w sierpniu 2022 roku. Rosja nie straciła nawet jarda ziemi, sama przejęła ponad 1/5 Ukrainy. Zniszczyła jej gospodarkę i infrastrukturę. Zbudowała nowe rynki zbytu, zawarła sojusze z antyamerykańskimi państwami, doprowadziła do wielkich strat Niemcy, Francję, ale też i Polskę borykającą się z ogromnymi cenami pali i perspektywą upadłości elektrociepłowni, to dzięki Rosji czynsze w blokach wzrosły o kilkaset zł z powodu podwyżek zaliczek na ciepło, a 1 m3 gorącej wody gdzieniegdzie doszedł do rekordowego pułapu 172 zł! Dziś Rosja zasila swoją armię tysiącami koreańskich żołnierzy, a Ukraina wyczerpuje swoje rezerwy. I mimo propagandy zachodniej, Putin nadal jest popularny i nie bardzo kto miałby go obalić, ponieważ... To nie on przygotował inwazję. Odpowiadał za to jego dwór, ten sam który musiałby go obalić. Ale dziś nie widzą powodu by to robić, bo wpływy z handlu zagranicznego nie spadły tak jak to przewidywano w Paryżu i Warszawie, a jedyną realną stratą jest brak uśmiechu klauna Ronalda Mcdonalda. To za mało, by obalać dyktatora. Zło tylko w filmach przegrywa z dobrem.
Kazimierz Turaliński

#ukraina #rosja #wojna

Źródło:
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=pfbid0dhPYdfJyXWHXVLantPs8pTJ9wGuKeg3Sr7PxR5d3tMWbiXCe26HAFnWxD5rNoSHZl&id=1566023610318663 pokaż całość

Chyba najtrafniejsza recepta na ruski mir

"Przytaczam rozmowę, którą odbyłem — w 2005 lub 2006 r. — z bardzo już wówczas zaawansowaną wiekiem panią, która była legendą ruchu dysydenckiego oraz ruchu obrony praw człowieka w Rosji. W pewnym momencie moja rozmówczyni oddała się rozważaniom na temat Katynia i stwierdziła, że Polska popełniła błąd w tej sprawie. W jej ocenie nasz kraj powinien był w początku lat 90. zamordować wszystkich jeszcze żyjących sprawców zbrodni katyńskiej: "Jakbyście ich zabili tak jak Izraelczycy tych, którzy zabili ich sportowców w Monachium, toby was szanowano".

To, co usłyszałem, wydawało mi się tak kompletnie odrealnione, że zaprotestowałem, a przy okazji spytałem, jak też niby mielibyśmy to zrobić. Moja rozmówczyni odparła, że to nic trudnego i w zasadzie można by wynająć nawet miejscowych bandytów. To powiedziawszy, zreflektowała się i powiedziała, że to byłby jednak zły pomysł, bo zabójców z Katynia należało zastrzelić strzałem w potylicę, "a nasi bandyci to by ich jeszcze kijem bejsbolowym zatłukli". Spytałem, czy ona nie chciałaby, żeby było inaczej. Odpowiedziała, że właśnie dlatego, że chce, żeby było inaczej, mówi to, co mówi.

Obawiam się, że moja rozmówczyni miała rację. To, że nie jest inaczej, a — przeciwnie — znów jest tak samo, jest najlepszym tego dowodem. Ukraina, zapowiadając zemstę (nie sprawiedliwość, a zemstę właśnie), dała wyraz temu, że bardzo dokładnie to rozumie.

Nam — na wolnym od wojen Zachodzie — ciężko zrozumieć, że podczas wojny odpowiedzią na śmierć bywa śmierć, a zasada "oko za oko" jest jedyną, którą rozumie i Rosja i Rosjanie. Ukraińcy zmierzają na Zachód, ale jeszcze to rozumieją. My w Polsce powinniśmy zaś pamiętać, że kata Warszawy Franza Kutschery też nie postawiliśmy przed sądem. Na sądy czas przychodzi po wojnach. W trakcie wojen jest czas jedynie na ołów."

Witold Jurasz

#wojna #ukraina #rosja #polityka pokaż całość

Potrzebny wykopowy matematyk ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Znany wszystkim strategom Pan Marek Budzisz twierdzi w filmie, że Ukraińcy wystrzelili do tej pory już 5000 rakiet ze swoich HIMARSów, których Ukr ma ok. 20-30 łącznie. Czyli ile dziennie oraz w przeliczeniu na jednostkę Ukraińcy strzelają tych rakiet? Niedawno była mapka że zniszczyli 109 składów + stanowiska dowodzenia, dodajmy mosty itp; powiedzmy 150 porażonych celów. To teraz policzcie ile wg Pana Marka wychodzi średnio strzałów do jednego celu.
https://youtu.be/Abw6FEMv2tw?t=389
#ukraina #budzisz #strategyfuture pokaż całość

#anonimowemirkowyznania
TL;DR: moi teściowie z Podkarpacia traktują mnie jak powietrze od 7 lat.

Pomyślałem, że opiszę to, co mnie dręczy wiele lat, bo może ktoś ma osobny problem. Może to typowe dla ludzi z #podkarpacie (bez obrazy, nie znam tamtejszych zwyczajów), a może moje wkurzenie jest bardzo zasadne.

Podkarpacie. Teść trucker, teściowa zajmuje się domem. Teść z racji wykonywanego zawodu rzadko bywa w domu. Ilekroć przyjeżdżam do teściów z żoną, nigdy nie nawiązywany jest jakikolwiek dialog między nimi, a teściami, mimo dr wychodzę z inciatywą. Teściowie nigdy mnie o nic nie zapytali, nie zwrócili się do mnie bezpośrednio w rozmowie, a gdy ja próbuję nawiązać rozmowę na temat dowolny, to gadka wygląda jak rozmowa z typową łaską na Tinderze, która nie jest tobą zainteresowana.

Normalnie bym to olewał, ale dorobiliśmy się 2-letniego syna i ilekroć z nim dojedziemy do teściów, to... teściowie mają tak samo w dupie naszego synka.

Jak wyglądają typowe odwiedziny w ich domu? Teść prsktycznie siedzi cały dzień przed tv, teściowa tylko i wyłącznie gotuje. Możesz siedzieć u nich tydzień, a każdy dzień wygląda tak samo. Chcesz ich gdzieś wyciągnąć? Wieczne wymówki. Pomimo tyłu lat, nigdy nie nawiązała się między nami rozmowa na inny temat niż np. pogoda albo przyziemne tematy związane np. z ich gospodarstwem. Teściowie nigdy nie zaczęli ze mną pierwsi rozmowy, nigdy o nic nie pytali. Gdyby czasem nie dzwonili do mojej różowej, to kompletnie nic by o mnie nie wiedzieli.

Pomimo tyłu lat w małżeństwie, do teściów ciągle mówię per pan/pani, bo nie zaproponowali mi używania innej formy.

Najgorzej wyglądają relacje z teściem - ilekroć przyjeżdżamy, telewizor i telefon są ciekawsi od nas. Jedyna interakcja zachodzi wtedy, gdy teść chce się napić wódki, ale wtedy dalej nie nawiązuje dialogu, a jedynie przemawia do całej rodziny, opowiadając co tam na wsi się działo np. 10 lat temu. Kojarzycie jeszcze memy z typowym Nosaczem? W gadce i zachowaniu mój teść jest jak żywcem wyjęty z tych memów...

Próbowałem kilkadziesiąt razy wyjść z inicjatywą, a nawet zapytać wprost o mówienie per pan/pani, ale niestety teściowie są bardzo zamkniętymi ludźmi i prędzej by się za powiedzenie czegoś wprost obrazili.

W poprzednich związkach teściowie wchodzili ze mną w interakcję, interesowali się, brali na rozmowy w cztery oczy i nawet doradzali w wieku rzeczach związanych z codziennym życiem. Tutaj się czuję, jakby mi zaraz chcieli podać czarną polewkę. Czy to typowe w tym regionie?

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #podkarpacie #zwiazki #zalesie

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62eecb84d9c77d8d278a9434
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę pokaż całość